Netflix zapłaci użytkownikom za przygotowanie napisów, także polskich
Liczne są w Polsce opinie, że usługi streamingowe, na czele z Netfliksem, są w rodzimych warunkach zbyt kosztowne. O ile w przypadku na przykład usług muzycznych oferta wydaje się uczciwa, tak dostęp do filmów i seriali w rozdzielczości 480p w cenie 34 złotych jest dla wielu mało atrakcyjny.
31.03.2017 | aktual.: 31.03.2017 15:25
Może się to jednak zmienić w najbliższej przyszłości. I nie chodzi tu niestety o to, że Netflix będzie tańszy. Możliwe będzie za to... zarobienie na usłudze. Uruchomiono bowiem program Netflix Hermes, dzięki któremu użytkownicy mogą tłumaczyć napisy do filmów i seriali i otrzymywać za to wynagrodzenie.
Najpierw jednak trzeba się wykazać. Pracę w ramach Netflix Hermes poprzedza półtoragodzinny egzamin z wybranego języka wejściowego. I raczej nie będzie on należeć do najłatwiejszych, gdyż wykazać się trzeba będzie nie tylko znajomością idiomów, ale także ich ekwiwalentów w języku docelowym.
Egzamin nie ma jedynie funkcji eliminacyjnej. Wyniki zostaną wykorzystane w doborze zleceń, podobnie jak dziś algorytmy sugerują widzom potencjalnie interesujące dla nich seriale. Wysokość zarobków uzależniona jest od par językowych, najwięcej można zarobić na najbardziej egzotycznych.
W programie mogą partycypować także Polacy. W opublikowanym przez Netflix zestawieniu, transkrypcja minuty angielskich dialogów na polskie napisy wyceniana jest na 10 dolarów 50 centów. Transkrypcja polskiej ścieżki dialogowej to już zarobek rzędu 8,5 dolara. Ponadto Netflix oferuje aż 25 dolarów za minutę przetłumaczonego japońskiego materiału audio na polskie napisy.
Rejestrować się można już teraz na stronie przedsięwzięcia.