Torturowali znanego przedsiębiorcę. Chcieli dostępu do jego bitcoinów

Obywatel Hiszpanii został rzekomo zmuszony do ujawnienia haseł do konta bankowego i portfela kryptowalutowego. Przestępcy podczas tortur mieli go związać, zakneblować i razić paralizatorem.

Torturowali znanego przedsiębiorcę. Chcieli dostępu do jego bitcoinów
Źródło zdjęć: © Getty Images | Ivan Bliznetsov
Konrad Siwik

Policja Narodowa w Madrycie bada zarzuty napadu i próby porwania po tym, jak jeden z obywateli Zaryn Dentzel zgłosił, że był torturowany przez oprawców, którzy chcieli siłą wyciągnąć od niego klucze prywatne bitcoin – podaje serwis El Espanol.

Do wydarzeń rzekomo doszło 9 października w mieszkaniu Zaryn Dentzel, znajdującym się przy Calle de Ruiz de Alarcon, głównej ulicy stolicy Madrytu. Dentzel po usłyszeniu dzwonka otworzył drzwi, ponieważ spodziewał się gości, ale zamiast tego został zaskoczony przez wielu zakapturzonych mężczyzn, którzy zasłonili kamery bezpieczeństwa, a następnie zaatakowali jego i towarzyszącą mu osobę.

Byli wielokrotnie zastraszani i bici, dopóki mężczyzna nie ujawnił istotnych informacji dotyczących jego haseł do portfela kryptowalutowego i kont bankowych. Dentzel przez wiele lat inwestował w bitcoina i podobno zgromadził udziały warte miliony euro. Dorobił się majątku również dzięki Tuenti, popularnej hiszpańskiej sieci społecznościowej, której jest współzałożycielem.

Portier w stróżówce powiedział, że nie widział, aby ktoś podejrzany wchodził lub wychodził z budynku. Policja Narodowa w Madrycie potwierdziła, że nie zatrzymano żadnych osób, choć podejrzewają, że mogło to być dziełem gangu przestępców z Europy Wschodniej. W raporcie stwierdzono, że chociaż złodzieje podobno uciekli z urządzeniami, w tym laptopami, telefonami i napędem USB, nie udało im się ukraść żadnej z kryptowalut.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:dobreprogramy
bitcoinporwanietortury
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)