Znaleźli konto Joe Bidena na Venmo. Dotarli do poufnych informacji
Serwis BuzzFeed News odnalazł konto prezydenta Joe Bidena na Venmo, czyli w mobilnej usłudze płatności peer-to-peer (P2P), która umożliwia szybką i łatwą wymianę pieniędzy. Dziennikarze zyskali m.in. dostęp do informacji na temat sieci jego prywatnych kontaktów.
Venmo to mobilna usługa płatności należąca do PayPal. Posiadacze kont Venmo mogą przesyłać środki innym osobom mieszkającym na terenie Stanów Zjednoczonych za pośrednictwem aplikacji na telefony komórkowe (dostępnej zarówno w przypadku systemu iOS, jak i Android) i przypisanego do niej portfela cyfrowego.
Informacje o sieci kontaktów Joe Bidena były publiczne
Jak podaje serwis BuzzFeed News, w piątek Joe Biden w rozmowie z "The New York Times" wspomniał, że przesyła swoim wnukom pieniądze za pośrednictwem Venmo. Dziennikarze wykorzystali tę informację i bez problemu znaleźli konto prezydenta USA. Ustalili również sieć jego najbliższych kontaktów, którą tworzyło 10 osób. Byli to m.in. żona i dzieci Bidena, jego wnuki, a także urzędnicy wyższego szczebla w Białym Domu.
Transakcje prezydenta nie były jawne, a BuzzFeed News zrezygnował z ich dalszej weryfikacji, tłumacząc się kwestiami bezpieczeństwa narodowego. Można było je sprawdzić, analizując inne powiązania w istniejącej sieci. Serwis skontaktował się z Białym Domem i poprosił o komentarz. Nie uzyskał go, ale wszyscy znajomi prezydenta na Venmo zostali usunięci.
Eksperci uważają, że był to poważny błąd, który mógł wywołać różne konsekwencje dla prezydenta USA, jego rodziny, ale też bezpieczeństwa narodowego. Zwłaszcza że w przypadku Venmo listy znajomych są publiczne i nie można ich ukryć. Można jedynie zmieniać ustawienia dotyczące jawności wykorzystywanych kanałów transakcji. Dlatego jeśli ktoś bardzo by się postarał, mógłby zdobyć i ujawnić wiele poufnych informacji, namierzyć członków rodziny prezydenta, a nawet ich nękać.
- Dla jednej z najlepiej strzeżonych osób na świecie publicznie dostępne konto Venmo i lista znajomych to ogromna luka w zabezpieczeniach. Nawet mała lista znajomych wciąż wystarczy, aby stworzyć całkiem niezawodny obraz czyichś nawyków, zwyczajów i kręgów społecznych – powiedział BuzzFed, Gennie Gebhart z Electronic Frontier Foundation, organizacji zajmującej się prawami cyfrowymi.
Sprawę skomentował również rzecznik Venmo, który przekazał serwisowi następujące oświadczenie: "bezpieczeństwo i prywatność wszystkich użytkowników Venmo i ich informacji jest zawsze najwyższym priorytetem i traktujemy tę odpowiedzialność bardzo poważnie. Klienci zawsze mają możliwość uczynienia swoich transakcji prywatnymi i określenia własnych ustawień prywatności w aplikacji. Stale rozwijamy i wzmacniamy środki ochrony prywatności dla wszystkich użytkowników Venmo, aby nadal zapewniać bezpieczne miejsce do wysyłania i wydawania pieniędzy".
