Wojciech Sumliński stracił konto na YouTube. Zero tolerancji dla antysemityzmu
Platforma YouTube zdecydowała się na całkowite usunięcie konta należącego do Wojciecha Sumlińskiego. Jak uzasadniło biuro prasowe platformy, powodem miały być treści antysemickie umieszczane przez dziennikarza.
01.10.2021 14:41
Sam Sumliński odniósł się do zarzutów na swoim koncie na Twitterze. Jego zdaniem ruch ze strony platformy można porównać do cenzury. Można więc wywnioskować, że nie zgadza się on z zarzutami postawionymi przez platformę YouTube.
Szybkich ruch YouTube'a
Wiadomość na Twitterze Sumlińskiego pojawiła się kilkanaście minut po zorganizowanej przez Konfederację konferencji dotyczącej cenzurowania filmu dziennikarza. Jak przekazał serwis Wirtualne Media, platforma skontaktowała się z nimi i przesłała oświadczenie na ten temat. Możemy w nim przeczytać, że na serwisie nie ma miejsca na antysemityzm.
YouTube przypomniał także, że ma jasne wytyczne dla społeczności i rygorystyczne zasady, które zabraniają szerzenia nienawiści. Zgodnie z nimi, platforma ma prawo zamknąć każdy kanał, który wielokrotnie lub w rażący sposób narusza zasady. Moderatorzy serwisu, po dokładnym przeanalizowaniu zgłoszonych treści, podjęli decyzję o zamknięciu kanału.
Analiza moderatorów
Z oświadczenia YouTube można dowiedzieć się więcej na temat powodów usunięcia kanału Sumlińskiego. Moderatorzy w umieszczonych na kanale treściach znaleźli stwierdzenia, które miały szerzyć nienawiść. Ich zdaniem filmy zawierały twierdzenia dotyczące pewnych grup osób, określając je jako złe, niemoralne lub podstępne.
Ze względu na te ustalenia i wyraźne niestosowanie się przez autora filmów do zasad panujących na platformie, podjęto decyzję o jego usunięciu. Nie wiadomo czy autor kontrowersyjnych dzieł będzie starał się od niej odwołać.
Pełne oświadczenie platformy YouTube znajduje się poniżej: