Dell Venue 7 - niepozorny, z pazurem
Dzięki akcji „Testu sprzętu z Intelem ” mam okazję testować tablet Dell Venue 7 działający w oparciu o procesor Intel Atom. Poprzednia część recenzji skupiona była na wykonaniu tabletu. Ten wpis poświęcam jego podzespołom.
Podzespoły
Procesor, układ graficzny
Sercem tabletu jest nie najnowszy już procesor Intel Atom Z2560. Procesor ten posiada 2 fizyczne rdzenie z którego każdy jest w stanie przetwarzać dwa wątki. Jego maksymalne taktowanie wynosi 1.6GHz. Jest to procesor w architekturze x86- obsługuje tylko instrukcje 32‑bitowe. Razem z procesorem zintegrowany jest układ graficzny PowerVR SGX 544MP taktowany zegarem 400MHz. Tablet posiada również 1GB pamięci RAM DDR2.
Ekran
Jako ekran jest dosyć dobra matryca typu IPS o rozdzielczości 800*1280 pikseli. Kolory są dobrze odwzorowane, rozdzielczość zupełnie wystarczająca. Kąty ekranu jak na matrycę IPS nie imponują. Jasność ekranu jest wystarczająca do codziennego użytku.
Kamery
Tablet ma wbudowane dwie kamery- jedna służy do wideo rozmów, w rozdzielczości VGA natomiast druga umieszczona w tylnej części tabletu służąca do robienia zdjęć i ew. kręcenia filmów ma ona rozdzielczość zaledwie 3MPx.
Łączność
Łączyć się z siecią internet oraz innymi urządzeniami możemy z wykorzystaniem dwuzakresowej karty WiFi (802.11 a/b/g/n) oraz Bluetooth 4.0. Sprzęt ten posiada wbudowany moduł GPS.
Zasilanie
Jako źródło prądu mamy 1 ogniwowy akumulator 15,5Wh o pojemności 4100 mAh.
Pamięć
Do naszej dyspozycji mamy około 4,6 GB na dane i aplikacje. Poza pamięcią wbudowaną mamy również możliwość użycia kart microSD do 32GB.
Podzespoły w praktyce
Procesor, grafika
Pierwsze moje wrażenie z tym tabletem było bardzo pozytywne. Jak już podkreślałem we wcześniejszym wpisie, miałem nieprzyjemne doświadczenia z systemem Android. Zaraz po uruchomieniu i wstępnej konfiguracji zaskoczyła mnie sprawność z jaką tablet działał. Przez dwa tygodnie jego użytkowania nie zauważyłem zwolnień, klatkowania czy zamrażania się interfejsu. W tym miejscu procesor zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Jednak nie ma róży bez kolców.
Wraz z nową dla Androida architekturą procesorów przyszły problemy ze stabilnością aplikacji i ich kompatybilnością. Bardzo często zdarzają się zupełnie nie zapowiedziane awarie aplikacji oraz ich automatyczne zamknięcie się. Niestety nie tylko aplikacje potrafią się same zamykać czy zawieszać. To samo tyczy się systemu Android.
Wyobraźcie sobie jak nieprzyjemne było, jak w trakcie oglądania filmu zawiesił się odtwarzacz a wraz z nim po krótkiej chwili system operacyjny. Na nic nie zdało się czekanie. Pomógł tylko restart. Identyczne historie dzieją się podczas np. przeglądania internetu. Czytam dobreprogramy.pl a tu nagle zamyka się przeglądarka. Ale to jeszcze nic. Po restarcie zapomniała nie tylko otwarte karty ale i całą historię oraz ulubione. Pięknie. Jednak jako, że są to problemy typowo programowe, z pewnością w kolejnych wersjach Androida i wraz z aktualizacjami aplikacji problem powinien zanikać.
To co nam daje procesor Intela to głównie duża sprawność w zarządzaniu procesami, płynnie działające interfejsy, aplikacje oraz długi czas trzymania na baterii.
O ile sam procesor jest wydajny to nie mogą tego powiedzieć o układzie graficznym. Jest to raczej przeciętniak. Zauważyłem też kilka problemów z niektórymi uruchamianymi grami. Część z nich jest nie grywalnych zwracając nam nieczytelne artefakty. Nie ma za to problemu z graniem w prostsze gry. Działają płynnie, nie klatkują, nie ma też artefaktów.
Warto też odnotować, że tablet tylko nieznacznie się nagrzewa w lewej dolnej części w położeniu pionowym. Nie powinno to przeszkadzać podczas użytkowania, nawet pod dużym obciążeniem. Teraz, ze względu na porę roku nawet się to przydaje ;‑).
Kamera
Niestety, kamera zarówno przednia jak i tylnia nie mogą się pochwalić dobrą jakością. Są raczej poniżej średniej. Podczas robienia zdjęć mamy fatalny podgląd na ekranie. Podgląd jest rozmazany, niewyraźny, ma spore opóźnienie a na dodatek obraz na nim skacze. Jeśli robić nim zdjęcia to tylko z konieczności. O kręceniu filmów nie wspominam. Przykładowe zdjęcia w różnych warunkach oświetlenia:
Wi-Fi i Bluetooth
Tablet ma czułą dwuzakresową kartę Wi‑Fi nie miałem najmniejszych problemów z połączeniem się z siecią. Tablet nie zrywał połączeń, nie udało mi się znaleźć martwego uścisku jaki np. dotyka iPhone 4 ;‑). Wi‑Fi jest dosyć wydajne na moim internecie UPC 60 MB/s w SpeedTest bez problemu udało mi się wyciągnąć wynik 50Mb/s down i 1Mb/s up.
Bluetooth również nie powoduje żadnych problemów, czy to łącząc się z komputerem, czy smartfonem.
Bateria
Bez problemu można osiągnąć wynik 8 godzin przeglądania internetu, czytania czy słuchania muzyki. W wypadku oglądania filmów czas ten skraca się o połowę.
Do pełnego naładowania baterii potrzeba około 4 godzin.
GPS
Nie wiem, czy problem ten występował tylko u mnie ale ani razu nie udało mi się uzyskać swojego położenia. Za każdym razem jak próbowałem uruchomić jakąś aplikację z mapami i próbowałem ustalić pozycję- tablet w nieskończoność jej szukał i ani razu nie znalazł. W tych samych miejscach mój smartfon nie ma najmniejszych problemów z ustaleniem lokalizacji.
Czujniki
Na pokładzie mamy tylko 2 czujniki tj. akcelerometr i czujnik natężenia światła. Akcelerometr działa sprawnie nie ma problemów z jego orientacją w położeniu.
Głośnik i mikrofon
Głośnik jest zaskakująco głośny, gra dosyć czysto, bez charczenia. Zapomnijmy jednak o basach ;‑). Jeśli chodzi o mikrofon, niczym specjalnym się nie wyróżnia, typowy średniak. Nie ma jednak problemu z rozmowami przez np. Skype.
System
Tablet ten napędza czysty system Android 4.3 dla architektury x86. Nie znajdziemy tu żadnych nakładek, zbędnych aplikacji czy innego CrapWare. Ze względu na architekturę procesora możemy raczej zapomnieć o wgrywaniu modyfikacji jak np. CyjanogenMod.
Benchmarki
Przeprowadziłem 2 benchmarki. Wyniki poniżej.
Podsumowanie
Sprzętowo jest to świetnie wykonany tablet. Jak można zobaczyć z powyższych benchmarków, procesor Intela, pomimo, ze jest to już obecnie starsza generacja daje nam dużą moc, w benchmarku pobija nawet bez problemu Samsung Galaxy SIII. Za niedużą cenę mamy dużą wydajność i kiepski aparat. Moim zdaniem jest to słuszny kompromis. Tablety nie służą do robienia zdjęć i kręcenia filmów a za to procesor ma ogromne znaczenie w komforcie użytkowania tabletu. W tej części tablet spisał się zdecydowanie na plus. Mając porównanie z Samsung Galaxy Tab 7.0 mogę powiedzieć tyle, że tablet Dell-a go deklasuje pod względem wykonania, wydajności czy komfortu obsługi.
W kolejnych częściach opiszę jak tablet sprawdza się w rozrywce, biurze oraz zastosowaniach multimedialnych.