Recenzja Patriot Transporter Lite. Sprawdziłem, co ten maluch potrafi

Kiedy przeglądałem rynek przenośnych pamięci, od razu zauważyłem, jak bardzo się on zmienił. Dawniej dominowały dyski HDD, takie „książki”, sam zresztą jeden mam, ale na szczęście wszystko poszło do przodu i w końcu można mówić o dominacji SSD. Z tego względu w moje ręce Patriot Transporter Lite, którego postanowiłem dokładnie przetestować.

Dysk korzysta z interfejsu USB 3.2 Gen 2, co plasuje go wśród nowoczesnych rozwiązań, ale nie topowych. Muszę przyznać, że transfery sięgające 1000 MB/s w sekwencyjnym odczycie i zapisie robią wrażenie szczególnie dla posiadaczy wspomnianych wcześniej dysków HDD. Dla porównania, to ponad dwukrotnie wyższa przepustowość niż w tradycyjnych, wewnętrznych dyskach SSD SATA 6 Gbps, które przecież jeszcze nie tak dawno temu, przed zajęciem rynku przez standard PCIe NVMe, były świetnym wyborem. Nie jest to natomiast maksimum możliwości przenośnych dysków. Widziałem już urządzenia o przepustowości 2 GB/s.

Patriot Transporter Lite dostępny jest w kilku pojemnościach – od 500 GB do 4 TB. W moich testach korzystałem z wersji 2 TB. Dysk oparty jest na pamięci 3D NAND TLC od YMTC i kontrolerze Maxio MAP1202.

Jednym z największych atutów tego dysku są jego gabaryty. Wymiary 107 x 32 x 10 mm i waga zaledwie 39 gramów sprawiają, że zmieści się nawet w kieszeni. Obudowa wykonana została dodatkowo z aluminium, choć ten czerwony kolor zdecydowanie lepiej prezentuje się na żywo niż na zdjęciach. Nie wiem, czy Patriot ma w planach wydać inne wersje kolorystyczne. Producent oferuje 3‑letnią gwarancję.

Wydajność

Z przyjemnością stwierdzam, że Patriot Transporter Lite bez trudu osiąga deklarowane przez producenta parametry. Transfery na poziomie 1 GB/s są wystarczające nawet dla bardziej wymagających użytkowników. Oczywiście, ze względu na ograniczenia portu USB, wyniki dla operacji losowych nie są tak imponujące, ale to naturalne dla tego typu połączeń.

Temperatura

Podczas testów dysk nie sprawił mi kłopotów z temperaturą. W najbardziej intensywnych momentach nie przekroczyła 45°C. Nie zauważyłem żadnego termicznego throttlingu, a metalowa obudowa nagrzewa się do około 40°C.

Podsumowanie

Patriot Transporter Lite to świetny wybór dla tych, którzy szukają mobilnego, szybkiego dysku SSD. Jego wydajność, kompaktowe rozmiary, solidne wykonanie i niska temperatura pracy zapewne przekonają wielu, ale jednak wypadałoby, aby dysk nieco potaniał, szczególnie że konkurencja oferuje w tej cenie często 5 lat gwarancji.

Gdyby cena za wersję 2 TB spadła poniżej 500 zł, a wersja 1 TB kosztowała mniej niż 300 zł, byłby to z pewnością hit sprzedaży. Ja polecam, to bardzo dobry dysk, ale warto poczekać na obniżkę.