Kolejna wpadka Windowsa 10: tym razem nie działa dźwięk, ale można to naprawić
Październikowe wydanie Windowsa 10 okazało się bardzo pechowe. W ciągu ostatniej doby w sieci znalazło się sporo skarg użytkowników, którzy zainstalowali aktualizację wydaną we wtorek i stracili możliwość odtwarzania dźwięków.
Ostatnie wydanie systemu Microsoftu to pasmo porażek. Po rozwiązaniu problemów ze znikającymi plikami okazało się, że sporo komputerów HP nie uruchamia się z powodu niekompatybilnego sterownika klawiatury. Kilka dni później użytkownicy zorientowali się, że zaktualizowany system przestał „widzieć” kartę dźwiękową. Sterowniki po prostu przestały działać, a system zgłasza, że nie są zainstalowane.
Na forum wsparcia Microsoftu posiadacze sprzętu różnych marek informują, że ręczne przeinstalowanie sterowników od producenta nie rozwiązuje problemów w pełni. W niektórych przypadkach na przykład dźwięk działa podczas oglądania filmów, ale nie w grach (nie działają też efekty dźwięku przestrzennego, jak CMSS-3D na kartach Creative Sound Blaster). Problem pojawia się na sprzęcie różnych producentów, ze sterownikami Realteka, Intela i innych producentów.
Jeśli macie problem z dźwiękiem, możecie spróbować rozwiązać go na własną rękę. Użytkownicy Reddita informują, że w wielu przypadkach działa ręczne wskazanie sterownika High Definition Audio jako sterownika urządzenia SST. Microsoft także badał sprawę i opublikował nieco inne rozwiązanie tego problemu.
Według Microsoftu należy w menedżerze urządzeń odnaleźć urządzenie SST (na przykład Intel SST Audio Controller) i sprawdzić wersję w jego właściwościach. Jeśli jej numer to 9.21.0.3755, należy go usunąć, gdyż jest wadliwy. Przy odinstalowywaniu należy zaznaczyć także opcję usuwania sterownika z systemu. Dźwięk powinien działać po ponownym uruchomieniu komputera.