Ukraińskie centrum dowodzenia w okolicy Bachmutu. Google Meet koordynuje obronę
Informacja na wojnie jest kluczowa, ale tylko wtedy gdy jest "świeża". Szybszy jej obieg zapewniają wojskowe systemy typu C4I (Command, Control, Communication, Computing And Intelligence), ale Ukraińcy z powodzeniem wykorzystują tutaj rozwiązania pokroju Google Meet.
29.11.2022 14:08
Na poniższym nagraniu widzimy jak wygląda ukraińskie polowe centrum dowodzenia w okolicy Bachmutu, gdzie obecnie toczą się jedne z najcięższych walk. Dowódcy mają pod kontrolną cały region walk za pomocą dronów obserwujących pole walki, których obserwatorzy streamują obraz w czasie rzeczywistym do dowództwa mogącego podejmować decyzje natychmiast.
Do tego celu wykorzystywany jest Google Meet, ale najpewniej w użyciu są też konkurencyjne Microsoft Teams, Slack, Zoom, czy Discord. Na powyższym nagraniu Ukraińcy przeprowadzają nalot komercyjnego drona przenoszącego granat na rosyjską pozycję obejmującą np. strzelca karabinu maszynowego bądź operatora przeciwpancernego pocisku kierowanego (ppk).
Stream na żywo pozwala natychmiast zweryfikować skutki ataku i np. poinformować pobliski oddział, ze zagrożenie zostało wyeliminowane lub podjąć decyzję o ponowieniu ataku. W podobny sposób ukraińscy operatorzy dronów są zintegrowani z obsługą artylerii, która na bieżąco może oceniać skutki ostrzału i wprowadzać poprawki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto zaznaczyć, że też w ten sposób powstaje masa nagrań wykorzystywanych w wojnie informacyjnej. Ogólnie rzecz biorąc, jest to kreatywne wykorzystanie komercyjnych rozwiązań do stworzenia lustrzanego odbicia dedykowanych szyfrowanych wojskowych systemów komunikacji i kontroli. Minusem jest jednak mniejsze bezpieczeństwo, ale nawet tak improwizowany system C4I jest lepszy niż żaden.
Jego działanie jest możliwe dzięki wykorzystaniu przez Ukraińców licznych terminali Starlink, które w przeciwieństwie do naziemnej infrastruktury zapewniają dostęp do internetu w warunkach wojennych. Plusem lepszej komunikacji jest też zmniejszenie zużycia amunicji, której w warunkach dobrego rozpoznania można zużyć po prostu mniej.
Przemysław Juraszek, dziennikarz dobreprogramy.pl