Windows 11 przestał zyskiwać użytkowników. Zaskakujące statystyki
Windows 11 działa tylko w 19,7 proc. komputerów ze współczesnymi Windowsami. To zaskakująco niski wynik, szczególnie gdy weźmie się pod uwagę obiecujący wzrost udziału Windowsa 11 w rynku, który utrzymywał się jeszcze na początku roku.
Powyższe statystyki to dane zebrane przez AdDuplex, a obejmują wszystkie działające w komputerach wersje Windowsa 10 i 11. Zaskoczeniem jest słabnący na sile wzrost liczby użytkowników Windowsa 11. Z danych wynika, że w kwietniu działał tylko w 19,7 proc. analizowanych komputerów, ale już w marcu było to 19,4 proc., a w lutym - 19,3 proc. Od dłuższego czasu przyrost jest więc marginalny.
Trudno jednoznacznie powiedzieć, co ma na to bezpośredni wypływ. Z jednej strony oczywiste wydaje się znaczenie ograniczeń nakładanych przez Microsoft, który nie pozwala oficjalnie instalować Windowsa 11 w komputerach z potencjalnie problematycznymi konfiguracjami. Z drugiej strony ograniczenia te - według deklaracji producenta - są na bieżąco znoszone, by jak najszybciej wdrażać Windowsa 11 w kolejnych pecetach.
Do tego dochodzą jednak stosunkowo wysokie wymagania sprzętowe i drobne problemy, które mogą powodować niechęć do Jedenstaki ze strony części użytkowników Windowsa 10.
Jednym z takich drobiazgów może być brak możliwości przeniesienia paska zadań na boczną krawędź monitora, co dla niektórych jest podstawą wygodnej pracy na co dzień. Takich niuansów jest więcej i być może one także powodują, że część osób woli zostać przy Windows 10 - nawet, jeśli technicznie darmowa aktualizacja jest dla nich dostępna.
Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl