YouTube ostrzega przed oszustwem. Wykorzystano AI

YouTube ostrzega twórców publikujących na platformie przed nowym oszustwem phishingowym, w którym wykorzystano AI. W ten sposób stworzono fałszywe wideo z udziałem CEO Neala Mohana. Film ma na celu wyłudzenie danych logowania - informuje The Verge.

YouTube ostrzega przed oszustwem
YouTube ostrzega przed oszustwem
Źródło zdjęć: © GETTY | Thomas Trutschel
Oskar Ziomek

YouTube alarmuje twórców o phishingu, który wykorzystuje sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywego wideo z udziałem CEO Neala Mohana. Wideo to, udostępniane prywatnie, sugeruje zmiany w polityce monetyzacji YouTube, mające na celu wyłudzenie danych logowania - informuje The Verge.

"YouTube i jego pracownicy nigdy nie będą próbować kontaktować się z tobą ani udostępniać informacji za pomocą prywatnego wideo" - ostrzega sam serwis YouTube. "Jeśli otrzymasz prywatne wideo rzekomo od YouTube, jest to oszustwo phishingowe" - brzmi jasny komunikat wysłany do twórców.

W ostatnich tygodniach na Reddit pojawiły się doniesienia o podobnych oszustwach. Jeden z użytkowników otrzymał e-mail z informacją, że konto "Notification for YouTube Creators" udostępniło mu prywatne wideo i poleciło pobranie złośliwego pliku. Inny użytkownik rzekomo otrzymał prywatne wideo od "Channel for Creators", w którym proszono o zgodę na nową politykę monetyzacji na fałszywej stronie DocuSign. W obu przypadkach e-mail pochodził teoretycznie z adresu no-reply@youtube[.]com.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Wielu oszustów aktywnie celuje w twórców, próbując podszywać się pod YouTube, wykorzystując funkcje platformy do linkowania do złośliwych treści" - tłumaczy YouTube. Tego rodzaju oszustwa nie są całkowicie nowe, ponieważ jeden z użytkowników Reddit zauważył deepfake wideo Mohana już w 2023 r.

W każdym przypadku cel atakujących jest jednak taki sam - nakłonienie użytkownika do przejścia na fałszywą stronę logowania lub do pobrania złośliwego oprogramowania. W drugim przypadku zagrożenie to kradzież danych z dysków komputera lub przejęcie sterowania nad systemem, a dalej inne ataki. W pierwszym - wyłudzenie danych logowania do YouTube'a lub numerów karty bankowej w celu kradzieży pieniędzy.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)