Asphalt 8: Airborne najlepiej opisać słowami: więcej, lepiej, szybciej, ładniej. Autorzy poprawili i rozbudowali prawie każdy element poprzedniej części dodając do niej kilka nowych, widowiskowych zagrywek.
Główna z nich skupia się wokół powietrznych akrobacji. Trasy pełne są miejsc pozwalających pojazdom wzbijać się i szybować w powietrzu , kręcić beczki i wykonywać inne nienaturalne, aczkolwiek widowiskowe akrobacje.
Zdecydowana większość samochodów jak i samych tras została przygotowana na nowo. Owszem, co jakiś czas fragmenty torów wyglądają znajomo, ale to nie częste wrażenie. Każda trasa posiada 2 warianty, a do tego sporą ilość dróg alternatywnych, a także ukrytych skrótów.
Ścigać możemy się w kilku trybach, również w multiplayer. Niestety w tej fazie rozgrywki znacznie podniesiono poziom mikropłatności. Ukończenie całej kampanii (sezonów), bez sięgania po dodatkowe środki jest prawie niemożliwe. Oczywiście nadal możemy bawić się na wcześniejszych trasach oraz w pozostałych trybach, ale oddech mikropłatności będziemy czuli o wiele częściej niż w części 7.
Oprawa graficzna zasługuje na duże uznanie, bowiem na pełnych detalach jest to jedna z lepiej wyglądając gier na Androida. Jeszcze większe wrażenie robi bogata i zróżnicowana oprawa audio. Takie połączenie sprawia, że człowiek czasem chciałby zapomnieć o wyścigu i skupić się na przyjemnościach płynących z jazdy po pięknych trasach przy akompaniamencie świetnej muzyki i dźwięków.
Asphalt 8: Airborne dostępny jest za darmo, a dla fanów wyścigów powinien stanowić pozycję obowiązkową. Być może nie każdemu przypadnie do gustu ich arcadowy charakter, ale za to trudno odmówić autorom konsekwencji w rozwoju serii ;-).