Genesis Nitro 440 — fotel niekoniecznie dla gracza
08.11.2019 | aktual.: 02.10.2020 11:42
Rynek urządzeń skierowanych dla graczy pęka w szwach. Znane marki na co dzień prowadzą zażarte batalie o klientów oferując wysokiej jakości produkty a te mniej — starają się sprostać cieńszym portfelom, mniej zamożnych obywateli. Nastały czasy ciągłego gonienia za klientem i wciskania mu produktów z podświetleniami, które w ostatnich czasach stały się symbolem sprzętu dla gracza. Przyznam, że jestem już zmęczony tym maratonem za światełkami, dlatego dziś zajmę się kategorią siedzeniową.
Wielu z nas słyszało o fotelach — wymyślnie opracowanych, z dziwacznymi kształtami do utrzymania gracza na wiele godzin w ryzach. Modeli na rynku jest wiele i co jakiś czas pojawiają się nowe marki. Miałem możliwość sprawdzenia w praktyce jak korzysta się z Genesis SX77, Nitro 880 oraz wielu podobnych, na wydarzeniach skierowanych dla graczy. Z tymi fotelami jest różnie. Kupujemy dla szpanu, dla wygody. Ja długo i często siedzę przed komputerem i za najwygodniejsze uważałem zwykłe krzesło. Przynajmniej do czasu, gdy zaczęły się problemy z kręgosłupem. Musiałem rozpocząć poszukiwania ...
Unboxing pełną parą
Z racji, że swoje ważę, musiałem doprecyzować pewne normy do sylwetki i specyfikacji miejsca pracy / rozrywki. Jak się okazuje ciężko w takim wypadku znaleźć dobrej jakości siedzisko spełniające podstawowe funkcje i nienarażające nasz portfel na wysokie niedogodności. Jakby nie patrzeć tą właśnie pustkę nadrabiają fotele dla graczy. I wcale nie trzeba należeć do rozrywkowej społeczności, by znaleźć odpowiednie siedzisko dostosowane pod wagę, wzrost czy posiadające odpowiednie bajery.
Do mnie na testy trafił Genesis Nitro 440 — materiałowy fotel dla graczy, który nie mieni się kolorami tęczy a trzyma optymalny, ciemny kolor wykonania. Mimo że pojawił się na rynku dość niedawno, nie sprawdzałem wcześniej żadnych recenzji, by na trzeźwo wyrobić o nim swoje zdanie. Co jak co ale fotel, za który sklepy wołają ok. 550 zł na pewno nie będzie szałowy, ale biorąc pod uwagę wcześniejsze modele producenta — na pewno oferować będzie bardzo dobry poziom. No, ale zajmijmy się recenzją ...
Fotel przyszedł do mnie klasycznie — zapakowany w masywny karton. W środku znajdziemy elementy montażowe, zestaw śrubek i wkrętak a wszystkiego dopełnia nieodłączna instrukcja ukazująca jak krok po kroku, złożyć fotel w całość. Ah, bym zapomniał — nie mogło zabraknąć plasterka z naklejkami logo producenta ;)
Wszystko ładnie zapakowane, oklejone folią i zabezpieczone pianką przed ewentualnym obiciem. Taki zestaw można złożyć w około 20‑30 minut, pod warunkiem, że w montaż nie wcina się domowy czworonóg lub monter za szybko się nie zmęczy. Jak można zauważyć na powyższym filmiku, trochę zabawy jest. Za to efekt jest mocno zadowalający.
Specyfikacja techniczna
- Konstrukcja - metalowa rama
- Materiał - skóra ekologiczna (PU-tył), oddychająca tkanina
- Kolor - czarno-szary
- Akcesoria - poduszka pod głowę i lędźwie
- Tryby pracy - bujanie, obrotowe siedzenie, regulacja wysokości i nachylenia
- Podnośnik gazowy - klasa 3
- Dopuszczalna waga - 150 kg
- Wysokość fotela - od 124,5 - 131,5 cm
- Wysokość oparcia - 83 cm
- Wysokość podstawy - od 43 do 50 cm
- Głębokość siedziska - 49 cm
- Szerokość siedziska - 38 / z ogranicznikami 52 cm
Z czym do ludzi
Producent tym razem wybił się z nowym fotelem prostotą wykonania oraz podstawowym designem, na tle swoich kolorowych, często przekombinowanych kolegów. Genesis Nit 440 pokryty jest bowiem na froncie wysokiej jakości, oddychającą tkaniną, przy której nie uświadczymy znacznej potliwości podczas dłuższych sesji przed komputerem.
Zewnętrzne oraz boczne elementy zostały wykończone ekologiczną skórą, nadającą fotelowi poważniejszego znaczenia. Dzięki takiemu zabiegowi fotel nie wyróżnia się na tle innych modeli dla graczy, czyniąc z niego fajną alternatywę do rozgrywek, jak i do pracy biurowej. To samo tyczy się komfortu użytkowania.
Optymalny komfort użytkowania zawdzięczamy przede wszystkim zastosowaniu wysokiej jakości pianki, odpornej na zniekształcenia. Podczas testów użytkowałem fotel nie tylko do zabawy, ale również do pracy domowej praz biurowej. Tak na oko spędzałem w nim po 12 godzin dziennie, każdorazowo sprawdzając jak pianka będzie reagowała na realne obciążenie. Odkształcenia ukazały się dopiero po 4 dniach użytkowania, ale w stosunku do nowego produktu to tylko różnica ok. 0,5 cm. Potem pianka uzyskuje dodatkowej sprężystości i zdaje się już nie zapadać. Komfort użytkowania pozostaje niezachwiany a korzystający nie styka się bezpośrednio z twardymi elementami podporowymi.
Producent odpowiednio wyposażył fotel w dwie możliwe do ściągnięcia/zamontowania poduszeczki — pod głowę i lędźwie. Montaż obu jest dziecinnie prosty i pozwala nam na odpowiednie spersonalizowanie ich położenia wedle własnych preferencji. W moim przypadku napotkałem jednak na mały problem z poduszką pod głowę. Montując ją na wysokości szyi (otwory w oparciu), ta zdawała wypierać moją głowę do przodu, powodując nienaturalne wykrzywienie kręgosłupa. By zachować idealną sylwetkę, musiałem pozbyć się dodatkowej podpórki.
Niska cena, optymalne możliwości
Nowy fotel marki Genesis został wyposażony w podstawowe, ale wystarczające do poprawnego działania elementy. Dla przykładu mam na myśli wytrzymałe i cechujące się wysoką wytrzymałością nylonowe kółka niwelujące zarysowania na mniej wytrzymałych nawierzchniach. Zostały one osadzone na stalowym pałąku, na którym zamontowano podnośnik gazowy klasy 3. Tuż pod siedziskiem znajdziemy pokrętło do manualnej regulacji kąta nachylenia.
Siedzisko zostało tak zaprojektowane, by utrzymać nogi w jednej pozycji, bez ich tzw. rozpływania na boki. W tym celu po bokach zainstalowano materiałowe graniczniki. Siedzisko traci przy tym dobre 14 centymetrów co w wielu przypadkach może się okazać nie wystarczające dla osoby o szerokich biodrach. W moim przypadku było na szczęście dobrze, choć nie pogardziłbym całkowicie płaskim siedziskiem.
Po bokach producent zastosował plastikowe podłokietniki gwarantujące prawidłowy kąt ułożenia rąk. Niestety, ale w moim wypadku całkowicie się nie przydają. Przy moim wzroście (187 cm) są one położone o 5 cm za nisko. Co ciekawe - osobie mającej do 183 cm pasują one idealnie. I choć to zabrzmi bardzo trywialnie - wystarczyło by producent dał użytkownikom w tym modelu, możliwość odpowiedniej ich regulacji. Szkoda.
Ostatnim elementem składowym jest system regulacji wysokości siedziska oraz kąta nachylenia oparcia. Po prawej stronie znajdziemy odpowiednie dźwignie, umożliwiające ich odpowiednie ustawienie. Fajnym i sprawiającym wiele frajdy dodatkiem jest system bujania, umożliwiający nam mały odpoczynek od ciągłego siedzenia w jednej pozycji.
Fotel dla każdego? Chyba ...
No i doszliśmy do meritum wpisu recenzenckiego. Nie jest odkryciem, że zwykłe tanie, jak i rozbudowane, droższe modele mają to samo zadanie - zwiększyć komfort użytkownika, jak i zniwelować wady powstałe podczas niewłaściwego siedzenia przed komputerem. Fotele dla graczy nie różnią się niczym szczególnym od tych droższych biurowych, no może ceną, grubością zastosowanej pianki oraz wspomnianą wcześniej budową ...
Na szczęście każdy z nich posiada te same wartościowe cechy jak możliwość dostosowania siedziska i oparcia pod sylwetkę, podwyższenie lub obniżenie wysokości, wygodę. Mam za sobą wiele testów takich foteli, także tych skierowanych do sektora biznesowego i muszę przyznać, że Genesis Nitro 440 jest wygodnym, ale nie pozbawionym wad fotelem.
Podczas długich sesji w grach lub mozolnego montażu, pozycja pozostaje w czynnym bezruchu więc wygoda wchodzi na pierwszy plan. W moim przypadku posiadam na lewej ręce inteligentną opaskę Xiaomi, która informuje mnie co godzinę o zbyt długim posiedzeniu, co powoduje u mnie automatycznie zmianę trybu siedzenia w tryb bujania, by nieco rozprostować zastane kości. Także podczas zbyt długiej zabawy warto po prostu wstać i rozchodzić zastane gnaty. Mimo wszystko na omawianym modelu siedzi się zadziwiająco wygodnie, choć do pełni szczęścia brakuje mi właśnie regulowanych podłokietników.
Podsumowanie
Fotel dla gracza Genesis Nitro 440jest wykonany z wysokiej jakości komponentów, wyróżnia się zastosowaniem stonowanych kolorów i jest nad wyraz wygodny. Producent nie pomyślał jednak nad zastosowaniem wygodniejszego siedziska i regulowanych podłokietników, co dla większości użytkowników będzie miało priorytetowe znaczenie. Z drugiej strony jednak cena nie jest za wysoka, co może wytłumaczyć pewne cięcia w kosztach. Przyznam szczerze, że fotel bardzo przypadł mi do gustu, choć te kilka błahostek wciąż daje o sobie znać podczas zbyt długiego siedzenia. Cena? 650zł* !
* - klikając, zaglądając i kupując z reflinka, wspierasz moją działalność na blogu. Pozwalam modyfikować link, skracać i kupować bez mojej wiedzy, byle więcej niż 1 :)