Bezprzewodowe słuchawki dokanałowe Ugreen HiTune X6 z hybrydową redukcją szumów
Zaledwie trzy miesiące temu na łamach bloga opisywałem swoje wrażenia z użytkowania dousznych słuchawek TWS Ugreen HiTune X5. Bardzo polubiłem ten model, głównie za dobrą jakość oferowanego dźwięku, zadowalająco działające mikrofony oraz długi czas pracy na jednym ładowaniu. Mimo iż zestaw powitalny nie był najwyższych lotów, to posiadał najważniejsze elementy, takie jak kabel zasilający oraz zapasowe nasadki w różnych rozmiarach. To w zupełności wystarczyło, by móc delektować się muzyką w bezprzewodowych słuchawkach dokanałowych.
Zastanawiało mnie tylko, jak wiele producent zmieni w kolejnej generacji. Na szczęście na odpowiedź na to pytanie nie musiałem czekać za długo. W dzisiejszej recenzji przybliżę wam nieco nową generację słuchawek producenta - Ugreen HiTune X6.
Pozytywne pierwsze wrażenie
Względem poprzedniej generacji, producent ewidentnie postawił na poprawę jakości wykonania swoich nowych słuchawek. Te, otrzymujemy w utwardzonym pudełku, opisanym po brzegi funkcjami urządzenia, pełną specyfikacją oraz najważniejszymi funkcjami. Pudełeczko ze słuchawkami tym razem wysuwamy z prawego boku utwardzonej otuliny (za przeźroczysty języczek), a nie jak u poprzednika od góry. Wysuwając kartonową tackę, zauważymy, że na wierzchu pudełeczka znajduje się wbudowana w konstrukcję instrukcja obsługi, przybliżająca nieco metodykę sterowania i nawigowania w urządzeniu.
Odchylając kartonową instrukcję, otrzymujemy dostęp do plastikowej tacki z osadzonymi do niej czterema nasadkami wymiennymi oraz pudełeczko ze słuchawkami. Pod tacką znajdziemy papierowe książeczki - dokumenty gwarancyjne oraz instrukcję pierwszego uruchomienia i pomoc przy nawigacji systemu sterującego. Tuz przy krawędzi obudowy producent dorzucił krótki kabel zasilający USB na USB‑C.
Konstrukcyjnie wciąż mamy do czynienia z futurystyczną mydelniczką, lecz tym razem o wiele ładniejszą i stonowaną. Poprzednia generacja była wykonana ze śliskiego plastiku o dość błyszczącej fakturze. Tu pudełeczko zostało z dwóch elementów - czarnego zamknięcia oraz szarej podstawy. Materiał wykonania to dobrej jakości tworzywo sztuczne.
Na froncie pudełeczka znajduje się dioda LED w kształcie uśmieszku, informująca użytkownika o stanie urządzenia - od poziomu powiadomienia o stopniu parowania po stan naładowania akumulatora. Z tyłu natomiast znajduje się port USB‑C służący do podładowania wbudowanego w pudełeczko akumulatora o pojemności 500 mAh. Tuż nad nim znajduje się przycisk służący do wymuszenia parowania.
Słuchawki są utrzymywane wewnątrz pudełka za pomocą ulokowanych we wgłębieniach magnesach. Trzymają one w ryzach słuchawki, uniemożliwiając ich wypadnięcie nawet przy mocnym potrząsaniu otwartego pudełka - daje to pewność, że nie wypadną nam przez przypadek. Klapka posiada bardzo dobrej jakości sprężynkę, która otwiera się i zamyka z domykaniem. Tu wszystko działa, jak należy. Otwarcie pudełka z automatu aktywuje frontową diodę LED i następuje proces parowania się między urządzeniami.
Wewnątrz pudełka znajdują się fasolko-podobne, bezprzewodowe słuchawki dokanałowe. Również i one zostały wykonane ze śliskiego tworzywa sztucznego, przez co wyjęcie ich tłustymi palcami może być nie lada wyzwaniem. Ich boczne krawędzie zostały pokryte szorstkim wykończeniem ułatwiającym wyjmowanie, ale i służącym jako dotykowy panel sterujący. Za ich pomocą otrzymujemy bowiem możliwość nawigowania funkcjami urządzenia, odbierania połączeń głosowych, jak i sterowania poziomem głośności.
Każda ze słuchawek została wyposażona w zewnętrzne diody LED o niebieskim świetle, informujące o poprawnym sparowaniu, a także zestaw 3 mikrofonów na słuchawkę, usprawniających nie tylko rozmowy telefoniczne, ale i hybrydowo wytłumiające dźwięki otoczenia. Na spodzie słuchawek znajdują się aktywne piny, służące do podładowania wbudowanych akumulatorów (50 mAh) w dedykowanym pudełeczku.
Specyfikacja techniczna
Typ słuchawek | TWS, próżniowe (wewnątrzkanałowe) |
Certyfikat odporności | IPX5 |
Łączność | Bluetooth 5.1 |
Zasięg | do 10 m |
Funkcje | hybrydowa, aktywna redukcja szumów -35dB tryb gry / low latency 50 ms obsługa asystenta Google / Siri / Bixby / Alexa |
Kodeki | A2DP/AVRCP/HFP/HSP SBC/AAC |
Pasmo przenoszenia | 20 - 20000 Hz |
Wbudowany akumulator | 50 mAh słuchawka 500 mAh pudełko |
Czas działania | 6 godzin słuchawki 26 godzin pudełko 5 godzin 30 minut słuchawki po ANC 22 godziny pudełko po ANC |
Czas ładowania | 1,5 godziny słuchawki 2 godziny pudełko |
Waga | słuchawki 5g (sztuka) |
Bezproblemowe parowanie? Nie do końca ...
W modelu tym spotkałem się z dość nieoczywistym parowaniu. Od samego początku miałem problemy z poprawnym sparowaniem z telefonem Samsung Galaxy S21 FE mimo, iż wykonywałem wszystkie punkty podane w instrukcji obsługi. W trakcie prób nie pomógł ani przycisk parujący, ani resetowanie urządzenia. Okazało się, że po otwarciu obudowy, wystarczyło wyjąć słuchawki, by te zostały a automatu wychwycone przez odbiornik w telefonie. Funkcja ta nie jest opisana w instrukcji, więc dobrze wiedzieć na przyszłość. Być może komuś się ona przyda.
Po sparowaniu pudełeczka ze słuchawkami ze smartfonem urządzenie zapamiętuje je w pamięci wewnętrznej. W przypadku późniejszego otwarcia automatycznie wychwytuje sparowane urządzenie (smartfon) i paruje się z nim. Oznacza to, że wystarczy tylko otworzyć pudełko, by słuchawki zostały sparowane z urządzeniem. Nie musimy za każdym razem uruchamiać słuchawek czy parować urządzenia. Może się jednak zdarzyć, że z jakiegoś powodu urządzenie nie będzie w stanie się poprawie połączyć - np. gdy sparujemy słuchawki z dwoma urządzeniami, by korzystać z nich rodzinnie. W takim wypadku należy nacisnąć przycisk parowania z tyłu pudełka i ponownie sparować z urządzeniem lub innym źródłem sygnału.
Funkcje sterujące
Lewa słuchawka | Prawa słuchawka | |
Ściszenie utworu | 2x Puknięcie | - |
Pogłośnienie utworu | - | 2x Puknięcie |
Przewinięcie utworu następny | - | 3x Puknięcie |
Przewinięcie utworu poprzedni | 3x Puknięcie | - |
Zmiana trybu pracy normalny / gra | 1x Puknięcie | 1x Puknięcie |
Odbieranie połączeń | 1x Puknięcie | 1x Puknięcie |
Odrzucanie połączeń | Przytrzymanie 2s | Przytrzymanie 2s |
Aktywacja ANC | Przytrzymanie 1s | Przytrzymanie 1s |
Asystent głosowy | Przytrzymanie 2s | Przytrzymanie 2s |
Wygodne brzmienie
Ze słuchawek korzystam od ponad tygodnia, głównie do pracy, jak i na rowerze. Zostały one tak zaprojektowane, by zapewnić jak najlepszą jakość dźwięku w stosunkowo przystępnej cenie. Grają one bardzo dobrze, choć cechują się sporym basem. Nigdy nie byłem miłośnikiem tego rozwiązania, gdyż bas w słuchawkach brzmi dla mnie dość nienaturalnie, a utwory odtwarzane w ten sposób daleko odbiegają od poziomu lepszych jakościowo słuchawek. Urządzenie spokojnie daje sobie radę z niskimi częstotliwościami i basem, który w tym wypadku jest wyraźny i głęboki. Wysokie częstotliwości brzmią jasno, ale brakuje w nich nieco środka. Nie ma co się dziwić takiego stanu, gdyż zastosowano tu przetwornik 10 mm.
Słuchawki Ugreen X6 posiadają hybrydową, aktywną redukcję szumów (-35 dB), która sprawdza się tylko przy mocno nagłośnionych miejscach. Przydaje się, by nieco zmniejszyć hałas przy jeździe tramwajem lub ścieżką rowerową przy ulicy. Tryb gry oferuje mniejsze opóźnienie a wbudowany układ zapewniający technologię cVc do usuwania echa i szumów (ECNS) sprawdzi się w nieoczekiwanych momentach. Wbudowane mikrofony radzą sobie bardzo dobrze, przynajmniej do momentu, gdy mocno nie zawieje wiatr. W tym przypadku dochodzić będzie do zniekształceń naszego głosu u rozmówcy.
Charakterystyczny kształt słuchawek umożliwia wygodne dostosowanie do uszu, a wymienne wkładki zadowolą użytkowników. Ja podczas testów korzystałem z domyślnych w rozmiarze unisex. Dobierając odpowiednią nasadkę, mamy pewność, że słuchawki nie wypadną nam z uszu, nawet przy dynamicznym biegu, szybkiej jeździe rowerem czy gonitwie w filmowym rauszu po planie zdjęciowym.
Lepszy model, lepsza cena!
Okazało się, że nowa generacja słuchawek spisała się bardzo dobrze. Producent wziął sobie do serca opinie użytkowników, ulepszając jakość wykonania oraz skupiając się na minimalnie lepszej jakości przetworników. Słuchawki mimo papierkowej specyfikacji, posiadają bardzo zbliżone wyniki czasów pracy, ale w moim odczuciu sterowanie nimi jest o niebo lepsze niż w modelu HiTune X5. To czyni je bardziej przystępnymi.
Ich cena rynkowa również należy do zadowalającej, niewiele wychodząc ponad cenę poprzedniej generacji. Słuchawki można zakupić za około ~249 zł na Allegro lub na Amazonie.
* - Egzemplarz do recenzji otrzymałem od producenta :)