O tym jak WINE spisało się lepiej od oryginału
Witam.
Zazwyczaj nie gram w żadne gry miesiącami, jednak ostatnio z powodu pewnych okoliczności odkurzyłem stare konto w serwisie STEAM i uruchomiłem grę Counter-Strike 1.6, oczywiście w WINE.
Źródło: winehq.org
Do dyspozycji w domu miałem 2 laptopy, jeden z Windows Vista, drugi z Windows 7, oraz desktop z Gentoo Linux (Linux 3.0), o tym jak każdy z systemów radził sobie z Counter-Strike 1.6 dowiecie się właśnie z tego wpisu.
Na początku zabrałem się za instalację STEAM i Counter-Strike 1.6 w systemie Gentoo Linux przy użyciu WINE, instalacja poszła gładko, potrzebne były jedynie jakieś pliki DLL do pobrania - znalazłem je przy użyciu wyszukiwarki internetowej i rozpakowałem do katalogu ~/.wine/drive_c/windows
STEAM bardzo ładnie chodzi pod Wine, na stronie WineHQ.org można dowiedzieć się jak uniknąć wielu błędów w tym "crashów" aplikacji, błędnego renderowania czcionek - wszystko to przygotowała społeczność.
Zakładanie serwera i podłączanie klientów - tutaj zaczęły się schody. Komputer z systemem Windows Vista pomimo procesora dwurdzeniowego i normalnej karty graficznej od intela bardzo przycinał obraz, mało tego - przy każdym wyświetlaniu tak zwanego "motd" serwera pokazywał się kursor z kółeczkiem które się kręciło przez ok. 5 minut - taka zawieszka. Przypominam, że Counter-Strike 1.6 jest grą która uruchomi się na wiekowym sprzęcie sprzed ok. 8 lat - laptop ma jakieś niecałe 3 lata.
Laptop od HP, z dwurdzeniowym Core 2 DUO o taktowaniu 2.2 GHz, Windows 7 Home Premium pokazywał takie same objawy jak laptop z Windows Vista, nie wspominając o natrętnym firewallu z pakietu BitDefender Internet Security 2011 który pomimo ustawienia aplikacji jako zaufanej wciąż kompletnie blokował ruch na porcie gry, a ponoć tego typu aplikacje dla Windows powinny być "idiotoodporne".
Zapomniałbym dodać, laptop z Windows Vista potrafił od czasu do czasu kompletnie wyłączyć grę w najmniej spodziewanym momencie.
Do rozgrywki w sieci LAN serwer był zakładany z poziomu klienta gry na komputerze z Linuksem - dokładnie, bo tam gra nie przycięła się ani razu, nie było także problemów z wyłączaniem się gry. Wszystko to na sprzęcie z Dual-Core E5300 @ 2.6 GHz oraz NVIDIA Geforce 210 512 DDR3 który wcale taki nowy nie jest, i sam procesor jest prawie dwa razy mniej wydajny niż ten w laptopie z Windows 7.
Na zakończenie mogę powiedzieć, że po części wina leży w samej platformie STEAM - jest zbyt rozbudowana, zbyt zasobożerna - bowiem pochłania całe zasoby słabszej maszyny.
Morał z tego taki, że nowsze Windowsy tracą kompatybilność a projekt WINE idzie na przód i bez przerwy ewoluuje zachowując kompatybilność wstecz.
W porównaniu do człowieka Wine jednak jest w stanie ewoluować w ciągu ułamka jednego wieku i nie tylko dorównać oryginałowi ale także go przewyższyć* :‑)
* zdanie nie ma nic wspólnego z żadnymi religiami (nie nawiązuje do żadnego bytu wyższego "oryginału")
Powyższe zdjęcie pomogło mi odzyskać konto w supporcie STEAM po tym jak rok temu zmieniłem hasło i go zapomniałem - a do tego zapomniałem pytania oraz odpowiedzi potrzebne do odzyskania konta.
FAQ
1. Czy to ten pakiet który rozdawali na dobrychprogramach?
Tak, podarowałem rodzinie/znajomemu otrzymaną licencję na BitDefender Internet Security 2011.
2. Dlaczego zamiast konkretnej osoby jest "kolega/znajomy"?
Nie musicie aż tak dużo wiedzieć o mojej rodzinie i znajomych.