Windows 10 będzie działać lepiej? Microsoft dostrzegł, jak bardzo jest dla niego ważny
Pandemia koronawirusa pomogła Microsoftowi zrozumieć, jak ważny dla jego biznesu jest Windows 10 – zwraca uwagę Thurrott, powołując się na słowa Panosa Panay'a z wewnętrznej korespondecji w firmie. Doprowadziło to do reorganizacji, w wyniku której Microsoft będzie się teraz skupiać głównie na rozwoju Windowsa i Urządzeń, aby stworzyć środowisko pozwalające końcowym użytkownikom osiągać jeszcze więcej.
07.08.2020 | aktual.: 08.08.2020 08:21
Jak podaje The Verge, ma się to udać między innymi dlatego, że Panos Panay będzie ponownie odpowiedzialny za niektóre części rozwoju Windowsa. Wcześniej prace nad oprogramowaniem rozdzielono na części, co nie przyniosło oczekiwanych efektów, a dowodów nie trzeba szukać daleko – chodzi o wadliwe aktualizacje czy braki w funkcjach.
Po reorganizacji, zespół odpowiedzialny za Windowsa pod przywództwem Panay'a być bardziej efektywny. Co ciekawe, znaczenie Windowsa zostało na nowo docenione w czasie pandemii koronawirusa, kiedy zorientowano się, jak istotne jest to oprogramowanie dla studentów i pracowników, którzy zostali zmuszeni do nauki i pracy zdalnej w czasie izolacji.
Panay dodaje, że jest podekscytowany, iż będzie mu dane pracować z odświeżonym zespołem. Nacisk zostanie położony na rozwój Windowsa i urządzeń Surface, co powinno się odbić na lepszej jakości oprogramowania i sprzętu zauważalnej przez użytkowników końcowych. Być może najbliższe aktualizacje Windows 10, w tym zbiorczy pakiet poprawek 20H2 w drugiej połowie roku, będą tego pierwszym przykładem.