Apple, Google, Microsoft - tydzień w wielkich firmach

Miniony tydzień przyniósł sporą dawkę informacji o Microsofcie, zwłaszcza o systemie Windows Phone 7. Poza tym okazało się, że Apple chciał kupić Palma, ale mu się nie udało, Google będzie produkować gry komputerowe (w kolejce czekają lodówki), zaś Chińczycy nie chcą być anonimowi w Sieci.

17.07.2010 16:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ten tydzień nie był specjalnie dobry dla firmy Apple. Firma boryka się z wadliwą anteną w najnowszym telefonie iPhone 4. Wprowadzona aktualizacja systemu iOS nie likwiduje błędu. Okazuje się też, że statystycznie najwięcej luk wykrywanych w oprogramowaniu dotyczy produktów z Cupertino. Czyżby jabłko było robaczywe? Pojawiły się pogłoski, że Apple wprowadzi własne mapy na potrzeby urządzeń przenośnych, bo nie lubi Google Maps. Z drugiej jednak strony obie firmy najwyraźniej dogadały się w sprawie reklam. No i jeszcze ciekawa wiadomość z gatunku „co by było gdyby?” - Apple miał szanse na zakup Palma, ale zaoferował zbyt mało pieniędzy.

Google ogłosił wyniki finansowe za drugi kwartał tego roku i ma się z czego cieszyć. Firma posiada obecnie w gotówce 30,1 mld dolarów, może więc inwestować w kolejne projekty takie jak superszybkie łącza internetowe czy gry komputerowe. Dużych nakładów finansowych zapewne nie wymaga funkcja łączenia kont Google, nad którą trwają właśnie prace. Może w końcu będzie można korzystać z dwóch adresów w Gmailu naraz z poziomu przeglądarki. Trochę zamieszania było z aplikacjami w Android Markecie. Najpierw pojawiły się statystyki, według których jest ich prawie 100 tys. Później Google stwierdził, że sklep oferuje tylko 70 tys. aplikacji. Biorąc pod uwagę tempo, z jakim je dodają, Android Market do końca roku może dogonić App Store.

Microsoft też wydaje pieniądze - na deweloperów, bo boi się, że WP7 podzieli losy Visty. Programiści dostają telefony, gadżety i gotówkę. Wszystko po to, aby e-sklep dla nowego systemu nie świecił pustkami, kiedy rozpocznie działalność. Zapowiedziano też usługę Windows Phone Live, która ma ożywić smartfony z systemem Microsoftu. Kolejna wiadomości dotyczy przedłużenia możliwości downgrade’u dla Windows 7. Każdy kto zawiedzie się na „Siódemce” będzie mógł spokojnie zainstalować sobie Windowsa XP i cieszyć się nim do 2015 roku. Ale czy wtedy ludzie jeszcze będą korzystać z komputerów? Najważniejsza wiadomość na koniec - Microsoft wprowadził publiczną betę Service Pack 1 dla Windows 7. W środku same poprawki i, jak zwykle w Service Packach, żadnej nowej funkcji.

Ciekawostki w tym tygodniu to Chiny i... dobreprogramy. Zaczniemy od vortalu. Szukamy studentów na letnie praktyki w redakcji, a także pracowników znających się na obsłudze, konserwacji i wsparciu systemów operacyjnych oraz szeroko pojętego oprogramowania. Chińczycy tymczasem zaskakują pomysłem na nazwiska zamiast loginów. Koncepcja niby słuszna, ale raczej nie sprawdzi się w kraju, gdzie 150 mln ludzi nazywa się Li...

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Komentarze (11)