Na ratunek WiFi — rozważania po instalacji Wifi Repeatera od Lab31
Mój cudowny router TP‑Link, który ma od jakiegoś czas problem z sygnałem WiFi. I w obszarze kuchni, łazienki oraz salonu miał problem z propagacją sygnału, który by zadowolił użytkowników. W miejscu, gdzie kosiarka ma swoje miejsce, trzeba , było walczyć o to, żeby połączył się i nie zrywał połączenia oraz żeby prędkość internetu nie odbiegał się od pozostałych urządzeń. Prostym rozwiązaniem byłaby wymiana routera na nowszy i tolerancyjny na wiele urządzeń w obrębie sieci. Jednak router działa jeszcze i wymiana na nowy nie wchodzi w grę, bo czekam na światłowód o swojego dostawcy.
Kilka słów o Reperatorze sygnału
Reperator sygnału oprócz poprawiania sygnału może działać jako punkt dostępu. Ma wyjście LAN do podłączenia urządzenia tylko z Ethernet i producent w zestawie dał kabel 8P8C. A producent to typowy przedstawiciel kupowania gotowych rozwiązań od Państwa Środka i naklejania swego brandu. Panel Administratora jest na tyle prosty, że mało obeznana osoba w urządzeniach sieciowych potrafiłaby skonfigurować przy pomocy obrazkowej instrukcji w języku angielskim, niderlandzkim. I jeszcze wygląda jak interfejs Metro UI. Niestety mój panel administratora nie chcę wyświetlić się po konfiguracji.
Czy czuć poprawę?
Newralgiczne miejsca dla mojej sieci to:
- Łazienka
- Kuchnia i Salon
- Miejsce, gdzie tworzę posty na bloga
Sprawdzę pierwsze, jak jest, z tym zasięgiem podłączając, się wpierw do sieci WiFi, którą jest dystrybuowana przez sam router i pomocne będą urządzenia takie jak: Honor x5 oraz Dell Inspirion 3542.Honor X5 stracił sygnał w łazience i co chwilę jest „Podłączono do sieci [tu wpisz swoją nazwę sieci]. Po chwili przy aktualizacji Snapchat zerwał sygnał. Na Della taka odległość od routera nie zrobiła problemu. W salonie Honor miał pełen sygnał, a Dell zaczął buntować wraz ze swoim młodszym bratem Insprionem 3543. Niestety tam jest główny problem z siecią W kuchni nie dało się połączyć z siecią WiFi na obu urządzeniach. Nici z gotowania wraz z blogami kulinarnymi.Miejsce gdzie pracuje nad blogiem dla Honora to kraniec sygnału WiFi, a z Dellem muszę robić „Gra o sygnał WiFi” i znajduje sygnał na drugim końcu pokoju. Nie wygląda kolorowo. A kosiarka ma sygnał Good według oprogramowania, które instaluje się wraz ze sterownikiem. Jednak prędkość internetu odbiega od normy. Podłączam się pod drugie SSID, które dystrybuuje reperator sygnału i robimy rundkę po newralgicznych miejscach.W łazience wszystkie urządzenia testowe miały pełny zasięg.W salonie i kuchni nie było problemu ze zrywaniem lub pojawieniem dziury sygnałowej.W miejscu, gdzie pracuje nad postami ,wszystkie urządzenia miały zasięg, a kosiarka oceniła sygnał na Very Good Po krótkiej analizie widoczna była potrzeba zakupu wzmacniacza sygnału WiFi.
Słowem podsumowania
Po zakupie tego urządzenia wyszło, że młodszy brat mojego laptopa nie musi iść do serwisu, bo winowajcą jest dziabnięty zębem czasu router. Podzielenie tak sieci ratuje życie, kiedy w domu jest większa potrzeba przez jedno z urządzeń.