Przechadzka po IFA by wojtekadams
Jak co roku w Messe Berlin zostały zorganizowane targi elektroniki użytkowej, znane pod nazwą IFA. Zresztą uważnemu czytelnikowi DP ten fakt na pewno nie umknął, ponieważ redakcja cały czas zasypywała nas najciekawszymi nowinkami z tego wydarzenia. Do Berlina mam niecałe 1,5 godziny drogi – ZG › Świecko › przerwa na kawę › Berlin, więc dlaczego się nie przejechać.
Zawsze, gdy choćby przejeżdżam obok Messe Berlin ten budynek robi na mnie ogromne wrażenie i aż nie chce się wierzyć, że taki moloch może stać praktycznie w centrum stolicy. Na cały kompleks składa się 26 hal o łącznej powierzchni 160000m2, z których część jest wielopoziomowa.
Witającym wystawcą na tegorocznych targach w głównej hali, był Samsung, w którym spędziłem chyba najwięcej czasu. Na samym wejściu koreański producent zaskakiwał ciekawą instalacją ze swoich telewizorów.
Później już był wystawowy standard... Czyli telewizory UHD, SUHD, 4K i 8K kończąc na takich, które miały aż 110 cali!
Na stoisku z elektroniką mobilną mogliśmy „pomacać” urządzenia z serii Edge (posiadające zagięty ekran), nowego Nota 5, czy mądry zegarek Gear S2, którego było wszędzie pełno.
Z tego działu najmilej wspominam Pana, który łamaną polszczyzną próbował zareklamować słuchawki Samsung Level, które całkiem fajnie grały ;)
Oczywiście nie mogło zabraknąć gadżetów, które mogłyby uczynić nasz dom bardziej „smart”. Zresztą praktycznie każdy liczący się producent wprowadza tego typu urządzenia do swojej oferty.
Nie mówiąc już o mniejszych firmach, których na IFA było pełno. Naliczyłem ponad 15 stoisk, a wszystkich hal nie odwiedziłem. Więc rośnie konkurencja naszym kolegom z Fibaro.
Przebijając się do wystawy LG, minąłem masę mniejszych stanowisk, z kamerami sportowymi i przeróżnymi akcesoriami do nich, ale przyznaje się bez bicia, że nawet się przy nich nie zatrzymałem. Ludzi tłum, a tam nic nowego :)
Dzięki tej hali doszedłem do bardzo ciekawego wniosku. Kiedyś to stoisk zwabiały seksowne hostessy, a teraz zwabiają drony z kamerami! Dokąd ten świat zmierza...
Aaa i widziałem BB-8 ! Nadal chcę go na gwiazdkę! [youtube=https://www.youtube.com/watch?v=_2yvY9uAEto] Panasonic i Philips nie zaskoczyli w ogóle. Dosyć zabawną ekspozycją jednego tych producentów były dwa telewizory FHD i 4K, przy których wisiały lupy i można było gołym okiem zobaczyć różnice między tymi matrycami ;) Niezła ściema co nie?
Największe wrażenie na mnie zrobiła instalacja przygotowana przez LG. Wielka zaciemniona sala z mnóstwem telewizorów zawieszonych na ścianie i odgrywających „galktyczny” kontent – naprawdę fajne zjawisko.
Dalej można było zarejestrować różnicę między matrycami LED i OLED, choć to też dla mnie zalatywało troszeczkę ściemą, ale ja się nie znam.
Prezentacji WebOS w tym dniu nie można zaliczyć do udanych, ponieważ w momencie, w którym tam zajrzałem na wszystkich telewizorach widniał błąd z połączeniem z siecią. Czyżby atak konkurencji? (nie na pewno seksowynych hostess sprzeciwiających się dronom)
Był też telewizor 8K 98”
I smart zegarek, a do sławnej rozwijanej klawiatury LG Rolly się nie dopchałem ;/
Za to kolejki nie było do wytrzepywarki kurzu z ubrań. Twój tekst odnośnika W sali LG także znalazło się miejsce dla systemu LG Xboom, którego atuty prezentowała pani DJ. [youtube=https://www.youtube.com/watch?v=srah1SwXl4k] Przechodząc od LG i mijając nudne stoisko WD. Można było podziwiać wydrukowane cuda 3D, niektóre, aż chciało zjeść.
Wspominałem już, że każdy producent reklamował swój zegarek? Jak nie. To wspominam. Począwszy od Samsunga, przez Huwawei, Lenovo (Motorola), Garmin, TomToma i na LG kończąc, a już nie wspominając o chińczykach. Wszędzie roiło się o smartwatchy.
Będąc przy chińczykach to Lenovo zaskoczyło pokazując produkty Motoroli już pod swoim szyldem. Medion także był eksponowany jako przejęta marka. Zaś wśród ciekawostek znalazł się tablet Yoga 3 Pro z wbudowanym projektorem i pokazywany już na targach CES modularny PC Thinkpad Stack.
Kolejną i jedną z ostatnich sal, o których warto nadmienić był kombos Acera, Razera, Toshiby i Wacoma. Pierwsi dwaj producenci byli bardziej nastawieni młodszych odwiedzających, którzy mogli zagrać na potężnych gamingowych piecach. Czy wypróbować nowe gadżety dla profesjonalnych graczy.
A u Toshiby znalazłem bardzo podobną uniwersalną stację dokującą (dyandock) USB 3.0 do tej od Plugable, którą sobie zakupiłem kilka miesięcy temu.
U Intela było nudno.
A u SONY dużo ludzi, ścisk i nic nowego, poza kinowymi projektorami 4K, które wyglądały niczym silniki z ścigaczy z Gwiezdnych Wojen i fajnie cienkich TV.
[join][img=i051][join][img=i046]
Przechadzając się między stoiskami znalazłem Swisso, gdzie można było pobawić się ich telefonem Darkmoon R9. Z dwóch modeli prawie sprawnie działał tylko jeden choć też nie w pełni. Zresztą sam przedstawiciel tej chińskiej firmy przyznał, że jest to produkt nie gotowy, choć za trzy miesiące ma być w sklepach. WTF? [youtube=https://www.youtube.com/watch?v=VDL6ACyF4Po] Kolejnym zaskoczeniem była wystawka Xiao Yi znajdująca się tuż naprzeciwko stoiska AwAbot, o którym wspominała Xyrcon.
Xiao Yi zainteresowało mnie z jednego powodu jego nazwa i produkty były złudnie podobne do Xiaomi, więc stwierdziłem, że to fake. W końcu nie od dziś wiemy, że chińczyków stać na podróbki nawet swoich produktów. Jednak Pan z tego stanowiska wyprowadził mnie z błędu i wyjaśnił, że jest to sub‑brand Mi, dzięki któremu chcą się wbić na europejski rynek ze swoimi kamierkami i szukają europejskiego dystrybutora. Ktoś chętny?
Na IFA dla właścicieli zwierząt też się coś znalazło... między innymi firma Petcube, która tuż po tych targach na rynek europejski wprowadza elektroniczną zabawkę dla zwierząt, ale nie byle jaką zabawkę, bo owa kostka jest wyposażona w kamerę, Wi‑Fi, głośniczek oraz możliwość zdalnej zabawy z naszym pupilem za pomocą laserowego wskaźnika. ;)
Żałuje tylko, że nie dotarłem do hali 26, gdzie prezentowało się bardzo dużo producentów z kraju kwitnącej wiśni... Jeden dzień na całe IFA to jednak za mało. A za trzy dni IBC 2015, jeśli uda mi się dotrzeć to też podzielę się wrażeniami ;)