Android P: ostatnia beta przed stabilnym wydaniem gotowa do pobrania
Google udostępniło niemal finalną wersję swojego najnowszego mobilnego systemu operacyjnego. Android P w wersji Beta 4 to ostatnia kompilacja przed premierą, która będzie miała miejsce prawdopodobnie w przyszłym miesiącu.
26.07.2018 | aktual.: 28.11.2018 13:40
Premierowa, ostateczna wersja, która zadebiutuje w przyszłym miesiącu, doczeka się tylko kosmetycznych poprawek względem czwartej bety. Prace nad Androidem 9.0 są w końcowej fazie i potrzebne są tylko dokładne testy przed rynkowym debiutem.
Nowy Android P zaoferuje kilka ciekawych nowości, które przypadną do gustu przede wszystkim posiadaczom smartfonów z ekranami wyposażonymi w modny ostatnio „notch” (wcięcie znane głównie z modelu iPhone X). Najnowszy system będzie miał natywną obsługę takich ekranów, jak również funkcję powiększania tekstu, powiadomienia o niskim poziomie naładowania akumulatora z przewidywanym czasem działania i nowe ograniczenia dla aplikacji działających w tle, które mają na celu zmniejszenie poboru energii. Nowością będzie również możliwość obsługi nawigacji gestami.
Ostatnia kompilacja oznaczona numerem beta 4 powinna działać tak, jak finalne wydanie, dlatego też instalacja systemu nie powinna nieść żadnego ryzyka utraty danych, niestabilności urządzenia itp. Problemem może być jedynie kompatybilność aplikacji z najnowszą odsłoną systemu, dlatego też przed instalacją warto sprawdzić, czy najczęściej wykorzystywane aplikacje są już gotowe do działania z Androidem 9.0.
W programie Android P Beta uczestniczy obecnie Sony, HMD, Oppo, Xiaomi, Vivo, OnePlus oraz Essential. W ciągu najbliższych tygodni powinny zacząć pojawiać się aktualizacje dla urządzeń określonych przez producentów jako zgodne z Androidem P. Oczywiście posiadacze smartfonów z serii Google Pixel już teraz mogą pobierać najnowszą Betę systemu przez OTA pod warunkiem, że są uczestnikami programu Android Beta.
Wokół nazwy systemu nadal unosi się atmosfera tajemnicy, bowiem Google oficjalnie nie ujawniło co kryje się pod literką „P”. Zapewne jak zwykle będzie miała ona związek z deserami, słodkościami lub innymi łakociami. Jakiś czas temu pojawiły się informacje, że najnowsze dziecko Google'a będzie nosiło nazwę Pistachio. Czy to się potwierdzi?