Yanosik wysyła dziwny komunikat. Prowadzi do nieskończonego ładowania

Dziwne komunikaty w przeszłości pojawiały się już w aplikacji mBanku czy też Biedronki. Tym razem padło na Yanosika, który wysyła powiadomienie o treści "asadsd". Jego kliknięcie prowadzi do strony, która ładuje się w nieskończoność.

Yanosik wysyła dziwne powiadomienie
Yanosik wysyła dziwne powiadomienie
Źródło zdjęć: © Yanosik
Konrad Siwik

16.02.2023 17:03

Yanosik to popularna aplikacja dla kierowców, która umożliwia im dzielenie się informacjami o sytuacjach na drodze, w tym o wypadkach, kontrolach drogowych i różnych utrudnieniach. Jednak w ostatnim czasie użytkownicy Yanosika mogli zauważyć dziwny komunikat wysyłany przez aplikację, który ma się nijak do typowych powiadomień.

Dziwne powiadomienie w Yanosiku
Dziwne powiadomienie w Yanosiku© dobreprogramy.pl

Mianowicie w pasku powiadomień ok. godz. 13:20 pojawia się wiadomość o pozbawionej sensu treści "asadsd". Wejście w komunikat standardowo otwiera aplikację Yanosik, po czym przekierowuje użytkownika na stronę, która najzwyczajniej nie chce się załadować. Najprawdopodobniej jest to błąd aplikacji związany z pracami nad jej rozwojem. Jednak Yanosik nie odniósł się na razie do dziwnego komunikatu.

Powiadomienie PUSH z Yanosika (czyli takie, które pojawiają się w panelu górnym smartfonu) to najpewniej efekt niefrasobliwości programistów. Testując zmiany w nowej wersji aplikacji, musieli przypadkowo wprowadzić je na tzw. proda, czyli środowisko produkcyjne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dziwne komunikaty w innych aplikacjach

Podobna sytuacja miała miejsce w 2020 r. w przypadku mBanku. Jego klienci otrzymali wówczas kilka komunikatów okraszonych podpisem "wiadomość testowa". Krzysztof Olszewski, rzecznik mBanku, przyznał wtedy na Twitterze, że doszło do błędu i przeprosił za niedogodności.

Natomiast w 2022 r. dziwne komunikaty były wysyłane przez aplikację Biedronki. Niektórzy użytkownicy otrzymali ich mniej, inni więcej, lecz prawdopodobnie wysłano łącznie cztery komunikaty, o treści "p2" (dwukrotnie), "pusca" i "puszka". Przedstawiciele Biedronki również przyznali, że doszło do ludzkiej pomyłki, przez co test aplikacji odbył się w niewłaściwym środowisku.

Konrad Siwik, dziennikarz dobreprogramy.pl

Jesteś świadkiem próby oszustwa?Poinformuj nas o tym zdarzeniu!

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)