Moja kasa, mój problem, mój ekantor.
Wpis ten został zainspirowany rozmowami na ostatnim HotZlocie. Zgodzicie się ze mną, że w Internecie możemy zrobić już prawie wszystko. Dlaczego więc nie skorzystać z internetowych kantorów, gdzie zakup lub sprzedaż waluty jest prosta, szybka i korzystna finansowo? Czy to jest bezpieczne? W końcu czym innym jest fizyczne trzymanie papierków w ręku i kontakt ze sprzedającym, a czym innym zaufanie 0 i 1. Mam nadzieję, że uda mi się wyjaśnić parę kwestii z tym związanych. Zapewne dla jednych okażą się one trywialne, a innym wskażą drogę do oszczędności. Na zakończenie powiem, że ścieżkę przecierałem (prawie) sam. Od kilkunastu miesięcy korzystam z powodzeniem, zaoszczędziłem kupę kasy. Poniższy wpis jest kierowany raczej do osób spłacających kredyty walutowe, ale w ten sposób możemy również korzystać gdy pracujemy za granicą, czy zaopatrujemy się w walutę na światowe wojaże. Początkowo chciałem się skupić tylko i wyłącznie na aspekcie bezpieczeństwa, bo niestety wielu użytkowników sieci nie bierze go poważnie (patrz wałki jak pobieraczek czy najnowsza arabska podróbka dp). Niestety, nie da się tego zrobić w ten sposób, dlatego są niezbędne odniesienia do kwestii finansowych, bez których ani rusz.
Czym kierować się przy wyborze kantoru?
- Szukamy na liście banków obsługiwanych przez kantor czy nasz bank tam się znajduje. Jeżeli nie, to koszt przelewów do/z naszego banku będzie zbyt wysoki, a zatem nieopłacalny.
- Sprawdzamy czy obsługa naszego banku jest bezpłatna - koszt przelewów przychodzących i wychodzących (czy to w walucie czy złotówkach).
- Termin realizacji transakcji. Większość kantorów działa w trybie online. Pamiętać jednak musimy, że przelewy walutowe mogą być księgowane do 3 pełnych dni. Tak więc, jak mamy ratę w walucie do przelania na konto banku, to zróbmy to odpowiednio wcześniej.
- Kurs waluty. Sprawdźmy czy kurs na stronie jest prezentowany w czasie rzeczywistym, obowiązuje wszystkich, czy nie ma * (np. od jakiejś kwoty, czy obarczone innymi warunkami). Najlepiej jeśli kurs jest oparty o Forex (wtedy widzimy np. ile dany kantor przycina na kursie ;))
- Bezpieczeństwo: patrz poniżej.
Kilka słów o bezpieczeństwie
- Strona kantoru musi posiadać adres w postaci https://.
- Na pasku przeglądarki koniecznie musi być wyświetlany certyfikat.
- Koniecznie musi być podany pełny adres, NIP, REGON, KRS, Numer wpisu do Rejestru Narodowego Banku Polskiego (lub inna nazwa - wpis do rejestru działalności kantorowej). Nie zawsze wszystkie te dane są podawane, ale musi być co najmniej adres, jakikolwiek numer nadawany przez odpowiednie instytucje pozwalające na identyfikację podmiotu i koniecznie numer pozwolenia na działalność finansowo/kantorową nadawany przez NBP.
- Sposób autoryzacji transakcji. Polecam wybierać kantory z autoryzacją sms. Zawsze to dodatkowe zabezpieczenie, w razie przejęcia danych do serwisu.
- Dobrze jeżeli kantor ma oddzieloną stronę informacyjną od transakcyjnej.
- Mile widziane "podwójne" logowanie do niektórych części panelu użytkownika czy potwierdzanie zmiany danych. Może się to wydać upierdliwe, ale pamiętajmy, że są tam naprawdę ważne dane i chodzi o nasze pieniądze. Nikt takich upierdliwości w bankach zbytnio nie krytykuje. Dlaczego tutaj ma być inaczej?
Mam już wybrane kantory, jak je dodatkowo sprawdzić? Co jeszcze jest ważne?
- Ja generalnie czytam opinie w serwisach opiniotwórczych, jak np. opineo.pl, czy na forach.
- Czytam od deski do deski regulamin. Jeżeli jakieś wpisy budzą moje zaniepokojenie sprawdzam czy nie są opublikowane na liście klauzul niedozwolonych UOKiK. Z tym zastrzeżeniem, że jeśli są w regulaminie takie zapisy, to w świetle prawa są one dla nas nie wiążące. Im więcej takich zapisów - tym bardziej się zastanówmy czy warto ryzykować. Nie spotkałem jeszcze umowy, która byłaby ich pozbawiona. Ale jeżeli jest ich dużo, jest to powód do zaniepokojenia.
- I najbardziej perfidna moja metoda, to zalew kantoru pytaniami totalnego laika. Dzięki temu widzimy czas reakcji, jakość odpowiedzi. Jednemu kantorowi zadałem pytanie 3 miesiące temu (via email i IM) i do tej pory nie mam odpowiedzi. Podziękowałem.
- Im prostsze zasady użytkowania i regulaminy tym lepiej.
- Jeżeli nie rozumiesz jak korzystać z kantoru, nie ryzykuj.
- Wiele kantorów reklamujących się jako internetowe, w rzeczywistości są "filią" rzeczywistych. Są drogie, powolne w realizacji transakcji.
Chcę się zarejestrować. Po co im moje szczegółowe dane! To nie bank!
- Niestety, wielu się wydaje, że jak działa w necie, to wystarczy mu nick albo lewe dane. Otóż nie. Działalność kantorową reguluje prawo, i wymaga ono podania pewnych danych w celu zapobieżenia i zwalczania działalności przestępczej. Ja unikam kantorów, które tych danych nie potrzebują. Czy zakładając konto w banku posługujesz się lewymi danymi? Jeśli tak, to wizyta prokuratora zapewniona ;)
- Oprócz tego, dane te są niezbędne do prawidłowej wymiany. Definiując swoje konta i dane w kantorze jesteśmy weryfikowani i identyfikowani przez system. Jeżeli dane podane w kantorze nie będą się zgadzać z danymi z banku, to niestety, nic nie zdziałamy.
Jak to działa?
- Kantor ma podpisane umowy w bankach i zakłada konta techniczne, z których dokonuje i przyjmuje przelewy. Dlatego ważne jest sprawdzenie czy na liście obsługiwanych banków przez kantor jest i nasz - wtedy mamy przelewy w ramach jednego banku (szybki czas realizacji, niskie lub zerowe koszta).
- Np. Chcemy kupić CHF. Przelewamy do kantoru PLN. Przelew jest identyfikowany i księgowany na naszym koncie. Dokonujemy transakcji. Kantor ze swojego konta w CHF przelewa walutę na nasze konto walutowe. Pobiera swoje złotówki, a resztę trzyma na zaś, lub przelewa na nasze konto do banku. Dlatego zawsze podajemy minimum dwa konta. Jedno z którego będziemy dokonywać przelewów w złotówkach i drugie na które chcemy otrzymać kupioną walutę. Na chwilę obecną nie można korzystać z kont nie zdefiniowanych w systemie czy przez osoby trzecie (jeden z kantorów zaczyna pracować nad taką możliwością).
- Kantory oferują również opcje automatycznych transakcji w danej chwili (robimy przelew, system kupuje walutę bez patrzenia na kurs) czy też możliwość określenia po jakim kursie system ma je automatycznie kupić (robimy przelew i mówimy, że w przeciągu x dni masz czekać na kurs określony przeze mnie i dopiero wtedy kupić). Możemy również skorzystać ze zlecenia stałego. Jedyne co musimy to zapewnić środki na koncie i określić termin, kiedy przelew walutowy ma być zrealizowany. Czy w końcu możemy kupić kartę prepaid w danej walucie, i płacić za granicami kraju bezpośrednio w walucie, bez pośrednictwa banków i kosztów przewalutowania.
Ja osobiście korzystam z dwóch. Jeden z nich ma natychmiastowe przelewy i możliwość kupna waluty po kursie średnim. Drugi też działa szybko i ma bardzo atrakcyjne kursy. Jeżeli ktoś jest zainteresowany, to zapraszam na priva.
Niestety, temat jest dość szeroki i nie wszystko zostało opisane. W razie pytań zapraszam do komentarzy.