Blog (173)
Komentarze (5.4k)
Recenzje (1)
@januszekSkide godt Egon* ;)

Skide godt Egon* ;)

W poprzednim wpisie napisałem o problemach z zalogowaniem się do konta battle.net i co za tym idzie braku możliwości uruchomienia Starcrafta i w końcu zestawiłem to z prostotą uruchomienia wersji pirackiej dlatego wpis miał tytuł "Pirat to ma klawe życie...".

Pamiętacie przygody Egona i jego kumpli z Gangu Olsena? Mieli błyskotliwe pomysły i misternie przygotowane plany działania ale na końcu zawsze okazywało się, że wyszło jak zwykle i Egon lądował w ciupie. Podobnie może być z piracką kopią Starcrafta bo jak możemy przeczytać na blogu Microsoft Malware Protection Center, niektóre z pirackich wersji zawierają w sobie szkodliwe oprogramowanie, służące min do przechwytywania haseł.

Wyobraźmy sobie, że jesteśmy komputerowymi złoczyńcami a sensem naszej pracy jest infekowanie, wykradanie danych oraz przejmowanie kontroli nad komputerami jak największej ilości użytkowników: Oczekiwana od ponad dekady super-premiera super-medialnego tytułu to dla nas prawdziwa okazja do działania bo wiemy, że wiele osób z różnych powodów sięgnie po pirackie wydanie dlatego stajemy na uszach aby taka wersja pojawiła się jeszcze w dniu premiery a dodatkowo staramy się aby przez jak najdłuższy czas przygotowane przez nas szkodniki nie były wykrywane przez popularne programy zabezpieczające.

Następnym zadaniem dla naszej wyobraźni będzie zmiana strony i popatrzmy na sprawę od strony branży zabezpieczeń: Wiemy, że złoczyńcy wykorzystują pirackie wersje do przemycania szkodliwej treści więc analizujemy w naszych labach pirackie wersje dzięki czemu jesteśmy w stanie szybko przygotować odpowiednie sygnatury dla naszych programów zabezpieczających.

Do czasu aż popularność nowego produktu nie opadnie zapewne będziemy świadkami swoistego rodzaju wyścig zbrojeń bo dla użytkownika efektem zablokowania lub objęcia kwarantanną przez program zabezpieczający wykonywalnego pliku będzie de facto uniemożliwienie mu grania. Będzie więc szukał "działającej" wersji, którą chętnie pomogą mu znaleźć złoczyńcy i która też w końcu zostanie zneutralizowana przez programy zabezpieczające.

*Skide godt Egon (duń.) - Egon, klawo jak cholera.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (11)