Gamingowy fotel dla każdego? Sprawdzam Genesis Astat 700 G2
Fotel Genesis Astat 700 w zeszłym roku spotkał się z dość ciepłym przyjęciem przez konsumentów. Zatem nic dziwnego, że producent idzie za ciosem i zadecydował się wypuścić na rynek ulepszoną wersję G2.
W dawnych czasach do naszego stanowiska mogliśmy wybrać zwykłe krzesło lub totalnie generyczny obrotowy fotel. Ta epoka na szczęście minęła. Dziś jesteśmy rozpieszczani na każdym kroku. Do pracy przy komputerze mamy trzy ścieżki: fotel biurowy, nieco droższy fotel gamingowy oraz fotel ergonomiczny wymagający większego uszczuplenia portfela. Na tym tle Genesis Astat 700 G2 to ciekawa propozycja, ponieważ pozycjonowana jest w segmencie gamingowym. Niemniej swoim wzornictwem odbiega od typowego siedziska dla gracza, przypominając konstrukcję ergonomiczną.
Co znajdziemy w kartonie?
Genesis Astat 700 G2 trafił do mnie w sporym kartonie. Poprzez brak uchwytów po lewej i prawej przenoszenie tego przerośniętego pudła nie należało do najwygodniejszych. Dodatkowo producent podesłał wykładzinę pod fotel Tellur 500 ze wzorem kamuflażu.
Po rozpakowaniu wszystkie elementy fotela są odpowiednio zabezpieczone przez folię bąbelkową i kartonowe otuliny. Potrzebne narzędzia do ogarnięcia tematu to wyłącznie pojedynczy klucz imbusowy oraz kilka śrub zamkniętych w plastikowej wytłoczce. Instrukcja montażu i obsługi mieści się na pojedynczej kartce A4. Producent dorzucił także kilka naklejek nawiązujących do marki.
Montaż fotela Astat 700 G2 nie jest przesadnie trudny. Zabawa powinna ukraść nam z życiorysu nie więcej niż kwadrans. Nie mniej w mojej ocenie sama instrukcja mogłaby być nieco bardziej czytelna. Pomija ona choćby krok montażu oparcia. Będąc dokładnym niby ten krok jest uwzględniony, ale strasznie nieczytelnie. Do tego bardzo łatwo pomylić kolejność montażu podłokietników o czym przekonałem się empirycznie. Na szczęście nanoszenie poprawek nie jest trudne i zajmuje chwilę.
Plus ode mnie fotel dostaje za wykonanie poszczególnych części. W miejscach zwykle poza naszym wzrokiem trochę czuć budżetowe podejście, acz główne gwinty i najważniejsze elementy montażowe są z metalu. Nic nie wyginało się karykaturalnie ani nie krzyczało z bólu podczas montażu. Nie zawsze jest to oczywistością. Przykładowo niedawno miałem (nie)przyjemność składać fotel z popularnej sieciówki za połowę ceny Astata i tam dosłownie nic nie pasowało do siebie.
Podobieństwa między dwiema wersjami Astat 700
W specyfikacji obu wersji Astat nie widać większych różnic. Ogółem są to wręcz identyczne konstrukcje: wyposażono je w ten sam mechanizm Multiblock (możliwość blokady fotela w dowolnej pozycji) oraz opcję regulacji siedziska (góra-dół, przód-tył).
W fotelach wyregulujemy też zagłówek i podłokietniki w trzech kierunkach. Zmianom nie uległ również ośmiożebrowy szkielet za plecami. Do wykonania obu konstrukcji posłużono się aluminium i stalą. W obu przypadkach mamy do czynienia z przewiewną konstrukcją z wieloma opcjami regulacji.
No dobrze, to gdzie te zmiany?
Zmiany wniesione przez Astat 700 G2 są raczej natury kosmetycznej. Producent wspomina o wzmocnieniu oparcia w modelu G2. Następnie wymieniono siatkę oparcia i siedziska na PureFlow Plus. Jest to produkt o większej wytrzymałości. Sprawia, że fotel wygląda elegancko, a zarazem ma odznaczać się łatwością w utrzymaniu w czystości.
Największe znaczenie ma jednak usprawniony system regulacji oparcia. Wydaje się, że w tym najważniejsze są poduszki lędźwiowe i pod głowę. Pomagają w utrzymaniu prawidłowej pozycji ciała podczas grania oraz poprawiają komfort siedzenia. Generalnie Genesis Astat 700 G2 oddaje do naszej dyspozycji kilka opcji regulacji, które umożliwiają przystosowanie fotela do indywidualnych potrzeb użytkownika:
- regulacja wysokości siedziska za pomocą podnośnika gazowego klasy 4.,
- regulacja podłokietników 3D (w trzech wymiarach): do długości ramion, kąta nachylenia i odległości od biurka,
- regulacja wysokości podłokietników w zakresie 27,5-34,5 cm,
- regulacja wysokości siedziska w zakresie 44,5-51,5 cm,
- regulacja głębokości siedziska w zakresie 50-52 cm,
- regulacja odcinka lędźwiowego.
Warto dopisać, że mimo regulacji wysokości fotela i podłokietników nie dałem rady wjechać fotelem pod stół w moim biurze, którego wysokość wynosi 72 cm. Delikatnie zahaczałem o krawędź blatu. Nie jest to wada - po prostu uprzedzam :)
Gamingowy fotel nie tylko dla graczy
Genesis Astat 700 G2 to fotel o nowoczesnym, choć zdecydowanie stonowanym wzornictwie - generalnie rzadkość w tej branży. Nie wygląda na typowego przedstawiciela gamingowego segmentu, gdzie w większości dominują kubełkowe konstrukcje żywcem wyjęte z sportowego bolidu. Produkt dostępny jest w kolorze czarnym. Nie kojarzę, aby była opcja czerwona, jak w przypadku bazowego Astata - a przynajmniej nie widzę o tym informacji na stronie producenta.
Po złożeniu sprzęt robi dobre wrażenie. Nie wygląda i nie działa niczym "taniocha z Tesco". Kółka o średnicy 60 mm są wykonane z nylonu z powłoką CareGlide i obracają się lekko we wszystkich kierunkach. Siedzisko także kręci się dookoła lekko i chicho. Regulacja nachylenia oparcia i wysokości fotela nie sprawia większych problemów. Jedynie ustawienie pozycji siedziska potrafi być ciut kłopotliwe. W moim przypadku musiałem zejść z fotela, zaprzeć go kolanem i tak wcelować w odpowiednią pozycję.
Materiał podłokietników może nie wygląda na zdjęciach, acz w rzeczywistości to miękka otulina a nie twardy plastik. Złego słowa nie mogę powiedzieć również o wykonaniu siedziska oraz oparcia. Przewiewną siatkę na pewno docenimy upalnym latem. Wd. specyfikacji Genesis Astat 700 G2 powinien wytrzymać obciążenie do 120 kg. Brakuje mi do tego limitu bardzo dużo, zatem nie sprawdzę czy to prawda. Minimalny sugerowany wzrost użytkownik to 160 cm, zaś maksymalny 195 cm.
Specyfikacja fotela Genesis Astat 700 G2
- Podnośnik gazowy: klasa 4
- Maksymalne obciążenie: 120 kg
- Maksymalny kąt odchylenia oparcia: 135 stopni
- Mechanizm fotela: Multiblock z regulacją siedziska (przód-tył)
- Szerokość / głębokość siedziska: 49,5 cm / 50 - 52 cm
- wysokość fotela: 114 – 127 cm
- Szerokość oparcia: 47,5 cm
- Waga całkowita: 18 kg
Podsumowanie
Genesis Astat 700 G2 kosztuje okrągły tysiąc złotych. W tej kwocie jest to atrakcyjny fotel gamingowy, który zapewnia świetną ergonomię, szeroki zakres regulacji i solidną konstrukcję. Jego nieprzesadzony wygląd będzie atutem dla osób, które przy komputerze nie tylko bawią się, ale też pracują wiele godzin. Jeśli już posiadacie poprzednią wersję Astata to raczej nie ma sensu kupować nowej. Natomiast szukając czegoś nowego, G2 zdecydowanie będzie propozycją warto rozważenia.