Centrum dowodzenia Wszechświatem....wróć - moje centrum dowodzenia
30.04.2011 | aktual.: 02.05.2011 21:04
Skoro sam pozaglądałem na biurka innych użytkowników portalu, to wypadałoby samemu coś pokazać.
Na zdjęciu widać łóżko na antresoli (zakup w Ikei), a na poprzeczkach które trzymają nogi umieściłem biurko. Całość jest zrobiona przeze mnie i mojego ojca. Żeby biurko miało podparcie zrobiłem jeszcze półkę i szufladę. Na półce często znajduje się mój stary komputer (Duron 600 MHz, 512 MB ramu i Riva TNT2), kiedyś były głośniki z których zrezygnowałem, w szufladzie trzymam swoje płyty (programy, gry, płyty z gazet, itp). Pod biurkiem widać skrzynię na której leży gruba poducha...spełnia to dwie funkcje: pierwsza to podpórka pod nogi - jak dla mnie znacznie wygodniej, po drugie w skrzyni tej mam różnego rodzaju szpargały komputerowe (zapasowe klawiatury, myszki, wentylatory, kable, pudełka które trzymam ze względów gwarancyjnych, podstawowe narzędzia jak tester kabli, zaciskarka do RJ‑45, cable tracker, urządzenie crone'a, itp). Kalendarz musi być, a na jego tle lampka kreślarska która bardzo często się przydaje, jak coś muszę podłubać w komputerze. Po prawej mam dwie metalowe tablice na różnego rodzaju potrzebne rzeczy (aktualnie się tam znajdują wykresy z Visual Paradime, którego używamy na zajęciach Projektowanie Systemów Informatycznych), plan zajęć i zakres tematów seminaryjnych mojego promotora. Na zdjęciu widać w tej chwili 4 komputery (od lewej) 1. Laptop zamknięty (reinstalka Visty na komputerze koleżanki...jednak Windows 7 jest lepszy) 2. Laptop otwarty Lenovo R61i - moje podstawowe narzędzie pracy. Domyślnie z Windowsem XP, ale zainstalowany na nim Windows 7 Ultimate. 3. Komputer stacjonarny - maszyna służąca głównie do zabawy....i do nauki:P Również na nim siedzi Windows 7 (Professional uzyskany z uczelnianego MSDN AA). 4. Netbook Nokia Booklet 3G- bardzo mobilny, długa praca na baterii (raz uzyskałem 12 godzin), ale niestety wydajnością nie grzeszy, ale dzięki wbudowanemu modemowi 3G często mi towarzyszy i mam dostęp do Sieci:). Nad netbookiem wiszą słuchawki bezprzewodowe Logitech - nie spotkałem jeszcze tak dobrych słuchawek bezprzewodowych. Są dość drogie, ale warte każdej wydanej złotówki. Na moim blacie można znaleźć jeszcze budzik (jest też rzutnik który wyświetla godzinę na ścianie, dzięki temu wiem ile jeszcze spania mi zostało), lustrzanka cyfrowa Canon (fotografia to jest jeden z trzech moich "koników" - poza komputerami i rowerami) oraz drugi kalendarz na biurku przy którym są kolorowe zakładki i małe i większe kartki samoprzylepne (czasem się przydaje jak cosik kombinuje). Byłbym zapomniał...na jednym z krzeseł siedzi wspaniały futrzak (kotka rasy Maine Coon)
Tę półkę jak siędzę przy komputerze mam za plecami. Jest tam urządzenie wielofunkcyjne podłączone przez WiFi do wszystkich moich komputerów, wieża (podłączona do komputera, ma dobrą jakość dźwięku, dlatego mogłem zrezygnować z głośników). Nad wieżą są książki związane z informatyką (głównie wydawnictwa Helion), dwie pozycje poświęcone fotografii, materiały ze szkoleń i konferencji (np. ze szkolenia poświęconego SUSE) oraz notatki i materiały ze szkoły. Nad tym są książki które czytam dla czystego relaksu. 99% to fantasy, ale nie tylko (widać tylko pierwszy z trzech rzędów książek). Na samej górze są płyty z muzyką i filmami oraz puste pudełka po programach (te ostatnie lubię mieć wszystkie w jednym miejscu, a najlepiej na dysku zewnętrznym:))