Blog (2)
Komentarze (478)
Recenzje (1)
@jmmzonKDE. Jak to się robi

KDE. Jak to się robi

02.02.2014 | aktual.: 04.02.2014 22:20

Witam wszystkich w moim pierwszym (i zapewne ostatnim) wpisie na dobrychprogramach. Powstał on jako odpowiedź na zarzuty, niektórych komentujących wpis __lucassa i nie tylko, wobec KDE. Ma on przybliżyć część konfiguracji środowiska. No dobra, jako że w pisaniu jestem kiepski, zacznijmy właściwy wpis (za wszelkie ewentualne błedy - przepraszam :) ) .

1.Przypadkiem coś kliknąłem i nie wiem co mam teraz zrobić.

Zapewne użytkownikom chodzi o sam interfejs Plazmy, gdzie można dodać ( a także usunąć) widżety, panele, itd. w dosyć prosty sposób. Aby nikomu się samo nie kliknęło i zmieniło, można wykonać dwa kroki:

  • klikamy PPM na pulpit i wybieramy opcję zablokuj elementy interfejsu
  • następnie znów klikamy PPM, wybieramy opcję Ustawienia: ______ , w nowo otworzonym oknie wybieramy po lewej Działania myszy, następnie obok pozycji Menu standardowe klikamy w przycisk konfiguracji, i odznaczamy dwie opcje: Zablokuj (odblokuj) elementy interfejsu i Dodaj elementy interfejsu.
Blokowanie elementów interfejsu
Usuwanie zbędnych opcji z menu

Teraz by coś zmienić na pulpicie będziemy musieli wykorzystać to oto menu:

Zmiana opcji pulpitu
Zmiana opcji pulpitu

2. Nie mam ikonek na pulpicie

No cóż, w GNOME Shell też nie ma, no ale tu i tu możemy do zmienić.

Uwaga! Jeżeli zablokowałeś elementy interfejsu, to oczywiście wcześniej musisz je odblokować (tymczasowo).

W KDE znowu klikamy PPM >> Ustawienia i w sekcji widok zmieniamy opcję Układ na Katalog i oto domyślnie mamy wyświetlony katalog pulpitu (co oczywiście w KDE można zmienić).

3. Naciskam klawisz Meta, i nie pojawia mi się menu.

Dziwne, systemie Windows słychać za to narzekania, że to menu im się pojawia ;). Przechodząc jednak do rzeczy, by zmienić to w KDE będziemy niestety musieli posłużyć się konsolą.

Na początek instalujemy narzędzia do kompilacji, w zależności od dystrybucji postępujemy w odpowiedni sposóbb

pacman -S base-devel

[list] [item]w Archu [/item][item]w Kubuntu

	sudo apt-get install gcc make libx11-dev libxtst-dev pkg-config

[/item]Następnie pobieramy archiwum stąd :

Rozpakowujemy go, po czym w terminalu przechodzi do katalogu w którym archiwum rozpakowaliśmy i wpisujemy w terminalu: [code=bash]make[/code]

Następnie możemy przekopiować plik wykonalny do /usr/bin

sudo cp ksuperkey /usr/bin

Kolejne kroki to:

[list] [item]Uruchamiamy program[/item][item]Klikamy na PPM na ikonę menu KDE, wybieramy opcję Ustawienia aktywator programów (lub podobnie) po lewej wybieramy opcje Skrót klawiaturowy i ustawiamy skrót na Alt+F1.[/item][image=zrzutekranu4]

[item] Jeżeli po naciśnięciu klawisza Meta pojawia ci się menu to wszystko działa. Teraz wypada tylko dodać program do autostartu. W tym celu możemy w terminalu wpisać: [code=bash]ln -s /usr/bin/ksuperkey .kde4/share/autostart/[/code] [/item][/list]

4. Ble! KDE jest cukierkowate

Cokolwiek to  oznacza, muszę się zgodzić że Oxygen, szczególnie z domyślnym zestawem kolorów jest paskudny (opinia!). Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, by wygląd zmienić. Ja bardzo polubiłem QtCurve z którego korzystam na co dzień. Po pierwsze instalujemy pakiet z tym silnikiem. W Archu po prostu [code=bash] pacman -S qtcurve[/code] natomiast w Kubuntu: [code=bash]sudo apt‑get install qtcurve[/code]

Gdy już pakiet zainstalowaliśmy pora na konfigurację. Po pierwsze udajemy się w Ustawienia systemowe, gdzie wybieramy Wygląd programów, Styl interfejsu i klikamy na opcję qtcurve. Następnie pobieramy jakiś motyw. Głównym miejscem, gdzie można znaleźć motywy jest kde-look.org, ja jednak polecam deviantart.com, gdzie znajdziemy sporo ciekawych tematów. Weźmy na przykład ten motyw. Najpierw musimy go pobrać i wypakować archiwum. Następnie wciąż w oknie Ustawień systemowych wybieramy opcję konfiguruj, klikamy przycisk importuj, szukamy miejsca gdzie wypakowaliśmy archiwum i wybieramy plik calm.qtcurve. Na końcu zaś klikamy Ok. Teraz czas na zmianę schematu kolorów. Po lewej stronie okna klikamy zakładkę o jakże oczywistej nazwie Kolory. Po prawej klikamy przycisk importuj kolory, i ponownie jak poprzednio wybieramy plik, tym razem calm.colors. Na koniec klikamy w Zastosuj i voila nasze okna wyglądają dużo lepiej (opinia!).

Dodawanie schematu kolorów
Dodawanie motywu qtcurve

5. Przeźroczystość jest niepraktyczna

Kolejną opcją może być zmiana wyglądu plazmy (wszak nie każdy lub transparentny panel). A więc znów ustawienia systemowe, Wygląd przestrzeni roboczej i po lewej stronie zakładka Motyw pulpitu. Naszym oczom ukazuje się pewna lista już zainstalowanych motywów, która oczywiście możemy poszerzyć. A więc klikamy pobierz nowe motywy, wpisujemy np. Elly, wybieramy Instaluj, Zamknij i Zastosuj i po chwili mamy zastosowany nowy motyw.

Instalacja motywu plazmy
Instalacja motywu plazmy

6. Nawet w Windows 8 łatwiej uruchomić programy

Spora część osób narzeka na standardowe menu w KDE. Żaden problem by je zmienić. Do wyboru mamy sporo różnych opcji, od zwykłego menu, przez Lancelot, Homerun Kicker, po lekkie i wygodne AppMenu-Qml. By zainstalować to ostatnie klikamy w logo plazmy w prawym rogu panelu Dodaj elementy interfjesu, następnie Pobierz nowe elementy interfejsu Plazmy, po czym w znajomo wyglądającym oknie wpisujemy appmenu, następnie instaluj, po czym możemy dodać je do panelu i przetestować.

Dodawanie elementu interfejsu
Dodawanie elementu interfejsu ć.d.

7. KDE strasznie muli

No cóż powiedzięc, KDE na pewno jest wymagającym środowiskiem, więc nie na każdym komputerze będzie działało. Nie mniej jednak, ja używam go na netbook-u podłączonym do monitora z rozdziałką 1080p (wiem, wiem, teraz nawet telefony mają większa rozdzielczoć) i daje radę. Kluczem do wydajności może być np Wyłączenie Akonadi. Ja nigdy tego tworu nie używam, więc zawsze go wyłączam. Edytujemy odpowiedni plik:

nano ~/.config/akonadi/akonadiserverrc

Szukamy linijki

StartServer=true

i zamienić na

StartServer=false

Można równierz spróbować zmienić backend na np: SQLite (w narzędziu akonadi-tray)

Kolejnym elementem który może wpływać na wydajność jest Nepomuk (choć ostatnimi czasy mocno się poprawił). W celu jego dezaktywacji w Ustawieniach systemowych wchodzimy w Wyszukiwanie na pulpicie i odznaczamy opcję Włącz pulpit semantyczny Nepomuk.

8. To powiadomienia są takie niepraktyczne i w dodatku ten skaczący kursor

Także i to możemy zmienić. Co prawda w standardowo dystrybuowanej paczce KDE tego nie ma, nic nie stoi na przeszkodzie by to dodać.

[list] [item] w Arch-u

yaourt -S colibri

[/item][item] w Kubuntu

sudo add-apt-repository ppa:agateau/colibri
sudo apt-get update
sudo apt-get install colibri

[/item][/list]

Po zainstalowaniu pakietu, musimy wyłączyć stare powiadomienia. W tym celu robimy to tak jak na obrazku (Odznaczamy opcję: powiadomienia od programów):

[image=zrzutekranu11][join][image=zrzutekranu12] `

Ciekawostka: Odznaczając drugą opcję, pasek postępu np. kopiowania plików, będzie w osobnym oknie (jak np. w Windowsie)

Kolejnym krokiem jest udanie się do dobrze nam znanych Ustawień systemowych, do kategorii Powiadomienia programów i systemów. Wybieramy po lewej zakładkę Colibri Notifications, i zaznaczamy "ptaszek" z opcją Start Colibri at Login.

Włączanie powiadomień Colibri
Włączanie powiadomień Colibri

W tej także części ustawień systemowych możemy wyłączyć skaczący kursor (sekcja Odczucia przy uruchamianiu programów).

Wyłączanie skaczącego kursora
Wyłączanie skaczącego kursora

Podsumowanie

Oczywiście wiem, że ta garść porad jest bardzo prosta, niemniej jednak, z różnych wypowiedzi wynika, iż co niektórzy nawet przez takie rzeczy nie mogą przebrnąć. Oczywiście istnieje też taka opcja, że nawet nie próbowali, wychodząc z założenia że jak jest KDE to nie ma szans żeby było dobre.

501074
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (38)