Blog (335)
Komentarze (2.4k)
Recenzje (17)
@KrogulecJeszcze endziewiątka nie zginęła!

Jeszcze endziewiątka nie zginęła!

Ostatnie tygodnie trudno zaliczyć do optymistycznych — przedłużające się oczekiwanie na update PR 1.3, drastyczne cięcia w Nokii, koniec Meltemi... Po każdej burzy w końcu wychodzi jednak słońce :)

To że słoneczko zaświeciło nad posiadaczami Nokii N9 nie ulega wątpliwości. Kilka dni temu rozpoczęła się sprzedaż tego modelu w Stanach Zjednoczonych, a teraz udostępniona została wersja 3.5 pakietu Nokia Suite ze wsparciem dla naszych smartfonów. Na razie jest dostępna jako beta, ale pobrać ją można bez żadnego problemu na stronach Nokia Beta Labs, wystarczy konto Nokia. Tym samym znikają problemy z synchronizacją kontaktów, wiadomości, zadań, notatek, zdjęć i muzyki. Sam akurat korzystam z Microsoft Exchange więc z synchronizacją kontaktów i zadań nie miałem dotąd problemu, a multimedia wolę przerzucać ręcznie. Niemniej jednak zdaję sobie sprawę, że dla wielu z Was był to duży problem, a osobiście cieszy mnie możliwość przeglądania i wysyłania SMSów z poziomu komputera. Nie wszystko działa co prawda bezboleśnie, ale to w końcu beta.

421775

Krótko mówiąc duży plus dla Nokii i wielkie zaskoczenie. Faktem jest, że korporacje mają zwykle sporą bezwładność i dodanie wsparcia dla N9 to niewątpliwie wynik decyzji, które zapadły już jakiś czas temu (czytaj przed decyzją o cięciach i zwolnieniach). Mimo to nie spodziewałem, że się takiego wsparcia kiedyś doczekamy. Raczej, że Finowie będzie nadal udawać, iż narzędzie Nokia Link, niczym 640kB w pierwszych pecetach, powinno wystarczyć każdemu. Wygląda na to, że obiecywane wsparcie dla systemu Nokia traktuje jednak poważnie.

To jednak nie koniec dobrych wiadomości! Zapowiada się, że w końcu doczekamy się łatwej możliwości uruchamia na naszych endziewiątkach aplikacji i gier napisanych dla systemu Android. Dla przypomnienia, początkowo mówiło się o dwóch rozwiązaniach, które miałyby to umożliwiać: Myriad Alien Dalivk oraz OpenMobile Application Compatibility Layer (ACL). O pierwszym z nich głośno było jeszcze przed premierą Nokii N9, ale później słuch o nim zaginął. Wydawało się, że z OpenMobile ACL będzie podobnie...

Tymczasem na początku czerwca pojawił się wpis na blogu OpenMobile, z zapewnieniem, że zespół nie zapomniał o MeeGo i cały czas pracuje nad ACL dla tego systemu (z założenia ma to być rozwiązanie dla wszystkich najpopularniejszych platform). Na dowód załączono powyższy filmik demostrujący działanie z OpenMobile ACL na tablecie z MeeGo. Fajnie tylko, że MeeGo na netbookach i tabletach to kontynuacja intelowskiego Mobilna, zaś to co mamy na endziewiątkach to MeeGo Harmattan, czyli kolejna wersja nokiowego Maemo. Zbliżone nazwy to wynik bardziej PRowych decyzji niż faktycznego podobieństwa pomiędzy tymi systemami.

Krótko mówiąc podnieta z ACL dla MeeGo byłaby więc ograniczona. Na szczęście po pewnym czasie, niejaka Leila z zespołu OpenMobile poinformowała w jednym z komentarzy pod wpisem, że trwają również prace nad wersją dla MeeGo na Nokii N9, czyli MeeGo Harmattan.

To bardzo, ale to bardzo cenna informacja. W odróżnieniu bowiem od NITdroida, gdzie trzeba przełączać się na Androida, ACL działa z tego co widać na zasadzie maszyny wirtualnej dającej możliwość uruchamiania konkretnej aplikacji w „obcym” środowisku. Będzie więc łatwiej, wygodniej i bez narażania się na utratę gwarancji. W odróżnieniu od NITdroida będzie można jednak uruchamiać w ten sposób jedynie część aplikacji. Dobre jednak i to!

I to nadal nie koniec pozytywnych wieści. Wydawać by się mogło, że Nokia N9 na dobre zniknęła z przekazów marketingowych producenta. Tymczasem kilka dni temu zaprezentowano film promujący słuchawkę Nokia Reaction Bluetooth Headset BH‑907 (całkiem pomysłową zresztą). I tu duże zaskoczenie — w roli pokazowego urządzenia wystąpiła właśnie endziewiątka. Faktem jest, że większość innych modeli Nokii, z „fantastycznymi” Lumiami włącznie, nie obsługuje NFC, więc zestawianie ich z BH‑907 nie miałoby większego sensu (słuchawka korzysta z tej technologii). Można było ją jednak zestawić z modelem 808 PureView, a nie zrobiono tego. Miło.

Do tego wszystkiego cały czas nieprzerwanie powstają nowe aplikacje dla naszych smartfonów. Nie nadążam już z pisaniem o wszystkich interesujących (ostatnio, w związku HotZlotem, cierpię na notoryczny brak wolnego czasu) dlatego odsyłam do stron My-MeeGo oraz N9 Apps, gdzie łatwiej wyłuskać nowości (ta ostatnio przeszła ostatnio facelifting, o czym pisałem na Twitterze).

Warto jednak wspomnieć choćby o kilku: Presence VNC — bezpłatnym kliencie VNC dostosowanym do dotykowych ekranów, Fake Phone — śmiesznym gadżecie upodabniającym wygląd systemu do iOSa, a także prostej aplikacji Jaki operator, autorstwa KrzyśkaN950 — umożliwiającej sprawdzenie jaki operator obsługuje dany numer telefoniczny.

Podziękowania dla corella i juva za info!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (64)