VLC 4.0. Odtwarzacz wreszcie przestanie wyglądać jak shareware z 2005
Odtwarzacz multimedialny VLC to jedna z najpopularniejszych aplikacji do odtwarzania plików wideo na komputerach osobistych. Ma ona wkrótce otrzymać nową wersję (4.0), która drastycznie odmieni wygląd programu.
"Chcieliśmy zmodyfikować interfejs, aby wyglądał nowocześnie" - powiedział Jean-Baptiste Kempf, szef organizacji VideoLAN w wywiadzie z portalem Protocol.
Ostatnio wydana wersja aplikacji to VLC 3.0, która wyszła w lutym 2018 r. i dorzuciła odtwarzanie treści w 360 stopniach i z HDR, a także obsługę Google Chromecast. Z racji, że VideoLAN jest organizacją typu non-profit, stworzenie tej edycji zajęło aż trzy lata, a pracami zajmowała się międzynarodowa grupa chętnych.
VLC 4.0 poza otrzymaniem radykalnej zmiany menu aplikacji, ma także wprowadzić nową funkcjonalność. Między innymi obsługę kodeków AV1 i AV2. VideoLAN ma także opracować nowy sposób korzystania z VLC w sieci, oparty na Webassembly i JavaScript.
Poza tymi informacji, nie wiemy już wiele więcej. Jean-Baptiste Kempf wspominał jednak, że VideoLAN rozważa wprowadzenie modelu biznesowego w stylu Plex ze strumieniowaniem darmowej zawartości (tj. filmów czy seriali) wewnątrz aplikacji wraz z reklamami. Nie wiadomo jednak, czy ostatecznie twórcy VLC zdecydują się na taki krok.
Kiedy ujrzymy VLC 4.0? Nie padła konkretna data, ale obiecano, że będzie to w przeciągu "kilku najbliższych miesięcy".
[frame]Aktualną wersję VLC na Windowsa, macOS-a, Androida i iOS-a można pobrać w naszym katalogu oprogramowania.[/frame]