Amiga w salonie – CDTV w akcji (cz.9)

Równoległe z klasycznymi komputerami Commodore International postanowił wypuścić na rynek coś innego, a mianowicie protoplastę dzisiejszych komputerów typu Media-Center. W zamyśle konstruktorów miał to być jeden z pierwszych komputerów, który można postawić w salonie obok telewizora, a swoim kształtem nie będzie odbiegał od sprzętów stosowanych w tamtych czasach jako "dostawki do telewizorów", taki jak np. odtwarzacz VHS. Głównym zamysłem było rozpowszechnienie nowego nośnika informacji jakim wówczas była płyta CD. W tamtym okresie płyty CD nie były jeszcze tak popularne, a do odtwarzania muzyki lub filmów trzeba było mieć osobne urządzenia. Wypuszczona na rynek w 1991 r. Amiga CDTV (Commodore Dynamic Total Vision lub też nazywanym Compact Disc Television) miała zastąpić te dwa urządzenia rozszerzając możliwości o gry.

Początkowo postanowiono, że nowy komputer nie będzie posiadał klasycznej klawiatury, którą zastąpi 28‑przyciskowy pilot (widoczny na powyższym zdjęciu). Szybko zreflektowano się jednak, że komputer bez pełnoformatowej, fizycznej klawiatury nie ma sensu i szybko w taką go wyposażono. W zestawie oprócz stylowej, czarnej obudowy znajdowała się właśnie klawiatura, pilot oraz mysz, początkowo przewodowa, a później bezprzewodowa (było to jedno z pierwszych urządzeń tego typu na rynku).

Zaglądając jednak to specyfikacji technicznej urządzenia okazuje się, że model CDTV to nic innego jak stara poczciwa Amiga 500 w nowej obudowie z dołączonym odtwarzaczem CD‑ROM. Niestety zapomniano o czytniku dyskietek, przez co kompatybilność CDTV z poprzednimi modelami była bardzo ograniczona. Na szczęście dość szybko pojawił się zewnętrzny czytnik dyskietek, co było ratunkiem dla chybionego pomysłu jakim była rezygnacja z owego czytnika. Ze względu na różne systemy telewizyjne (głównie NTSC i PAL), "panujące" w różnych krajach pojawiły się dwie wersje Amigi CDTV. Ich dane techniczne wyglądały następująco:

Liczne błędy konstrukcyjne (brak czytnika dyskietek, brak klawiatury, nowe całkiem inne złącza do podłączenia dżojstików) nie przynosiły chluby nowemu produktowi. Jednakże problemy poprawiano dość szybko i w krótkim czasie Amiga CDTV mogła powtórzyć sukces takich modeli jak A500 czy A1000. Niestety bankructwo Commodore International w 1994 położyło kres produkcji tego urządzenia które miało szanse zawojować rynek.

Świetnym uzupełnieniem dzisiejszego wpisu jest film, który wykopałem w czeluściach polskiego YT:

Na koniec pozostaje tylko podrzucić link do spisu treści mojego blogowania i zapraszam do czytania moich kolejnych wpisów. Mając na uwadze młodych blogerów (tych starszych zresztą też:)) polecam zapoznać się z tym wpisem, wasze wpisy tylko na tym zyskają, bo niektóre pomimo świetnej treści formatowanie mają bardzo niepoprawne.