Mele F10 Deluxe - pilot idealny
03.09.2014 | aktual.: 04.09.2014 09:21
Już niejednokrotnie na łamach mojego bloga opisywałem urządzenia z Androidem, które mogą przemienić nasz stary telewizor w centrum multimedialne. Tylko jest jeden szkopuł nie wszystko da się obsłużyć z dostarczanym do tych urządzeń pilotem. Zazwyczaj taki pilot posiada w porywach jedenaście standardowych przycisków, które umożliwiają podstawową nawigację po Androidzie. Firma Mele wychodzi takim problemom na przeciw i w śród ich akcesorii możemy znaleźć urządzenie Mele F10 Deluxe, które jest funkcjonalnym kontrolerem, a dokładniej połączeniem telewizyjnego pilota, żyroskopowej myszy, pełnej klawiatury QWERTY i game pada.
Od samego początku Mele F10 Deluxe prezentuje się na bardzo dobrym poziomie. Już po samym pudełku widać, że mamy do czynienie z urządzeniem, nad którym pracowały ręce fachowców. Owy kontroler został zapakowany w zgrabne "dwu piętrowe" pudełko, w którym kolejno znajdziemy sam kontroler (zabezpieczony folią), a pod spodem mały odbiornik podłączany po USB, kabel miniUSB, który będzie służyć do ładowania wbudowanego akumulatora i krótką instrukcję.
Wygląd
Jak widać na poniższych zdjęciach Mele F10 Deluxe charakteryzuje się dwustronnym rozmieszczeniem przycisków. U góry kontrolera znajdują się najpotrzebniejsze klawisze, aby móc bezproblemowo sterować żądanym urządzeniem. Zaś na odwrocie znajduje się pełna klawiatura QWERTY, która dopełnia całą istotę pilota od Mele. Gabaryty F10 Deluxe nie są przesadzone przez co dobrze leży w dłoni, a także zastosowany bardzo dobrej jakości plastik daje wrażenie solidności owego towaru.
Góra...
… to jak wspominałem to przede wszystkim niezbędne klawisze, a łączniejest ich 21. Bez wątpienia najczęściej używanymi przyciskami są te służące do nawigacji urządzenia, ale dość ciekawą opcją jest uruchomienie trybu żyroskopowej myszy – wtedy pilot zaczyna działać jak kontrolery w konsolach Wii. Dokładność tego rozwiązania jest na dobrym poziomie niemniej jednak musimy się troszeczkę przyzwyczaić. Aby przesunąć kursor nie musimy wykonywać dużych ruchów – wystarczy tylko delikatnie zgiąć rękę w nadgarstku. Zaś wracając do pozostałych klawiszy to na górze także możemy skorzystać z:
- przycisku zasilania - umożliwiające wyłączenie lub blokadę urządzenia (działa zależnie od systemu operacyjnego)
- A.I. Power - tej opcji poświęcę kilka linijek niżej
- lewy przycisk myszy (włączający także tryb Air Mouse)
- prawy przycisk myszy lub wstecz w Androidzie
- strzałki nawigacyjne
- HOME / MENU - standardowe funkcje systemem Android.
- Volume- / Volume+ / Mute - sterownie głośnością urządzenia.
- FWD / REV / PAUZA - klawisze funkcyjne dla odtwarzacza audio/video
- Game - funkcja aktywującą sześć żyroskopów (działa tylko na urządzeniach Mele)
- My Box / STB / TV - trzy profile dla zaprogramowania funkcji A.I. Mode (będzie o tym niżej)
A na dole klawiatura!
Zaś na odwrocie pilota znajduje się "pełnowymiarowa" klawiatura QWERTY. Dodatkowo Mele umieściło po tej stronie możliwość uruchomienia żyroskopowej myszy (w górnych rogach), a także przycisk uruchamiający tryb Game (również działający tylko w urządzeniach firmy Mele), który działa inaczej niż poprzedni, albowiem w tym momencie stają się aktywne strzałki i 4 podkreślone literki (q,a,s,z). Zaś klawiszem ESC możemy powrócić do standardowego tryby klawiatury z Game mode.
Dodatkowo na lewym boku znajduje się dwukolorowy LED, która błyskaniem informuje o naciśniętym klawiszu pilota, zaś tuż obok mamy przycisk Reset, dzięki któremu przywrócimy kontroler do ustawień fabrycznych.
Bateria
Mele DELUXE F10 został wyposażony w akumulator litowo-jonowy o pojemności 500mAh, który powinien wystarczyć na ponad miesiąc ciągłej pracy. Zaś jeśli moc wbudowanej baterii będzie zbliżała się ku końcowi to kontroler nas powiadomi mruganiem diody.
Mele F10 Deluxe w grach
Opcja Game i jedna i druga, w kontrolerze Mele nie zostały prze zemnie przetestowane, albowiem tylko urządzenie z serii TV‑Box Mele mają odpowiednie przygotowane oprogramowanie do obsługi tej funkcjonalności. Jednak nie ma co się poddawać, bo do wykorzystania także mamy tryb żyroskopowej myszy, który sprawdza się w takich grach jak Fruit Ninja. [youtube=https://www.youtube.com/watch?v=0kOi35DNDvA]
Klawiatura
Powiem szczerze że na tej klawiaturze piszę się całkiem sympatycznie (podsumowanie tego wpisu zostało na niej napisane). Do całkowitej obsługi używamy tylko dwóch kciuków co nie jest męczące, jakby mogło się wydawać. Problemem tej klawiatury jest fakt, że nie da się na niej wymusić użycia polskich znaków, ale to specyfika naszego języka ;)
A.I. Mode (IR learning)
Jedną z najciekawszych cech tego kontrolera jest funkcja Alternative Input Mode, dzięki której możemy nauczyć Mele F10 Deluxe kilku komend, które pozwolą nam “pozbyć” się nadmiarowych pilotów i zastąpić je tym jednym “słusznym” (funkcja znana z droższych uniwersalnych pilotów). Procedura “uczenia pilota” jest bajecznie prosta. W pierwszym korku musimy wybrać profil, którego będziemy używać, do wyboru mamy trzy My Box, STB i TV. W moim przykładzie będę mapował kilka klawiszy z mojego pilota od telewizora - dlatego też jako profil wybiorę ten z ikonką TV.
Aby rozpocząć musimy przytrzymać ten przycisk około dwóch sekund, aż dioda na F10 Deluxe zacznie mrugać w kolorze szkarłatnym (#FF0000). W kolejnym korku klikamy raz na przycisk, do którego chcemy przypisać komendę IR (wtedy dioda zacznie bardzo szybko pulsować), w tym czasie z pilota pierwotnego musimy kliknąć przycisk mapowany - ważne jest żeby piloty znajdowały się od siebie w odległości około 2 cm. Po otrzymaniu sygnału IR kontroler Mele znów przełączy się w tryb oczekiwania - na wybór kolejnego przycisku i znów możemy powtórzyć czynność mapującą. Po zakończeniu akcji klikamy ponownie na przycisk profilu (w tym przypadku TV), aby nasze zmiany zostały zapisane. Oto w taki sposób możemy wykluczyć nadmiarowość pilotów w naszym salonie :) W mojej opinii jest to jedna z najważniejszych wartości dodanych w tym urządzeniu :)
Systemowość
Jak wspominałem na wstępie kontroler Mele F10 Deluxe radzi sobie z każdym systemem, a raczej na odwrót, bo każdy system radzi sobie z nim (nie wymaga instalacji dodatkowych sterowników). Bezproblemowo wykrył go Windows, Linux, czy nawet system z jabłkiem w logu, no i oczywiście Android, do którego ten został stworzony.
Podsumowanie
Dla mnie spotkanie pilota od Mele było fajną przygodą, który na nowo wyznaczył relację miedzy mną, a Smart TV, czy Androidowym STB - teraz obsługa jest dużo przyjemniejsza. Owy kontroler pojawił się u mnie za pośrednictwem serwisu Aliexpress z aukcji samego producenta.
Na zakończenie moich wypocin przedstawię zestawienie +/‑:
Plusy
- + wykonanie na bardzo dobrym poziome
- + cena adekwatna do jakości
- + tryb A.I. Mode
- + wbudowany akumulator i czas pracy na nim
Wady
- - Game Mode tylko dla narządzeń Mele
Aktualizacja:
I teraz mała niespodzianka ;) Firma Mele dla użytkowników dp zorganizowała mały bonus, otóż jeśli ktoś zdecyduje się na zakup produktu z linka powyżej to dostanie na niego zniżkę w wysokości 5$, a wystarczy w tylko podać następujący kod "dobreprogramy.pl/wojtekadams" w wiadomości dla sprzedającego.