TSMC odpowiada GlobalFoundries: "Będziemy walczyć, wykorzystując wszelkie środki"

TSMC długo nie kazało czekać opinii publicznej na odpowiedź na pozew GlobalFoundries z 26 sierpnia. Zarzuty konkurencji nazywa bezpodstawnymi i zapowiada walkę sądową.

Tajwańczycy nie czują się winni, fot. Shutterstock.com
Tajwańczycy nie czują się winni, fot. Shutterstock.com
Piotr Urbaniak

"TSMC analizuje skargi wniesione przez GloFo 26 sierpnia, ale jest przekonane, że zarzuty są bezpodstawne" – czytamy w oświadczeniu TSMC. "Jako wiodący inwestor, TSMC każdego roku wydaje miliardy dolarów na niezależne opracowywanie światowej klasy, najnowocześniejszych technologii produkcji półprzewodników. W rezultacie TSMC stworzyło jedno z najszerszych portfolio technologii z ponad 37 tys. patentów na całym świecie. Od roku 2016 jest w pierwszej 10. rankingu patentowego w USA" – zapewnia przedsiębiorstwo.

"Jesteśmy rozczarowani, widząc, jak branżowy konkurent korzysta z bezzasadnych procesów sądowych zamiast konkurować na rynku. TSMC jest dumne ze swojej wiodącej technologii, doskonałości produkcyjnej i niezachwianego zaangażowania na rzecz klientów" – kontynuuje rzecznik. I podsumowuje: "Będziemy walczyć, wykorzystując wszelkie środki, aby chronić nasze technologie".

Mówiąc wprost, oznacza to tyle, że tajwański producent idzie do sądu z podniesioną głową i nie czuje się jakkolwiek winny. Przypomnijmy, amerykańskie GloFo zarzuca mu kradzież 16 patentów związanych z wytwarzaniem czipów w węzłach 28, 16, 12, 10 oraz 7 nm.

Równolegle pozywa cały szereg firm korzystających z usług TSMC, m.in. Apple'a, Cisco i Nvidię, ale nie wszystkie. Zdecydowanie najistotniejszym wyjątkiem jest AMD, które korzysta z procesu 7 nm TSMC do wytwarzania procesorów Ryzen 3000 i kart graficznych Radeon RX 5700. Podejrzewa się, że czerwonym odpuszczono dlatego, gdyż równolegle są klientem GloFo, które produkuje dla nich APU w procesie litograficznym klasy 12 nm cIOD.

GloFo domaga się, aby rządy Stanów Zjednoczonych i Niemiec zabroniły importu produktów z fabryk TSMC. To bardzo odważny postulat, lecz mimo wszystko możliwy do zrealizowania. Kwestia tego czy firmie z Doliny Krzemowej rzeczywiście uda się dowieść naruszenia własności intelektualnej.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)