AudioVideo celnie o Yamaha NX‑N500 z DSD 5,6 MHz i PCM 384/32
Te japońskie monitory odsłuchowe specjalistyczne czasopismo zaprezentowało w wigilię Bożego Narodzenia 2019. We wpisie tutaj w serwisie ich ocena pojawił się 6 lat temu, że są zbyt drogie, co nie było jednak oparte na testach odsłuchowych. NX-N500 wzbudziły zainteresowanie z myślą o wiernym odtwarzaniu muzyki z PC, bo Yamaha w temacie audio specjalizuje się w hi‑fi i nie wchodzi na rynek szerokiej oferty RTV. Jest również cenionym producentem instrumentów
muzycznych oraz sprzętu dla estrady i studia.
Już w 1904 roku ich pianina i organy nagrodzono Honorową Główną Nagrodą na Targach Światowych w Saint Louis. Wprowadzili także z sukcesem na rynek pierwsze popularne syntezatory cyfrowe. Intrygujące były przez to ich rozwiązania dla aktywnych monitorów osłuchowych, które wg producenta dziedziczą precyzję cenionych NS-10M. Warto do tego powrócić, bo producent na temat tej swojej oferty podaje nadal:
Wysoka jakość brzmienia jest pochodną zastosowanych rozwiązań technicznych. Wzmacniacz mocy, kluczowy element w głośnikach aktywnych, wykorzystuje analogową końcówkę mocy, dostarczającą 70 W/kanał. Ponadto zbalansowana transmisja sygnału i zastosowanie zbalansowanego połączenia (kabel XLR) całkowicie eliminuje ryzyko pogorszenia jakości dźwięku spowodowane szumem. Ponadto projektanci zastosowali wysokiej klasy przetwornik C/A USB, obsługujący pliki w rozdzielczości DSD 5,6 MHz i PCM 384 kHz/32 bity. Układ kompatybilny jest z transmisją asynchroniczną i dzięki własnemu zegarowi taktującemu eliminuje jitter, niedoskonałość, która pogarsza jakość dźwięku.
O skali zaawansowania tej oferty można niezmiennie przeczytać także w opisach marketingowych tego produktu, które przekazywane są od lat przez wiele salonów audio:
Yamaha NX‑N500 to podstawkowe monitory typu all‑in-one. Kolumny głośnikowe wyposażone są we własny wzmacniacz oraz moduły łączności bezprzewodowej Bluetooth, AirPlay i Wi‑Fi, a ponadto zapewniają dostęp do funkcji sieciowych. Dzięki temu, a także dzięki zaawansowanej konstrukcji technicznej, kolumny zapewniają wysoką jakość brzmienia i umożliwiają odtwarzanie muzyki z niemal dowolnego źródła – smartfonu, tabletu, iUrządzeń, komputera, dysku NAS lub telewizora. Jako komponent rodziny MusicCast kolumny mogą być elementem domowego systemu bezprzewodowej muzyki. Kolumny umożliwiają również dostęp do tysięcy internetowych stacji radiowych (vTuner) oraz muzycznych serwisów, m.in. Spotify.
Redakcja specjalistycznego czasopisma AudioVideo bardzo wcześnie zainteresowała się tym bardzo innowacyjnym w tamtych czasach produktem. Nie mogli go tylko z przyczyn od nich niezależnych pozyskać do testów, więc dopiero 24 grudnia 2019 w artykule pod tytułem "Sieciowe zestawy głośnikowe Yamaha NX‑N500" opublikowali podsumowanie ich testów.
Aktywne – tak; bezprzewodowe – nie; grające po sieci – jak najbardziej, także ze streamingu i z gęstych plików. Albo po USB jako monitory biurkowe. Taką, niezbyt oczywistą, koncepcję zestawów głośnikowych proponuje Yamaha.
Tak celne podsumowanie oparte było na ocenach kilku osób, które uczestniczyły w testach odsłuchowych i uwaga jednej z nich konkretnej wskazuje w treści artykułu, o co chodzi:
Najlepiej wypadało USB, na drugim miejscu uplasowała się transmisja sieciowa DLNA. Muzyka z serwisów strumieniowych i mojego dysku NAS brzmiała bardzo dobrze, szczególnie ta w formatach bezstratnych. Bluetooth mnie rozczarował, ale z drugiej strony, czy naprawdę jest on potrzebny, jeśli mamy MusicCast? Warto dodać, że w ramach tej funkcjonalności możliwe jest strumieniowanie muzyki bezpośrednio z urządzenia mobilnego. Pomaga w tym także bezpośrednia łączność WiFi Direct.
Zwrócono przy okazji słusznie uwagę na bardzo specyficzne rozwiązanie techniczne w tej ofercie, który nie wydaje się logiczne:
Na pierwszy rzut oka są identyczne, ale tak nie jest. Lewa kolumna zawiera układy wejściowe i kartę sieciową. Obie trzeba niestety połączyć aż dwoma kablami: przewodem L‑R Link, który łatwo pomylić z komputerową skrętką i standardowym kablem zbalansowanym (długość 3 m) zakończonym XLR‑ami".
Ta uwaga jest bardzo interesująca. Widać w tym próbę obniżenia kosztów produkcji,
chociaż nie jest to tania oferta. Renoma producenta to gwarancja, że przetwornik elektroakustyczny
i wbudowane wzmacniacze są dobrej jakości, bo innymi nie dysponują. W praktyce znaczy to, że zadbano, by przy podłączeniu analogowym ten produkt nie odstawał
od innych w ich ofercie. Trudno dlatego zrozumieć logikę ze stereofonicznym
wejściem minijack, które jest wysoce awaryjne, a później przekazywanie prawego kanału przez XLR. Wygląda na próbę analogowej nobilitacji dla rozwiązań cyfrowych w tym produkcie na rynek RTV, bo złącza XLR kojarzone są ze sprzętem wyższej klasy. Najbardziej prawdopodobne jest jednak, że w prototypie zakładano przetwornik cyfrowo-analogowy w każdym głośniku. Stworzono do tego rozwiązania ze sterowaniem obu przez łącze sieciowe. Ograniczono się jednak do wspólnego DAC i chciano zapewnić najlepsze możliwe analogowe podłączenie wewnętrzne w oferowanym rozwiązaniu systemowym. Skrętka pozostała dla specjalnie stworzonego rozwiązanie z zaawansowaną kontrolą zdalną przez pilota i potwierdzeniem tych przypuszczeń jest zewnętrzna regulacja głośności tylko w głośniku z DAC.
Teoretycznie DAC w tych aktywnych monitorach odsłuchowych powinien być dobrej klasy, bo elektroniczne pianina Yamaha cieszą się uznaniem muzyków. Oferowano także muzykom ciekawe rozwiązania z kartami dźwiękowymi. Te punkty odniesienia nie dotyczą jednak tej konstrukcji, bo jest w niej mnóstwo dodatkowych funkcji, które zdominowały koszta produkcji. To typowa dla sprzętu RTV konstrukcja z
systemami wbudowanymi, co nigdy nie jest tanie i koszta trzeba redukować poprzez kontrolowane ograniczenie jakości. Każda dodatkowa funkcja w rozwiązaniach z systemami wbudowanymi bardziej lub mniej lawinowo generuje wzrost kosztów produkcji, które trzeba skutecznie ograniczać. Nie dziwi przez to, że zastosowano ES9010K2M, czyli Audio D/A Converter ICs Sabre 32 Premier Stereo low power audiophile DAC. Ten scalak jest często montowany w sprzęcie RTV. Zakup jednej sztuki to obecnie 24 zł , a w ilościach produkcyjnych znacznie poniżej 17.
Można sprawdzić w schemacie technicznym scalaka,
jak wiele wysiłku było potrzebne, by zagwarantować w nim możliwości, które
dostępne są z niedrogim układem DAC montowanym na płytach głównych PC i wypracowanym dla niego oprogramowaniem. Koszta stworzenia w tej konkretnej konstrukcji Yamaha odpowiedniego DAC na bazie ES9010K2M były z całą pewnością niemałe. Najprawdopodobniej to spowodowało, że nie stworzono flagowej wersji NX‑N500 z droższym DAC, jak np ES9038PRO, który ma nazwę Audio D/A Converter ICs Sabre Pro Reference 8 channel DAC i kosztuje aktualnie 437,71 zł /szt. W prezentacji producenta scalaka na temat ich droższej oferty można przeczytać:
SABRE PRO Audiophile DACs are based on 32‑bit HyperStreamDAC technology, delivering a dynamic range (DNR) from 124dB to 140dB, with -110dB to -124dB total harmonic distortion plus noise (TH+N). These devices include eight preset filters, full-scale auto-gain calibration, programmable volume ramp-rate, total harmonic distortion (THD) compensation, programmable soft-start time, improved DPLL lock range, additional programmable GPIOs, DSD over PCM (DoP) input capability, and clock gearing to reduce core clock frequency.
Oferta Yamaha z aktywnymi monitorami kierowana była chyba do ortodoksyjnych fanów sprzętu RTV łaknących funkcji multiroom. Nie
zaszkodzi tu przypomnieć, że MusicCast wymaga jeszcze stosownego sprzętu Yamaha do każdego pomieszczenia. Jeżeli NX-N500 mają być do
pokoju gościnnego, to dublowanie ich w sypialni nie jest już
tak oczywistym wyborem, a tym bardziej w kuchni, czy pokoju dziecka. Natomiast kupujący je do sypialni stawiają na ogół wyżej poprzeczkę dla sprzętu w pokoju gościnnym. Producent jest
tego świadomy i oferuje nadal tylko jeden model aktywnych głośników hi‑fi.
Yamaha stawia bardziej na swoje tradycyjne głośniki z pasywnymi zwrotnicami
i konieczne dla ich wysterowania wzmacniacze z dużą mocą. Mają także oddzielną klasyfikację dla ich wolnostojący wzmacniaczy zintegrowanych w ofercie AV i tych dla kina domowego. W tym drugim przypadku są rozwiązania, gdzie jest duży reżim kosztów produkcji. Jest także podział oferty Yamaha na systemy hi-fi, które są bardziej ekonomiczne, a wymagający klienci dla wysterowania głośników mają już coś wyszukać w dziale: tradycyjne analogowe wzmacniacze zintegrowane. Tradycyjne oferty głośników i wzmacniaczy nie tylko Yamaha można sobie indywidualnie skompletować przystawkami dla obsługi z MusicCast.
Nie ma w ofercie Yamaha działu dla korzystających z komputera, ale na europejskiej stronie producenta jest obrazek z NX‑N500, który to sugeruje. Można na tej stronie pobrać m. in. sterownik dla Windows. Jest tam także link do informacji w pdf pt Reference Information Playing back DSD audio using foobar2000. Dostępna do pobrania w pdf jest również instrukcja, gdzie na str. 19 jest o ustawieniach dla WMP 12 i 11, a dane techniczne cyfrowych połączeń są na 39 i na kolejnej o parametrach analogowych.
Na tej stronie w zakładce features jest jeszcze elegancka informacja marketingowa o zainstalowanych w tych monitorach układach elektronicznych dla obsługi cyfrowych sygnałów z danymi. Uważny czytelnik widzi w tych opisach, na czym polega obsługa formatów z najwyższą rozdzielczością. Ocena redakcji specjalistycznego czasopisma w oparciu testy odsłuchowe precyzyjnie się z tym pokrywa.
High-Grade USB DAC Supports DSD 5.6MHz Native Resolution and PCM 384kHz/32-bit for High Resolution Reproduction
The NX‑N500’s high performance USB DAC is a full-spec PCM 384kHz/32-bit unit with support for DSD 5.6MHz native resolution. It is compatible with asynchronous transmission and can perform low‑jitter transmission by using its own master clock, without being affected by the PC clock. It also makes use of an ASIO driver, it achieves lower latency and higher throughput and along with Windows PC compatibility, it’s also compatible with MAC OS Integer Mode, allowing 32‑bit playback even in MAC OS.
Exceptionally High Performance ESS 32‑bit D/A Converter
The D/A converter for the NX‑N500 is the ES9010K2M from ESS Technology, Inc. not only itshigh precision processing of 32‑bit audio, but also the ability to handle large amounts of audio data with full PCM 384kHz, DSD 5.6MHz native reproduction, strength in the low register, and high quality definition in the high register. Since the built-in D/A converter generates its own master clock, an original Jitter Elimination function is also included, permitting D/A conversion with extremely low impact of clock jitter.
Podsumowanie
Indywidualny przetwornik cyfrowo-analogowy w aktywnym monitorze audio to bardzo dobre rozwiązanie, ale nie może właściwe zaistnieć w tradycyjnej ofercie producentów sprzętu RTV. Ten temat jest częściowo poruszony we wpisie pt "384kHz nieco inaczej wiarygodne w ofercie RTV" Yamaha utrzymuje dlatego koncepcję z analogowym połączeniem.
NX‑N500 są nadal atrakcyjne dla korzystających z MusicCast, ale pozostali mogą chcieć wymienić je na inny sprzęt. Jeżeli są dostępne na rynku wtórnym, to mogą mieć bardziej atrakcyjną ceną i są wówczas interesującą alternatywą, by z nimi przy analogowym podłączeniu odtwarzać muzykę z PC.
PS
Odpowiednikiem "bez cyfry" jest Yamaha HS 5 i za
ok 800 zł/szt jest w ofertach sklepów muzycznych. Szerzej ten temat poruszony jest w kolejnym wpisie. Zaawansowany pakiet Yamaha HS5 (2x) + stands + monitor calibration + pads + cables kosztuje ok 700 funtów. Kable w nim są mało przydatne z PC i podobnie może być ze stojakami, ale oferta z programem Sonarworks SoundID Reference
jest niewątpliwie interesującą, chociaż to niewspółmierny
koszt przy 1600 zł. za głośniki. Zakup tego zestawu do kalibracji to
ok 250 funtów w niezależnej sprzedaży. MathAudio Room EQ kosztuje 99 dolarów, a Windows umożliwia bezpłatnie kalibrację w nieco węższym zakresie.
Oferta HS jest dla profesjonalnego użytku i klasyfikowana dla bliskiego pola odsłuchu, co pokrywa się z warunkami, jakie są często przy odtwarzaniu muzyki PC. Producent podaje, że wzorcem dla NX‑N500 i tym samym HS 5 były pasywne monitory studyjne NS 10, a te zyskały popularność za sprawą legendarnych NS 1000M, które stały się referencją nie tylko dla zawodowo zajmujących się odsłuchem i znalazły się na wyposażeniu bardzo wielu poważnych instytucji.
Almost half a century after its initial release, Yamaha’s classic three‑way monitor remains an impressive speaker, and it pioneered the use of diaphragm materials that are still considered cutting‑edge today.Phil Ward, czerwiec 2021
Autor artykuły z lipca 2021 na łamach Sound on Sound zwraca również uwagę, że bardziej elegancka wersja domowa była rzadkością, a poważne instytucje wolały zainwestować w te tańsze w produkcji
The NS‑1000 series comprised two three‑way passive speakers: the standard (and relatively rare) NS‑1000, aimed at the consumer hi‑fi sector; and the more ‘common’ NS‑1000M, aimed at studio monitoring applications. The two models differed in grille arrangements, cabinet finish and very slightly in size — the domestic version being a little larger. And where the domestic NS‑1000 featured a lacquered, solid hardwood construction, the NS‑1000M had a plywood‑braced chipboard cabinet finished with a ‘black ash’ veneer. While the NS‑1000M isn’t now a particularly common sight in studios (although my local studio, Brighton Electric, has a beaten‑up old pair doing background music duty in the bar!), there was a time when it was a popular monitoring choice in Japan and the US and among large broadcasters — the Finnish and Swedish national broadcast organisations, for example.Phil Ward