Ujednolicanie = zamykanie?
08.08.2012 22:10
Po dłuższej przerwie postanowiłem napisać wpis, który zupełnie będzie odmienny od moich poprzednich. Chciałbym w tym wpisie wyrazić swoją opinię i moją wizję na ostatnie wydarzenia w świecie Microsoftu. Z góry przepraszam jeśli moja opinia w jakiś sposób kogoś urazi lub będzie odmienna od Waszej. Przedstawiam jedynie swój pogląd i swoje zdanie nie mając na celu wywoływania wojny.
Każdego dnia w ostatnich tygodniach można spotkać wciąż nowe komentarze osób ze świata głównie gier, które wyrażają się negatywnie o najnowszym produkcie MS - Windows 8. Ich głównym podłożem zdania jest (nie wiem kompletnie skąd takie info) informacja o tym, że Windows 8 będzie bardziej zamkniętą platformą od poprzednich wersji systemu. I tu wg mnie pojawia się pewien konflikt. Nigdzie dotąd nie spotkałem się z informacją o tym, ze Windows 8 będzie zamknięty i, że developerzy nie będą już mieli takich możliwości jak dotąd. Jedynie opinia ta może odnosić się do interfejsu "Metro", który bądź co bądź nie jest przeznaczony do gier typu CoD, Battlefield, Doom itp. itd. On jest przeznaczony do aplikacji, które mają mieć jedynie uproszczoną funkcjonalność w stosunku do wielkich aplikacji desktopowych. Na nich mamy mieć możliwość wykonywania prostych zadań dnia codziennego: Przeglądanie Internetu, przeglądania zdjęć, słuchania muzyki, oglądania filmów, czytania wiadomości, pisania maili, czatowania, szybkiego wyszukiwania, szybkiego dostępu do elementów, sprawdzania pogody i wielu czynności, które wykonujemy na co dzień. Tutaj nie ma miejsca dla aplikacji typu Photoshop, który wymaga zupełnie innych zasobów i jest zupełnie do czego innego przydatny.
"Metro" jest też czymś w rodzaju podręcznej tablicy skrótów do aplikacji. Oraz szybkim dostępem do folderów. Zarzut typu, że chce ktoś wejść w menu i szybko znaleźć coś na dysku jest też tutaj nieodpowiedni bo wyszukiwarka w Win8 jest jeszcze bardziej rozszerzona.
Dlaczego metro jest pierwszym widokiem? Bo takim być powinno. Wchodzisz i automatycznie włączasz co Ci potrzebne. Szybko wyszukujesz informacje i szybko zamykasz kompa. Niejednokrotnie nawet nie potrzebujesz włączać desktopa.
UJEDNOLICENIE = integracja
System Windows 8 jest tylko pierwszym krokiem do jedności, unifikacji systemów na sprzęcie. Kolejne kroki to Windows Phone 8 oraz najnowsza wersja oprogramowania (systemu) na Xbox. To wszystko ma być integralne, zbliżone do siebie, zachowujące się podobnie w każdej sytuacji i na każdym sprzęcie.
System Windows 8 z pewnością nie jest ostatnim systemem z rodziny Windows. Może już nie będzie się tak nazywać a może będzie. Nikt z nas tego nie wie. Ale na pewno zmieni i zrewolucjonizuje podejście użytkownika do standardowego PC. Czas na zmiany. Nie można żyć wciąż w zatrważającym wiecie okienek. Systemy z rodziny Linux żyły kiedyś po swojemu i wciąż próbowały latami dorównać do Windowsa (zapewne dorównały) i wciąż upodobniały swój interfejs dodając jakieś różne, własne funkcjonalności. Teraz Microsoft z nowym systemem chce wyjść ponad przeciętność i przedstawić nowe spojrzenie, które ma swój cel. Szkoda tylko jak czasami niektórzy potrafią go dostrzec przykrywając się przyzwyczajeniami.
Dziękuję za wytrwałość :)
Od czasu do czasu dopiszę na końcu kilka moich spostrzeżeń:
- Microsoft nie walczy z Linuxem, czy MacOS X ale walczy sam ze sobą i z przyzwyczajeniami ludzi. Stąd nie boi się rewolucji. Bo on na tym nie straci. To nie jest monopol wg mnie. To jest przyzwyczajenie ludzi. Dobra polityka MS od samego początku istnienia Windows.