Windows 10 będzie wspierał USB 3.1, złącze Type-C, a także OTG

Windows 10 będzie systemem, który nie tylko wprowadzi odświeżenie znanego już oprogramowania i nieco nowości z nim związanych, ale także jeszcze lepsze wsparcie dla sprzętu. Także takiego, z którego jeszcze nie możemy skorzystać – pracownicy firmy zapowiedzieli, że najnowsza wersja systemu będzie już w chwili premiery wspierała standard USB 3.1, złącze Type-C, a także USB On-The-Go.

Windows 10 będzie wspierał USB 3.1, złącze Type-C, a także OTG
Redakcja

Najnowsza wersja standardu USB została zatwierdzona już w 2013 roku, ale wprowadzanie tego typu urządzeń na rynek odbywa się na razie powoli. Zmiany zajdą już w tym roku i Microsoft najwyraźniej chce być na nie przygotowany. Jest natomiast na co czekać, bo USB 3.1 zwiększa możliwy do uzyskania transfer do aż 10 Gb/s. Co prawda dwukrotnie lepiej wypada druga wersja standardu Thunderbolt, jaki można znaleźć np. w komputerach Apple, ale złącze nie jest to tak rozpowszechnione, jak USB. Nowy standard stosowanej od lat uniwersalnej magistrali szeregowej jest natomiast wstecznie kompatybilny, jego wdrożenie to więc po prostu kwestia czasu.

Obraz

Istotną sprawą jest tu obsługa złącza USB Type-C. To nowa, symetryczna wtyczka przypominająca nieco stosowane obecnie microUSB, która ma rozwiązać cały szereg różnych problemów. Przede wszystkim, dzięki swojej budowie może być ona podłączana dowolną stroną, użytkownicy unikną więc pomyłek przy wkładaniu, siłowania się ze sprzętem i w efekcie jego uszkadzania. Rzecz jasna Type-C nie jest kompatybilne ze starymi wersjami, ale ze względu choćby tylko na tę zaletę można mu wróżyć świetlaną przyszłość. Co więcej, podobnie jak pełna wersja, złącze to jest zgodne z najnowszym profilem USB Power Delivery i umożliwia dostarczenie do urządzeń odbiorczych nawet 100 W mocy. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby przy jego pomocy zasilać całe laptopy, bo taka moc jest w większości przypadków wystarczająca. Urządzenia oferowane przez różnych producentów z Windows 10 na pokładzie będą mogły korzystać z uniwersalnego złącza do zasilania, o ile oczywiście postanowią je wykorzystać w taki sposób.

Type-C może się przydać do jeszcze czegoś. Złącze to umożliwia transfer sygnału wideo zgodnego ze standardem DisplayPort 1.3, a to oznacza, że za jego pomocą do komputera lub tabletu podłączymy również monitor (w przypadku DVI lub HDMI potrzebny będzie adapter). Zapewniający to Alternate Mode obejmuje zresztą także wsparcie dla MHL 3.0. Jest to bez znaczenia dla dużych, klasycznych konstrukcji, ale te powoli znikają z rynku: producenci oferują coraz więcej ultrabooków i urządzeń hybrydowych, w przypadku których liczba dostępnych złącz jest mocno ograniczona. Type-C może rozwiązać te problemy, a natywne wsparcie ze strony systemu już w chwili premiery sprawę znacznie ułatwia. Standaryzacja to zaleta dla klientów, którzy nie będą musieli się zastanawiać, w jaki sposób, ani do którego gniazda powinni podłączyć dany przewód – wszystkie będą takie same.

System będzie również obsługiwał USB Dual Role, czyli inaczej mówiąc USB OTG pozwalające na podłączanie do niego choćby pamięci przenośnych. Tę zaletę docenią przede wszystkim osoby wykorzystujące system Microsoftu na smartfonach. Dodajmy, że Microsoft nie zawsze zapewniał tak szybkie wsparcie dla nowych standardów sprzętowych – Windows XP musiał czekać aż do pierwszego dodatku Service Pack, aby zyskać obsługę USB 2.0. Na szczęście firma najwyraźniej uczy się na swoich błędach i dostosowuje do coraz szybszych zmian.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (89)