Ważny komunikat Alior Banku. Dotyczy wszystkich klientów

Alior Bank zaapelował do klientów, by uważali na fałszywe oferty inwestycyjne, które można spotkać w internecie. Nierzadko idą one w parze z bezprawnie wykorzystanym wizerunkiem znanych osób, co zwiększa ich wiarygodność lub są elementem spoofingu telefonicznego.

Alior Bank
Alior Bank
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Marcin Drozd, (CC BY-SA 3.0)
Oskar Ziomek

31.01.2024 17:11

Alior Bank prosi o ostrożność i podaje zasady, których przestrzeganie powinno pomóc klientom uniknąć nieprzyjemności. W praktyce jest to zestaw reguł, który może być cenny dla każdego użytkownika sieci, bez względu na to, w jakim banku ma konto.

Alior Bank radzi, aby:

  • nie instalować programów i aplikacji na prośbę osób trzecich (do tego dążą fałszywi bankowcy, chcąc zdalnie przejąć telefon lub komputer ofiary, najczęściej wybierają oprogramowanie AnyDesk lub TeamViewer),
  • nie wykonywać przelewów osobom trzecim i mieć podejrzenia co do pochodzenia otrzymanych środków od osób prywatnych,
  • samodzielnie weryfikować firmy, których akcje lub kryptowaluty mają być przedmiotem inwestycji. Kryptowaluty to częsty wątek licznych przestępstw. Ostatnio opisywaliśmy przypadek utraty ponad 300 tys. w sprawie, w której "konto na kryptowaluty" odegrało kluczową rolę,
  • nie udostępniać nikomu swoich danych logowania do bankowości internetowej oraz aplikacji mobilnej banku,
  • nie udostępniać kart płatniczych oraz nie przesyłać skanów dowodu osobistego.

Na ofertę fałszywej inwestycji można trafić nie tylko w formie reklamy w sieci, ale także podczas rozmowy telefonicznej z fałszywym bankowcem. To typowy spoofing telefoniczny, czyli podszywanie się pod inne osoby i instytucje, najczęściej bankowe lub związane z inwestycjami. Rozmówca może pod różnymi pretekstami zachęcać przyszłą ofiarę do podejmowania różnych kroków, w tym przelewania pieniędzy na "pomocniczy rachunek" lub wypłacania ich, by zapewnić im dodatkowe bezpieczeństwo. Wówczas powinna się nam każdorazowo "zapalić czerwona lampka".

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (19)