Zdjęcia w internecie - jak pomniejszyć, by wyszło dobrze (?)

Witajcie. W dzisiejszych czasach, hmm.. ciekawie brzmi :P jak można zauważyć w parametrach aparatów rozmiary zdjęć sięgają, no cóż - wielkich rozmiarów. Niezbyt ciekawie w intranecie prezentowałoby się Twoje zdjęcie w rozmiarze 8MPix czy 14MPix. Dlaczego?

- duże zdjęcie długo się wczytuje, a sam wiesz jak ważny jest czas. Sam pewnie się denerwujesz, jak Ci się coś długo wczytuje. - czy lubisz oglądać zdjęcie od razu w całości, czy powiększać do oryginalnego rozmiaru jeździć myszką w lewo i prawo ? Chyba nie, zapewne lubisz obejrzeć fotografię od razu w całej okazałości.

Jak zatem dobrze pomniejszyć zdjęcie, by było ładne i ciekawe? Czy potrzeba do tego super wyrafinowanych umiejętności? Hmm... nie, nie trzeba. Wystarczy odrobina chęci i GIMP - co niektórych może zdziwić :) No to zaczynamy...

Pomysł nie jest mój, bo dość dawno temu przeczytałem w internecie artykuł o tym i tam właśnie znalazłem jakby to ująć, "wytyczne" dotyczące tematu. Jednak ostatnio oglądając foto w internecie i czekając masę czasu na załadowanie zdjęcia, które w wielkim rozmiarze nie prezentowało się dobrze postanowiłem pokazać ów sposób, może ktoś skorzysta :) Najpierw może parę słów o tym co będziemy robić. Zerknij na obrazek. Oczywiście nie jest to jakaś żelazna zasada, po prostu jest to pomocny sposób na ciekawe zmniejszenie zdjęć.

Pokazuje on kolejne kroki jakie opiszę przy pomniejszaniu zdjęcia. Staraj się pomniejszać zdjęcia o 50% dłuższego boku. Zgodnie z rysunkiem 2590x1280 => 128x960=> 640x480 (nasz obraz wynikowy). Dzięki temu nie stracisz kontroli nad jakością zdjęcia. Będziesz mógł zobaczyć kiedy coś staje się niewyraźne, a kiedy nie.

Jak pomniejszać? Skaluj obraz (Obraz => Skaluj obraz) za każdym razem o 50% wartości większego boku. Oczywiście nie rób tego na jednej warstwie - na tym polega sztuczka. Po każdym pomniejszeniu (Obraz => Skaluj obraz) duplikuj warstwę* (PPM na warstwie => Duplikuj warstwę) i ją wyostrzaj (Filtry => Uwydatnianie => Wyostrzenie).

*Okno warstw: (CTRL+L)

Wyostrzanie To już zależy od zdjęcia. Nie ma chyba konkretnego przepisu. Zależy jak duże jest zdjęcie. Możesz np. wyostrzyć pierwsze skalowanie o 60, drugie o 30, trzecie o 15. postaraj się, by każde kolejne skalowanie (pamiętając o warstwach) wyostrzać o połowę poprzedniej wartości - podobnie jak to ma miejsce przy skalowaniu.

Po co te warstwy? Ciągle warstwy i warstwy. Już mówię po co .Pamiętasz zdanie "Będziesz mógł zobaczyć kiedy coś staje się niewyraźne, a kiedy nie."? Otóż do tego przydadzą Ci się warstwy. Gdyby jakiś z elementów był za mocno wyostrzony, na ostatnim obrazku, możesz za pomocą gumki go wytrzeć i dzięki temu pokazać to co jest z tyłu - ten sam obszar, ale o mniejszym wyostrzeniu. Dzięki temu możesz kontrolować i pokazywać bardziej wyostrzone te elementy, wtedy, kiedy uważasz to za stosowne.

I po co tyle zachodu? Na koniec może pokażę, co poprzez chwile czasu i chęci można zmajstrować. Po lewej zdjęcie ze skalowane od razu do wymiary 640x480, a po prawej skalowane stopniowo.

Oczywiście każdy ma własne zdanie dotyczące danych kwestii nie zamierzam go w żaden sposób podważać, czy obrażać kogokolwiek w jakikolwiek sposób.