TVN, Cyfrowy Polsat i Discovery tworzą "polskiego Netfliksa". Co dalej z iplą i player.pl?
Właściciel TVN, firma Discovery, wraz z Cyfrowym Polsatem szykują wspólną platformę VOD. Porozumienie ponad podziałami oznacza niepewny los aplikacji ipla i player.pl.
Discovery oraz Cyfrowy Polsat wydadzą 60 mln zł - po 30 mln zł wykłada każda ze stron. "Polski Netflix" ma zaoferować dostęp do "polskich filmów, seriali, dokumentów, programów sportowych oraz rozrywkowych w jednym miejscu".
Będą to zarówno produkcje TVN-u, Polsatu oraz zewnętrznych producentów. Nowy podmiot ma zająć się także tworzeniem własnych, autorskich treści. Co ciekawe, serwis ma być dostępny w Polsce oraz na rynkach międzynarodowych. Ambitnie.
Nie wiadomo, jakie dokładnie produkcje znajdą się w ofercie. Bardzo ciekawie może prezentować się oferta sportowa. Na player.pl obecnie wykupić można dostęp do sportowych kanałów Canal + i Eleven Sports. Z kolei ipla pozwala oglądać m.in. mecze Ligi Mistrzów oraz reprezentacji. Jeżeli wspólna platforma zbierze zagraniczne ligi, puchary oraz mecze Ekstraklasy w jednym, będzie to coś, na co wielu kibiców czeka.
Co z ipla i player.pl?
Teoretycznie - wszystko zostanie po staremu. Jak czytamy w komunikacie prasowym, obie platformy "pozostaną dostępne dla widzów". Jednak jakieś zmiany się szykują, skoro grupy zapowiadają, że "ich przyszły kształt będzie określony w najbliższym czasie".
Pojawienie się nowej platformy VOD to dobra wiadomość dla wszystkich. Nie muszą nam odpowiadać produkcje, które się znajdą, ale konkurencja jest potrzebna. Wystarczy przypomnieć, że po upadku Showmax w Polsce HBO Go zdrożało.
Wcześniej gigant zdecydował się na obniżkę ceny ze względu na pojawienie się nowej platformy. Gdy jeden z konkurentów odpadł, HBO Go poinformowało o podwyżce.