Devil Spire - niezależne RPG akcji, zadebiutowało na platformie Steam!
Wraz z początkiem lutego na platformie Steam, pojawiła się nowa gra trójki programistów, Ithiro Sumi, Lucas Perdomo i Lucas Bressanm, którzy podczas kwarantanny stworzyli tytułowy Devil Spire. Ich najnowsza produkcja jest podobnego typu co Shattered God - Quest for the Divine Relic, ale została zrealizowana z nieco większym polotem i zaangażowaniem. Jeżeli ktoś grał we wcześniejsze odsłony Might and Magic, lubuje się w klasycznych, pierwszoosobowych grach RPG i zjadł zęby na planowaniu ataków w produkcjach rodem z Dark Souls ... zapewne trafił na idealną grę, utrzymaną w dawnej stylistyce produkcji lat '90.
Rozgrywka jest tutaj poprowadzona w klimatach Dark Fantasy, polana gorącym sosikiem Rougelite RPG oraz wyszukanym Dungeon Crawler. Grafika stylizowana jest w stylu retro i przypomina dawne, wiekowe wręcz produkcje. Nie każdy więc cierpliwie podejdzie do rozgrywki, moim zdaniem prędzej zrobią to nieco starsi, oldschoolowi wyjadacze. Podwaliną fabularną jest prosta historia o potężnej, kamieniej wieży, która wyrosła na ziemi dotkniętej wojną i zniszczeniem. Gracz wciela się więc w śmiałka, którego nadrzędnym zadaniem będzie zbadanie jej tajemnic i oczywiście obłowienie się w złoto, diamenty i legendarne przedmioty. Niech was jednak nie zmyli prosta rozgrywka - ta gra jest idealnym przykładem produkcji o wygórowanym poziomie trudności.
Rozgrywka przedstawiona jest w widoku pierwszoosobowym. Gracz na początku przygody wybiera rasę postaci, przynależność oraz klasę. Może skorzystać także z prostego edytora postaci, określić kolor skóry, włosów itp. Personalizacja postaci będzie jednak miała znikomy wpływ na rozgrywkę, bardziej w aspekcie przedstawienia postaci jako animowany avatar. Podczas wyboru postaci, możemy dowolnie przestawiać perki w czterech umiejętnościach - sile, inteligencji, żywotności i zręczności.
W trakcie zabawy wielokrotnie natkniemy się na losowo ulokowane skrzynie, w których znajdziemy nowe przedmioty, elementy wyposażenia czy tajemnicze mikstury. Przemierzając losowo generowane lokacje, nasza postać wielokrotnie napotka na swojej drodze wiele rodzajów przeciwników. Zdecydowana większość z nich to zwykłe płotki, na strzała lub dwa proste ataki, ale zdarzą się też silniejsze jednostki. Im dalej zajdzie nasza postać, tym częściej zaczniemy korzystać z dodatkowego wyposażenia. Nasza postać zacznie blokować ataki, stosować uniki, a także odwracające uwagę ataki. W trakcie zabawy możemy posiłkować się odblokowanymi atakami specjalnymi oraz czarami, wykorzystywanymi z puli niebieskiej many naszej postaci.
Zbieramy także przedmioty legendarne zawierające afiksy do naszej postaci, zwiększające na stałe nasze statystyki lub wpływające na rozgrywkę. Może się także zdarzyć, iż zakładając w inwentarzu jakiś przedmiot, nabawimy się klątwy lub zaniżymy permanentnie bazowe statystyki postaci. W Devil Spire należy czytać ze zrozumieniem opisy przedmiotów i analizować je pod własny styl zabawy. Możemy na początku rozgrywki wybrać klasę spośród Awanturnika, Podróżnika, Łucznika, Wojownika, Maga lub zdeprawowanego Łowcę Nagród. Każda z klas ma unikalne umiejętności, wpływające pozytywnie i negatywnie na postać.
W grze spędziłem ponad dobre ~30 godzin, nie tylko dlatego, iż jestem fanem gatunku, ale głównie z powodu chęci powrotu do klasycznej, pixelartowej grafiki. W dzisiejszych grach komputerowych liczy się grafika i znacznie rozbudowane tryby personalizacji postaci, ekwipunku i dosłowne liczenie na szczęśliwe wylosowanie najlepszego przedmiotu. W Devil Spire tak nie jest. Gra posiada system losowy przy generowaniu map, wyposażenia i potworów. Nasza postać nie raz pożegna się z życiem, trafiając na zbyt silnego przeciwnika. Zakończy żywot, powróci do życia i spróbuje ponownie, gdyż gra ma to coś, co powoduje dalszą chęć zagrania.
Na ten aspekt wpływa również cena, klarująca się na poziomie ~35,99 zł w serwisie Steam, jedynej platformie, na której gra miała swoją premierę. Być może w przyszłości pojawi się także jej mobilna wersja, ale zadanie to pozostawmy twórcom. Na tę chwilę polecam spróbować własnych sił w Devil Spire, a przed zakupem zagrać w specjalnie przygotowaną wersję demonstracyjną :)
* - grę otrzymałem na potrzeby recenzji od twórców w serwisie KeyMailer.