Xtreme Media SF‑40BT - selfiestick dla zdesperowanego pięknisia
05.06.2018 20:20
Sezon urlopowy zbliża się coraz śmielej, zalewając rynek elektroniki użytkowej wieloma wakacyjnymi gadżetami. Zazwyczaj należą one do niszy urządzeń skierowanych dla rowerzystów, plażowiczów lub amatorów wycieczek na wyjazdach wypoczynkowych. Taki krok podjęła również marka Extreme Media którą wielokrotnie przedstawiałem na blogu, przy opisywaniu nowych urządzeń które znalazły się na rynku. Dzisiaj chciałbym się z wami podzielić wrażeniami z użytkowania selfiesticka bezprzewodowego tej firmy.
Z lusterkiem?!
Rozumiem że dla wielu osób zakup podręcznego stabilizatora może nieco nadszarpnąć domowy budżet ale według mnie w tym momencie to najlepsze wyjście do uzyskania płynnego nagrania lub nieporuszonego zdjęcia. Są też takie osoby które nie potrzebują aż tak wymyślnych urządzeń, w pełni zadowalając się prostymi ale przydatnymi "przedłużkami rąk". Bo czym tak naprawdę jest selfiestick? Otóż, służy on do bezproblemowego zrobienia sobie zdjęcia za pomocą przedniej kamery w telefonie, przy okazji ogarniając nieco tła za nami. Na pewno rozwiązanie to jest bezpieczniejsze niż proszenie się nieznajomego o możliwość wykonanie zdjęcia.
Urządzenie posiada bardzo wymyślną nazwę - SF-40BT. Prócz niego, w opakowaniu znajdziemy jeszcze ilustrowaną instrukcję obsługi. Budową nie odbiega ona od innych tego typu urządzeń, choć wybija się na tle konkurencji kilkoma nowościami. Urządzenie zostało wykonane z szorstkiego plastiku oraz kilku elementów aluminiowych. Rączka została wyposażona w cztery płytkie wgłębienia na palce, umożliwiające pewny chwyt. Na samym spodzie, znajduje się zaślepka pod którą znajdziemy miejsce na płaską baterię.
Niestety ale jej montaż jest dość problematyczny z powodu małej ilości miejsca. Na froncie kijka sterującego znajdziemy logo producenta, niebieską diodę informacyjną, przycisk aparatu, przyciski sterowania przybliżaniem/oddaleniem, przycisk zmiany aparatu oraz przesuwany włącznik zasilania. Tuż nad kijkiem, znajduje się wysuwany pałąk na którym możemy zamocować nasz telefon.
Specyfikacja techniczna
Maks. obciążenie - do 500 g
Kompatybilność systemu - Android / iOS
Zasilanie - bateria CR2032
Łączność - bezprzewodowa Bluetooth
Wymiary telefonu - szerokość do 8 cm
Rozciąg - do 80cm
Parowanie
W celu rozpoczęcia korzystania z urządzenia należy umieścić nasz smartfon w odginanym uchwycie. Ten zamontowany został na ściągaczach i wymaga od nas stosownego zabezpieczenia. Po udanym montażu, nasz telefon nie powinien się sam ześlizgnąć. W celu ustawienia go w domyślnej pozycji, możemy posiłkować się pokrętłem obok.
W tym momencie należy sparować oba urządzenia - przesuwamy włącznik selfiesticka na ON, jednocześnie uruchamiając łączność Bluetooth w telefonie. Po udanym parowaniu dioda powinna przestać mrugać i samoczynnie zgasnąć. Niestety ale nie jest to urządzenie uniwersalne. Mogą wystąpić problemy podczas parowania obu urządzeń lub nieodpowiednie rozpoznanie przycisków. Przykładowo - w Nokii 7 Plus przyciski odpowiadające za przybliżanie, sterowały głośnością. W przypadku Sony XZ2 wszystko przebiegało płynnie, przynajmniej do czasu przełączenia na przedni aparat - tu włączał się kalkulator :)
Selfie-piękniś
To co od razu zwraca uwagę to zamontowane lusterko po zewnętrznej stronie pałąka. Nie wiadomo w jakim celu producent je tam zamontował, ale domyślam się że nie po to by podbudować ego wykonującego fotografie. Należy nadmienić że świetnie spełnia swoją rolę w przypadku sprawdzenia stanu naszego uczesania lub czystości zębów przed wykonaniem fotografii.
Urządzenie to nie odznacza się przesadną stylistyką, ale wybija się na tle konkurencji swoją prostotą oraz łatwym w obsłudze uchwytem. Cieszy fakt że zastosowano tu łączność bezprzewodową a nie jak w przypadku poprzednika, kabelek. Istnieje również możliwość rozłożenia go na dodatkowa długość - od 20 do 80 cm :)
Podsumowanie
Ten selfiestick to typowy przedstawiciel niszy sprzętów skierowanych dla osób zmierzających na wypoczynek a także dla młodzieży chcącej nagrać jakiś film, chcących korzystać choćby z namiastki stabilizacji. SF-40BT pojawił się w wielu sklepach w połowie maja i zachęca do zakupu swoją niską ceną. Ta w dniu dzisiejszym wynosi niecałe 50 zł. Z racji tego że obecnie korzystam ze stabilizatora od DJI a nie mam w zwyczaju używania wędki z telefonem, jednak mogę wam taki zakup polecić o ile potrzebujecie tego typu urządzenia w jak najniższej cenie. Jednak przed zakupem polecę wam również sprawdzenie w sklepie czy wasz telefon będzie z nim w ogóle współpracował.