Ważna funkcja w mObywatelu. Skorzystało już 4,5 mln osób
Ministerstwo Cyfryzacji poinformowało, że już ponad 4,5 mln osób zastrzegło PESEL. Można to zrobić przez mObywatela - aplikację mobilną oraz komplementarny serwis webowy. Zastrzeżony PESEL to gwarancja, że osoba trzecia nie weźmie kredytu na cudze dane, nawet gdy te wyciekną do sieci.
Zastrzeganie PESEL-u to cenna funkcja z punktu widzenia bezpieczeństwa. Pierwsze ruchy w tym zakresie pojawiły się pod koniec 2023 roku, kiedy to zastrzeganie PESEL-u pojawiło się najpierw w webowej wersji mObywatela. Dopiero później ta sama funkcjonalność trafiła do aplikacji mobilnej.
Wówczas jednak zastrzeżenie PESEL-u nie skutkowało jeszcze pełnym bezpieczeństwem. Miało jedynie charakter prewencyjny, bo przepisy zmuszające instytucje do sprawdzania rejestru weszły w życie dopiero w czerwcu 2024 roku. Jak podało Ministerstwo Cyfryzacji, już teraz zastrzeżony PESEL ma ponad 4,5 mln osób w Polsce, a to dobrze świadczy o świadomości zagrożeń związanych z wyłudzeniami.
Warto pamiętać, że zastrzeżony PESEL nie uniemożliwia załatwiania codziennych spraw w urzędach. Ma wpływ wyłącznie na najbardziej kluczowe dla bezpieczeństwa sytuacje - z zastrzeżonym PESEL-em nie uda się m.in. wziąć kredytu czy wyrobić duplikatu karty SIM u operatora, co mogłoby być wykorzystane przez oszustów chcących zrealizować oszustwo znane jako SIM Swapping.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na co dzień PESEL można wygodnie zastrzegać (i cofać zastrzeżenie lub sterować automatyką w tym zakresie) w aplikacji mObywatel. To kluczowe m.in. z uwagi na załatwianie spraw w banku - w niektórych przypadkach konieczne jest wcześniejsze odwołanie zastrzeżenia, by bez problemu skorzystać z usług. Wyjątków jest tylko kilka.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl
