Ataki hakerskie w dobie konfliktu. Nowe cele, standardowe praktyki

Google opublikował raport, w którym tłumaczy, jak wygląda obraz cyberbezpieczeństwa Ukrainy i państw ościennych w dobie konfliktu zbrojnego. Codziennością są między innymi ataki DDoS i phishing, ale trudno uznać to za zaskoczenie.

Ataki hakerskie w dobie konfliktu. Nowe cele, standardowe praktyki
Źródło zdjęć: © Pixabay
Oskar Ziomek

Analizą takich przypadków w firmie zajmuje się zespół TAG (Threat Analysis Group), który na bieżąco kontroluje sieciowe zagrożenia. Google podaje, że tylko w ciągu ostatnich 12 miesięcy TAG odnotował setki ataków wycelowanych w użytkowników z Ukrainy, za którymi w dużej mierze stoją grupy hakerskie finansowane przez rosyjski rząd.

W kontekście wydarzeń z ostatnich tygodni Google opisuje głównie trzech atakujących (z Rosji, Białorusi i Chin), którzy stoją za większością działań hakerskich obserwowanych w Ukrainie i państwach z nią graniczących. Chodzi o działania mające zaszkodzić użytkownikom typowych usług, a nie o kolejne akcje, które przypisuje się grupie Anonymous.

Jednym z przytaczanych przykładów jest phishing, za który odpowiada głównie cyberprzestępca zwany FancyBear/APT28. Jak podaje Google, w tym przypadku fałszywe wiadomości są wysyłane ze zhakowanych kont poczty elektronicznej, choć jednocześnie Google zaprzecza, by chodziło także o Gmaila. Inny przykład to działania białoruskiego atakującego Ghostwriter/UNC1151, które zostały skierowane do użytkowników poczty największych serwisów, w tym yandex.ru czy ukr.net.

Przykład spreparowanego formularza wykorzystanego w kampaniach phishingowych
Przykład spreparowanego formularza wykorzystanego w kampaniach phishingowych© Google

Jako największy portal w Polsce, na liście znalazła się także wp.pl, ale nie jest to dziwne. Ataki nie są niczym nowym i są na bieżąco obserwowane, a później analizowane przez administratorów. W dobie konfliktu są siłą rzeczy bardziej skierowane niż zwykle, ale w praktyce nie różnią się od typowych ruchów cyberprzestępców, z którymi na co dzień muszą sobie radzić administratorzy wszystkich dużych serwisów, w tym także poczty Wirtualnej Polski.

W WP tego typu działania są szczególnie istotne, bo jest największym potencjalnym celem medialnym dla atakujących.Oczywiście jako operator największej polskiej platformy pocztowej byliśmy i na pewno nieraz będziemy celem różnego rodzaju cyberataków. Nieustannie rozwijamy nasze systemy bezpieczeństwa, dlatego potrafimy sobie z tego typu atakami radzić, stosując różne techniki analityczne i monitorując podejrzane aktywności – mówi Piotr Czech, Security Analyst z zespołu IT w Wirtualnej Polsce. Jak podaje, tylko w lutym 2022 roku odnotowano kilkadziesiąt różnych ataków, żaden jednak nie był zaskoczeniem.

- Bezpieczeństwo naszych użytkowników i ich danych jest dla nas najwyższym priorytetem. Podobnie jak operatorzy innych usług, na co dzień obserwujemy pojawiające się zagrożenia i reagujemy na nie. Na bycie celem ataków nie mamy wpływu, koncentrujemy się natomiast na skutecznym ich neutralizowaniu - dodaje Czech. Wykorzystywane jest przy tym głębokie uczenie i szereg innych technik, których szczegóły muszą pozostać nieujawnione.

Phishing sam w sobie nie jest niczym nowym ani szczególnie wyrafinowanym. Atakujący starają się stosunkowo prostymi metodami wzbudzić zaufanie odbiorcy sfałszowanej wiadomości e-mail, by zachęcić go do pobrania zainfekowanego pliku czy zalogowania na spreparowanej stronie internetowej. W ten sposób można uzyskać dostęp do poufnych danych lub docelowo przejąć kontrolę nad komputerem poszkodowanego.

Przed gorącym okresem wojny na terenie Ukrainy, typowy phishing trafiający do skrzynek e-mail Polaków dotyczył najczęściej potwierdzeń zamówień lub rzekomych zobowiązań finansowych. W obydwu przypadkach chodziło o zachęcenie ofiary do otwarcia załącznika, by sprawdziła szczegóły. W ten sposób można było trafić między innymi na szkodliwe oprogramowanie Emotet, które najczęściej instalowano w konsekwencji uruchomienia spreparowanych makr w arkuszach kalkulacyjnych Excela.

Chcąc zadbać o własne bezpieczeństwo w sieci, warto pamiętać o podstawowych zasadach, których przestrzeganie pozwala uniknąć przykrych skutków typowych internetowych oszustw, w tym phishingu. Należy pamiętać głównie o unikaniu podejrzanych załączników w e-mailach i klikania nieznanych (a zwłaszcza skróconych) linków. Świetnym sposobem na dodatkową ochronę jest też aktywacja uwierzytelniania dwuetapowego, które jest dostępne także we wspomnianej poczcie Wirtualnej Polski.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie