VLC niedostępne dla flagowców Huawei – twórcy zablokowali możliwość instalacji (aktualizacja)
Aktualizacja, 27.07.2018, 10:15 Otrzymaliśmy oświadczenie polskiego oddziału Huawei: Huawei pracuje z partnerami nad rozwiązaniem problemu. Niezależnie od tego, każdy użytkownik może zmienić ustawienia na swoim smartfonie, by zapewnić działanie aplikacji: Ustawienia > Bateria > Uruchamianie aplikacji – z listy aplikacji należy wybrać aplikację „VLC”, wyłączyć „Automatyczne zarządzanie” > Po wyświetleniu komunikatu „Zarządzaj ręcznie”, należy włączyć „Automatyczne uruchamianie”, „Uruchamianie pośrednie” oraz „Działanie w tle”.
26.07.2018 | aktual.: 27.07.2018 10:17
VLC to jeden z najbardziej udanych i najpopularniejszych odtwarzaczy multimedialnych. Od 2015 roku dostępna jest wersja na Androida, którą pobrano z Google Play ponad 100 mln razy. Teraz jednak okazuje się, że mobilny VLC nie jest odtwarzaczem dla wszystkich. Twórcy programu podjęli decyzję, w rezultacie której posiadacze części smartfonów Huawei nie mogą pobrać programu za pośrednictwem oficjalnego sklepu.
Swoją decyzję twórcy VLC uzasadniają kontrowersyjnym mechanizmem, jaki Huawei ma stosować w oprogramowaniu preinstalowanym na flagowych smartfonach. Huawei P20 Pro z EMUI 8.10/Androidem 8.1 rzeczywiście nie pozwala na instalację VLC, niemniej model z EMUI 5.0.2/Androidem 7.0 poradził sobie z nią bez problemu. Podobnie zresztą, jak Honor 10 View. Sami twórcy VLC twierdzą, że instalacja jest zablokowana wyłącznie na najbardziej zaawansowanych z serii P – P8, P10 i P20. Co takiego wyróżnia je na tle innych urządzeń? Otóż mechanizm optymalizacji przez usypianie procesów w tle.
O problemie wielokrotnie dyskutowano zarówno na forum VLC, jak i na XDA Developers. Nakładka EMUI na flagowcach posiada kilka narzędzi służących optymalizacji działania systemu, które dostępne są zbiorczo w panelu Menedżer telefonu, bądź indywidualnie w ustawieniach smartfonu. Jednym ze składników menedżera jest mechanizm automatycznej optymalizacji zużycia energii – znajdziecie go w podkategorii Bateria. Program identyfikuje programy obciążające zasoby i jeśli działają w tle – zamraża procesy.
Domyślnie menedżer automatycznie zarządza częścią aplikacji, co niestety negatywnie odbija się na działaniu między innymi VLC. Można co prawda próbować ręcznego dostosowania optymalizacji do własnych preferencji, niemniej przy kilkudziesięciu zainstalowanych aplikacjach i niezbyt transparentnej logice blokowania nie jest to szczególnie przyjemne. Użytkownicy narzekają w rezultacie na brak możliwości słuchania muzyki z VLC przy zablokowanym ekranie, choć sam program to umożliwia. Zgłoszeń było naprawdę wiele, aż w końcu czara goryczy się przelała i twórcy zdecydowali się całkowicie zablokować możliwość instalacji VLC na flagowcach.
Oczywiście nie jest to definitywne zerwanie VLC z Huawei, lecz raczej forma protestu i zwrócenia uwagi na problem. Nadal istnieje bowiem możliwość zainstalowania programu na najnowszych Huaweiach – na stronie VLC znaleźć można paczkę APK do pobrania i samodzielnej instalacji. Co na to producent smartfonów? Wszak nie sposób uznać VLC za program niszowy, a problem dotyka najbardziej kosztownych i najintensywniej promowanych produktów. Zwróciliśmy się w tej sprawie do polskiego oddziału Huawei, o postępach w sprawie bedziemy informować na bieżąco.