Bezpieczeństwo i wytrzymałość ponad wydajnością. ThinkPhone 25 [Recenzja]

Seria komputerów ThinkPad od Lenovo ma wieloletnią tradycję i w decydujący sposób przyczyniła się do triumfu komputerów przenośnych w sferze wydajności i bezpieczeństwa. Jakiś czas temu seria ta doczekała się drugiej generacji w postaci urządzeń mobilnych. Dzisiejszym bohaterem wpisu blogowego jest ThinkPhone 25, urządzenie będące owocem kooperacji marki Lenovo i Motorola, skupiającym się na bezpieczeństwie oraz szerokim spektrum możliwości urządzeń telefonicznych.

ThinkPhone 25 nie jest może telefonem stricte biznesowym, ale świetnie wpasowuje się w średnią półkę jakościową. Producent zadbał o bardzo dobrą jakość wykonania swojego urządzenia, wydajną specyfikację oraz oprogramowanie, które ma sprostać wymaganiom użytkowników. Smaczku dodaje również fakt wyposażenia zestawu w bardzo przydatne akcesoria.

Wysoka jakość wykonania

Urządzenie otrzymujemy w ekologicznym kartoniku, który już na wstępie informuje nas o bezpiecznym dla środowiska opakowaniu, które nie zostało stworzone z plastikowych elementów. Szczerze powiedziawszy, w tym segmencie nie spodziewałem się cudów, ale producent stanął na wysokości zadania i wyposażył zestaw w bardzo przydatne akcesoria. W skład zestawu wchodzi bowiem ładowarka sieciowa 68 W oraz kabel zasilająco-ładujący USB‑C. Wewnątrz opakowania znajdziemy również dokumentację wraz z opcjonalnymi pleckami, zabezpieczającymi smartfona przed czynnikami zewnętrznymi oraz poprawiającymi chwyt urządzenia. Nowością - szczególnie w obecnych czasach odchodzenia od słuchawek wewnątrz opakowania - takowe znajdziemy w zestawie. To podstawowe słuchawki dokanałowe, ale z końcówką USB‑C, więc z łatwością podłączymy je do każdego urządzenia posiadającego ten port.

Smartfon ThinkPhone 25 daje bardzo pozytywne pierwsze wrażenie. Przede wszystkim należy wspomnieć o świetnym wykonaniu. Konstrukcyjnie urządzenie posiada imitującą aluminium, plastikową ramkę o śliskim wykończeniu. Po prawej stronie znajdziemy przycisk zasilający oraz sterujący głośnością. Na spodzie natomiast tackę na pojedynczą kartę microSIM oraz złącze USB‑C do ładowania wbudowanego akumulatora bądź przesyłania danych między urządzeniem. Plecki urządzenia zostały wykonane z włókien aramidowych, dzięki którym faktura jest przyjemna w dotyku i nie zbiera śladów odcisków palców.

Po przeciwległej stronie co wytłoczone logo producenta znajduje się lekko wystająca wysepka z aparatami i diodą doświetlającą scenerię. Ułożenie smartfona na równym blacie, będzie powodowało kołatanie obudowy, co w pewnym sensie rekompensuje dołączone do zestawu etui.

Na froncie znajduje się 6,36-calowy panel OLED, wielkością przypominający ekran w Google Pixel 7. Zastosowane ramki są dość wąskie, przez co stosunek ekranu do obudowy wynosi 89,9%. Wyświetlacz urządzenia jest chroniony szkłem Gorilla Glass 7i, zaprojektowanym dla smartfonów klasy średniej.

Urządzenie posiada certyfikat IP68, zapewniającym ochronę przed wodą i pyłem.

Specyfikacja techniczna

Lekkie oprogramowanie

Zgodnie z postanowieniami Motoroli, smartfony średniej klasy mogą liczyć na aktualizacje zabezpieczeń przez 5 lat. W związku z tym wsparcie dla tego modelu ma skończyć się pod koniec 2029 roku. Przyjmując, że aktualizacje zabezpieczeń będą wychodzić przynajmniej raz na dwa miesiące, możemy mieć do czynienia z fajnym i w miarę aktualnym pod względem zabezpieczeń urządzeniem. Już teraz system operacyjny Android 15 pozwala na bardzo wydajną i szybką pracę na aplikacjach systemowych i multimediach.

Producent opatrzył system Android 15 swoją lekką nakładką systemową My UX, dodając kilka swoich aplikacji i rozbudowując menu systemowe. Od nowości mamy więc możliwość przekształcenia pamięci systemowej w dodatkową pamięć RAM, wpływając tym samym na wydajność pracy aplikacji w stresie. Dodatkowo producent wyposażył smartfon w swoje aplikacje do personalizacji, grania oraz zarządzania bezpieczeństwem, nie zapominając o trybie medytacji lub rozwinięcia możliwości z fizycznymi urządzeniami biurowymi w trybie Smart Connect.

Czytelny wyświetlacz

W smartfonie ThinkPhone 25 zastosowano 6,36-calowy panel OLED z rozdzielczością 1220p o proporcjach 20:9 przy imponującym 462 ppi. Do tego dochodzi możliwa do sterowania częstotliwość odświeżania ekranu do 120 Hz. Ekran ten może pochwalić się bardzo jasnym podświetleniem, oscylującym w granicach ~2100 cd/m², który świetnie radzi sobie w trudnych warunkach oświetleniowych i w prześwietleniach.

Okrojona wydajność

ThinkPhone 25 jest wyposażony w procesor Mediateka Dimensity 7300, produkowany przy użyciu technologii 4 nm, który nie może poszczycić się świetną ergonomią pracy. W segmencie średniej półki wypada on również dość średnio. Przy wsparciu wbudowanej pamięci RAM oraz opcji rozszerzenia ujmującej nieco GB z pamięci wewnętrznej urządzenia, smartfon potrafi wykręcić dobre wyniki w testach wydajnościowych, ale nie wybija się na tym tle jakoś znacząco.

System jak i działanie aplikacji jest na plus. Uruchamianie bardziej obciążających procesor aplikacji może być problematyczne, ale ThinkPhone jakoś sobie z nimi radzi.

Dobrej klasy multimedia

ThinkPhone 25 został wyposażony w 32‑megapikselowy, przedni obiektyw, który wykorzystuje łączenie pikseli. Uzyskamy w ten sposób zdjęcia o rozdzielczości 8 MPix, charakteryzujące się neutralnie zrównoważonym odwzorowaniem kolorów i dużą ilością szczegółów. Z tyłu natomiast zastosowano główny sensor Sony LYTIA 700C z OIS, który został specjalnie zoptymalizowany pod kątem cienkich modułów aparatu. Sensor obrazu ma rozdzielczość 50 MPix i w połączeniu z przysłoną f/1.8 zapewnia bardzo dobre wyniki w testowych ujęciach - zaskakująco dobre nawet w porównaniu do jakości oferowanej przez Google Pixel 7. Ostrość i balans kolorów są bardzo dobre jak na urządzenie średniej klasy. 10‑megapikselowy teleobiektyw jest również cechą szczególną, ponieważ 3‑krotny zoom optyczny nie zawsze jest dostępny w tym przedziale cenowym. Optycznie stabilizowane zdjęcia wyglądają imponująco do 5‑krotnego powiększenia, gdyż przy 10‑krotnym zoomie zdjęcia są już dostatecznie pozbawione ostrości i jakości.

Poniżej można zobaczyć miniaturki podglądowe, a po surowe materiały odsyłam do mojej GALERII. Filmy mogą być nagrywane w rozdzielczości 4K i przy maksymalnie 30 fps. Jakość obrazu jest dobra, a autofokus aparatu reaguje niezawodnie. Trzeba tylko zdecydować, którego obiektywu użyć przed każdym nagraniem, ponieważ nie ma możliwości przełączania się między obiektywami podczas nagrywania.

Akumulator a czas pracy

Bateria ThinkPhone 25 ma pojemność 4310 mAh i może być ładowana przez port USB‑C z mocą do 68 W lub bezprzewodowo z mocą 15 W. Korzystając z dedykowanej ładowarki TurboPower firmy Motorola, wystarczy około 45 minut, aby w pełni naładować baterię. Należy jednak w oprogramowaniu urządzenia, aktywować opcję przyspieszenia ładowania. Zużycie energii przez telefon stoi na bardzo wysokim poziomie. Przy około 5 W, ThinkPhone 25 zużywa stosunkowo mało energii pod obciążeniem.

Podsumowanie

Jeżeli jesteśmy w stanie wybaczyć ThinkPhone 25 pewne braki w wydajności, to finalnie otrzymamy bardzo dobrej klasy, nowoczesny smartfon ze średniej półki. Urządzenie to może pochwalić się świetnej jakości wykonaniem, lekkim systemem operacyjnym oraz wieloma ulepszeniami wpływającymi na pracę i rozrywkę. Dużym plusem jest również świetne zagospodarowanie wbudowanego ogniwa, które stoi na wysokim poziomie, przy około 7‑8 godzinach pracy w trybie mieszanym.

Pomimo tego, iż urządzenie to miało już swoją premierę w zeszłym roku, to do tej pory są problemy z jego dostępnością w Polsce. Urządzenie to zostało wycenione na ok. ~2300 zł i dostępne jest w sklepach zagranicznych lub u lokalnych, mniej znanych importerów.

* - sprzęt na czas testów został mi udostępniony przez producenta.