Zoom na iOS przesyłał dane telemetryczne do Facebooka. Jest aktualizacja

Aplikacja wideokonferencyjna Zoom na iOS została zaktualizowana po tym, jak wyszło na jaw, że dzieli się danymi telemetrycznymi z Facebookiem. Nawet jeśli ktoś nie ma konta w tym serwisie i w ogóle z niego nie korzysta.

fot. Shutterstock.com
fot. Shutterstock.com
Piotr Urbaniak

Sprawa jest dość zagadkowa. Na jej trop wpadli dziennikarze Motherboard, których zaniepokoił fakt, że komunikator intensywnie wykorzystuje facebookowe Graph API. Co nawet ważniejsze, informacji o tym próżno było szukać w polityce prywatności, a spółka Zoom Video Communications, która stoi za Zoomem, oficjalnie nie jest jakkolwiek powiązana z Facebookiem.

Analizując przepływ pakietów, ustalono, że Zoom przesyła do serwerów Facebooka bogaty zestaw danych telemetrycznych: model smartfonu, strefa czasowa, lokalizacja użytkownika, informacja o operatorze i unikatowy identyfikator reklamowy.

Działo się to nawet wtedy, gdy użytkownik nigdy nie miał konta na Facebooku ani zainstalowanej aplikacji Facebook – ustalił Motherboard do spółki z zaangażowanymi ekspertami.

A co z tego wyszło ostatecznie? 27 marca Zoom na iOS został zaktualizowany i ponoć niczego już Facebookowi nie wysyłka. Jednakowoż ciekawe jest tłumaczenie dyrektora generalnego Zoom Video Communications, Erica S. Yuana. Jak twierdzi, problem powstał wraz z implementacją opcji Zaloguj przez Facebook, którą obsługuje właśnie wspomniane powyżej Graph API.

Według Yuana, samo pojawienie się Graph API w dowolnej aplikacji powoduje przesyłanie danych telemetrycznych do Facebooka, a zablokowanie tego bywa skomplikowane. Zakładając, że dyrektor mówi prawdę — nie trzeba chyba dodawać, co to oznacza. Apek czy witryn korzystających z API Facebooka są tysiące. Dziesiątki tysięcy. Telemetryczny konglomerat nie zasypia.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (35)