Ustawa antyhazardowa: konsekwencje także dla operatorów płatności
1 kwietnia bieżącego roku Ministerstwo Finansów prowadzi rejestr domen zakazanych, co jest związane z wyznaczonym na 1 lipca wejściem w życie ustawy antyhazardowej. Działania nie obejmą jednak tylko blokady adresów na poziomie dostawców. Okazuje się, że ustawa antyhazardowa dotknie także operatorów płatności.
Ustawa antyhazardowa stanowi, że w ciągu 30 dni od wpisania witryny do rejestru dostawcy płatności powinni zaprzestać świadczenia usług operatorowi takiej domeny. Za złamanie zakazu grozi grzywna w wysokości 250 000 złotych. Rządzący nie pozostawiają spraw samym sobie.
Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała komunikat, w którym przypomina o grożących karach i podkreśla, że to państwo ma monopol na organizowanie hazardu w internecie. Opublikowano też listę podmiotów, które za zgodą państwa mogą tego typu usługi oferować.
To siedem firm posiadających stosowne błogosławieństwo odpowiednich organów na organizowanie obywatelom hazardu. Operatorom płatności, którzy z nimi współpracują, grzywny nie grożą, a korzystający z ich usług obywatele mogą zarówno przelewać pieniądze do tych firm, jak i otrzymywać od nich ewentualne wygrane.
Co interesujące KNF nie po raz pierwszy przestrzega i napomina. Podobnie zachował się we wrześniu, gdy z troską przypomniał nadzorowanym przez siebie instytucjom, że niezgodne z prawem ziemskim jest pośrednictwo w transferach pomiędzy graczami a organizatorami nielegalnego hazardu.