Samsung Ativ Book plus - mały z zewnątrz ale co w środku?
Dzięki Dobrym Programom i Intelowi mam właśnie okazję testować ultrabooka Ativ Book plus firmy Samsung, za co dziękuję wszystkim, którzy przyłożyli rękę do tego by znalazł się on u mnie. Dlatego po około tygodniu testowania postaram się opisać ten ultrabook najdokładniej jak potrafię:
Wygląd i specyfikacja
Na początek garść zdjęć i sucha specyfikacja od producenta:
specyfikacja:
Procesor Intel® Core™ i5 4200U (1.6 GHz, 2.6 GHZ Turbo, 3 MB Cache (2 rdzenie / 4 wątki) 4 GB RAM DDR3 1600 MHz dysk SSD o pojemności 128 GB Karta graficzna Intel HD Graphics 4400 Dotykowa matryca o przekątnej 13,3'' błyszcząca Oraz dość bogaty zestaw złącz i interfejsów komunikacyjnych w śród których znajdziemy zarówno Wi‑FI w standardzie B/G/N, Bluetooth w wersji 4.0 ale również widoczną poniżej przejściówkę ethernet, o którą w tej klasy sprzęcie jest mocno trudno.
Pisząc o specyfikacji warto pamiętać także o technologii Intel Wireless Displey dostępnej w tym modelu, jednak ja niestety nie mogłem sprawdzić jej w praktyce, gdyż pomimo, że posiadam jeden z nieco wyższych modeli TV samsung UE40F6800 to nie posiada on wbudowanego adaptera WI‑DI a jego zakup to zbyt duża kwota jak na 2 tygodnie testów sprzętu. Całości specyfikacji dopełniają 2 porty USB, wszystkie w standardzie 3.0, czytnik kart pamięci SD/MMC, kamerka internetowa 1,3 Mpx 720p, złącza Micro HDMI i Mini D‑sub więc o ile mamy odpowiednie przejściówki podłączymy sprzęt do TV lub monitora. a także dość dobrze jak na laptopa grające głośniki. Pisząc o specyfikacji ultrabooka, który z założenia ma być lekki i smukły nie sposób nie wspomnieć o zasilaczu, który wpasowuje się w tę koncepcję idealnie, gdyż jest bardzo mały i lekki co widać na poniższym zdjęciu.
Jak ma się powyższa specyfikacja do wyniku indeksu wydajności Windows oraz co można wyczytać nt. mobilej i piątki widać na poniższych screenach.
Opis wrażeń z użytkowania ultrabooka
Jak widać laptop jest bardzo cienki, jego grubość to zaledwie 13,6 mm a waga jedynie 1,3 kg. obudowa laptopa jest wykonana z aluminium co sprawia, że mimo swojej niewielkiej grubości i masy laptop wydaje się solidny a delikatny chłód wyczuwany nad klawiaturą i w obramowaniu laptopa dodatkowo podnosi komfort użytkowania. Podobnie jak w większości dzisiejszych laptopów także i w tym modelu klawiatura jest wyspowa, czy to dobrze czy źle oceńcie sami bo to rzecz gustu i kwestia przyzwyczajenia, w każdym razie mi się dobrze na niej pisze. Jednak w moim odczuciu to nie klawiatura a matryca zasługuje tu na uwagę, ponieważ jest ona dotykowa a jej przekątna to 13,3 cala o rozdzielczości natywnej 1920x1080 chociaż tu drobna uwaga, gdy już wiedziałem jaki sprzęt otrzymam do testów chciałem się zorientować z jakim sprzętem będę miał do czynienia i w kilku miejscach znalazłem informację o natywnej rozdzielczości aż 3200x1800, byłem więc zdziwiony, że mimo rozdzielczości 3200x1800 w specyfikacji system pracuje "tylko" z rozdzielczością Full HD a nie QHD jak podają źródła. Zacząłem więc "googlać" za przyczyną nieścisłości, wg informacji jakie udało mi się znaleźć wynika, że aby uzyskać natywną rozdzielczość niezbędny jest Windows 8.1 jednak w testowanym egzemplarzu zainstalowany jest Windows 8 a nie 8.1 i tu małe pytanko do redakcji, czy mogę przeprowadzić aktualizację do 8.1 i co jeśli się nie powiedzie, czytałem różne ciekawe rzeczy nt. aktualizacji do 8.1 i nie chciałbym podpaść intelowi, samsungowi no i wam, redakcjo dobrych programów? Pisząc o rozdzielczości napisałem "tylko" w cudzysłowie, ponieważ jak dla mnie rozdzielczość full HD przy 13,3'' matrycy jest trochę przesadzona uważam, że optymalną rozdzielczością do matrycy tej wielkości jest 1366x768, natomiast jeśli mówimy o Windowsie to warto nadmienić, że system standartowo jest w wersji angielskiej a co więcej układ klawiatury w tym modelu to co prawda QWERTY, ale QWERTY UK, różnice są niewielkie m.in znak @ jest w innym miejscu i obecny jest znak funta Brytyjskiego ale sądzę, że warto o tym wspomnieć, poniżej pokazuję klawiaturę w zbliżeniu.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że klawiatura tego cacka jest podświetlana a siłę tego podświetlenia można regulować, więc jeśli ktoś lubi pracować w nocy na komputerze to po za niewielką wagą i grubością to podświetlana klawiatura jest niewątpliwym plusem. kolejną zaletą testowanego ultrabooka jest ekran dotykowy, który w dodatku reaguje na wiele punktów nacisku pomijam mazanie paluchem po ekranie w paintcie, co daje nawet niezłą frajdę przez chwilę ale są lepsze zastosowania interfejsu dotykowego, od grę w dołączoną przez samsunga w roli crapu grę plants vs zombis czy wściekłe ptaki ;) aż po nieco bardziej poważne zadania, przeglądanie stron czy zdjęć jak książki przechodząc przesunięciem palca do kolejnego zdjęcia czy poprzedniej strony w IE w wersji modern to po prostu bajka, podobnie jak np. powiększanie czy obracanie zdjęć teraz to kwestia jednego gestu bez potrzeby przeklikiwania się przez masę opcji. Osobiście na swoim komputerze również mam Windowsa 8/8.1 ale tam pierwszą rzeczą, którą robię jest automatyczne przejście na pulpit klasyczny + program w rodzaju StartIsBack a do modernUI praktycznie nie zaglądam, jednak mając do dyspozycji ekran dotykowy łatwo zrozumieć zamysł twórców koncepcji kafli, stwierdzam, że wtedy korzystanie z tak krytykowanej nowości w ósemce jest całkiem przydatne. Co do deklarowanych przez intela kilkunastu godzin jestem w stanie w to uwierzyć, po 5 - 6h pracy na komputerze tj muzyka, www, youtubem cały czas włączone wi‑fi stan baterii pokazywał 60% aż żal, że nie zainstaluję linuksa by sprawdzić jak zadziała z tym sprzętem, zwłaszcza, że widać jak szybko za sprawą dysku SSD i wydajnego procesora działa ten komputer więc ciekawi mnie jak poradziłby sobie pod kontrolą pingwina zwłaszcza takiego skrojonego na miarę jak arch czy gentoo...
Teraz trochę o wadach "cieniasa" od Samsunga
Nic nie jest bez wad więc i tu trzeba dołożyć kilka łyżek dziegciu do tej beczki miodu. Po pierwsze cena: za to aluminiowe, smukłe cudeńko przyjdzie nam zapłacić około 5500 zł patrząc na oferty znalezione przez skąpca. Kolejną rzeczą o której już pisałem jest ta wysoka rozdzielczość, przy czym wygląda na to, że Windows 8 i tak nie wyciśnie więcej niż full HD nie wiem może to kwestia przyzwyczajenia a może Windows 8.1 jest lepiej zoptymalizowany do pracy z wysokimi rozdzielczościami na mniejszych matrycach. Uprzedzając ewentualne komentarze, ja wiem, że można zwiększyć DPI no ale to tylko półśrodek a nie rozwiązanie problemu, zwłaszcza jeśli chcielibyśmy podpiąć sprzęt do TV wtedy na drugim ekranie będziemy mieć wszystko bardzo powiększone. Ponadto jak wspomniałem ten ultrabook kosztuje ok 5500 zł jak za tą cenę uważam, że dysk SSD jedynie 128 GB jest zbyt mały, jak za tą cenę powinien być dysk co najmniej o pojemności 250 GB to minimum zwłaszcza, że wg. tego co znalazłem w sieci wymiana dysku w tym modelu jest utrudniona i wymaga rozkręcania laptopa. Jeszcze gorzej sprawa wygląda z pamięcią RAM, jest jej tylko 4 GB, tak więc dziś to minimum co więcej wg tego co udało mi się znaleźć tej pamięci nie da się rozbudować ani wymienić na większą, gdyż pamięć jest wlutowana w płytę. Jest jeszcze jedna rzecz, o której należałoby wspomnieć choć z drugiej strony nie wiem czy to cecha testowanego egzemplarza sprzętu czy też to problem każdego modelu. Piszę o kwestii angielskiego systemu iBrytyjskiej klawiatury QWERTY., zgoda zmiana języka systemu w Windows 8 jest stosunkowo prosta i bezproblemowa a różnice w układzie klawiatury nie są duże, ale z drugiej strony jest to produkt na Polski rynek więc dziwną praktyką jest instalowanie Angielskiego systemu domyślnie i stosowanie innego od ogólnie przyjętego układu klawiatury. Jezcze jedno, matryca w tym ultrabooku jest błyszcząca więc w słońcu mamy lustro a nie ekran, ja osobiście wolę matowę matrycę ale kto co lubi
Kupić albo nie kupić? - oto jest pytanie - podsumowanie
Osobiście gdyby tylko było mnie stać chętnie bym kupił mimo małego dysku i małej ilości pamięci RAM. Mały lekki i stylowy a przy tym mocny procesor, długi czas pracy na baterii i dość dobry układ graficzny pozwoli na wydajną pracę na co dzień a i za pewne pograć się da. Mam jeszcze kilka dni na oddanie laptopa więc jeśli chcecie mogę przetestować na jakiejś grze
Zgodnie z prośbą umieściłem screena z superPi i ponownie CPU‑Z
P.S po aktualizacji do Windows 8.1 udało się uzyskać wspomnianą wcześniej rozdzielczość 3200x1800, szczerze? Nie wiem co powiedzieć, wszystko jest tak mikroskopijne, że ciężko to sobie wyobrazić i obawiam się, że żaden screen tego nie odda, fakt podejrzewam, że gra lub film w takiej rozdzielczości mógłby wyglądać całkiem ciekawie Nie wiem na ile screen odda rzeczywiste wraenie z pracy przy takiej rozdzielczoci ale oto screen z pulpit Windows 8.1 I okienkiem \ probá o potwierdzenie usuniécia kilku mieci z pulpit:
Dodałem zgodnie z prośbą fotki klasycznego pulpitu i interfejsu modern w rozdzielczości 3200x1800
Tym razem dodałem fotkę ultrabooka od spodu
Dodaem screen ze SpeedFan pokazujący temperaturę dysku I CPU, jak widać są całkiem niezłe