Kolejne zmiany w Windows 10. Wersja Home pozwoli odroczyć aktualizacje na 35 dni
W sieci pojawiają się kolejne dobre informacje o zmianach w sposobie zarządzania aktualizacjami w Windows 10. Jak zwracają uwagę testerzy wersji 19H1, która będzie miała swoją premierę na wiosnę, w systemie z licencją Home pojawi się możliwość odraczania aktualizacji na 35 dni.
Dotychczas taka możliwość była dostępna tylko w innych, droższych wersjach systemu, takich jak Pro czy Enterprise. Dzięki planowanej zmianie, teraz także użytkownicy najpewniej najpopularniejszej wersji, czyli Home, którzy stronią od regularnego instalowania aktualizacji, będą mogli zmusić system do ich pobrania i instalacji w późniejszym terminie.
Odroczenie o 35 dni może wystarczyć, aby uniknąć wielu błędów. Problemy po aktualizacjach są bowiem w wielu przypadkach rozpoznawane bardzo szybko, a w konsekwencji konkretne paczki nowych funkcji bywają wstrzymywane dla wybranych urządzeń. Możliwość odroczenia aktualizacji da więc użytkownikowi szansę poczekania, aż pierwsze błędy zostaną zweryfikowane przez inne osoby.
Windows 10 19H1 sam odinstaluje kłopotliwe aktualizacje
Należy zaznaczyć, że opisana wyżej możliwość odraczania aktualizacji w nowym wydaniu Windows 10, to tylko jedna z nowości związanych z Windows Update, która wyszła na jaw w ostatnich dniach. Inną zmianą jest funkcja automatycznego usuwania kłopotliwych aktualizacji, co ma uchronić użytkowników przed dodatkowymi problemami. Więcej o tej nowości możecie przeczytać w odrębnej publikacji.