WhatsApp: widzisz taką wiadomość? Od razu usuń
Użytkownicy WhatsAppa muszą z dużą czujnością podchodzić do otrzymywanych wiadomości w komunikatorze. W Rudzie Śląskiej odnotowano bowiem kolejny przypadek oszustwa związanego z WhatsAppem i OLX. 19-latka straciła tak ponad 1000 złotych.
Serwis rudaslaska.com.pl informuje o kolejnym przypadku oszustwa przez WhatsAppa, w którym tym razem 19-letnia kobieta straciła 1200 złotych. Nieświadomie przekazała swoje dane logowania do banku osobie, która podała się za zainteresowaną zakupem wystawionego przez nią przedmiotu w serwisie OLX. To typowy scenariusz, w którym oszustem jest osoba podająca się za rzekomego kupującego.
Atakujący wykorzystuje WhatsAppa, by przesłać ofierze wiadomość, w której sugeruje, że jest zdecydowany kupić wystawiony przedmiot. Załącza również link do spreparowanego systemu płatności, po kliknięciu którego ofiara ma rzekomo odebrać zapłatę. W praktyce, próbując zalogować się do banku lub podając dane karty, ofiara przekazuje je bezpośrednio oszustowi, który w tym czasie podejmie próbę kradzieży pieniędzy z autentycznego konta bankowego.
Ataki przez WhatsAppa - co robić?
Aby uniknąć takich problemów, należy z rozwagą podchodzić do wszystkich otrzymywanych wiadomości przez WhatsAppa, a te od nieznanych nadawców - po prostu ignorować. Zarówno OLX, jak i inne serwisy ułatwiające sprzedaż w sieci dysponują własnymi kanałami do wysyłania wiadomości i transakcji, toteż korzystanie z WhatsAppa "bo kupującemu tak jest wygodniej" prowadzi wyłącznie do problemów.
Warto również pamiętać, że klikanie jakichkolwiek linków nieznanego pochodzenia (nie tylko otrzymanych przez WhatsAppa, ale też e-maile lub w inny sposób) to zła praktyka, której należy się wyzbyć. Łącza takie prowadzą najczęściej do fałszywych stron lub zainfekowanego oprogramowania, którego instalacja w smartfonie czy komputerze to otwieranie drogi przestępcom, którzy mogą później przejąć urządzenie.