Bitcoin: regulacje Chin doprowadziły do załamania kryptowaluty

Po ostatnim nienajlepszym dla Bitcoina czasie przyszedł czas na jego załamanie. Do rewelacji Elona Muska, który potępił kryptowalutę dołączyła kwestia regulacji nałożonych przez Chiny. Kurs waluty spadł poniżej 34 tysięcy dolarów za jednostkę.

Bitcoin: regulacje Chin doprowadziły do załamania kryptowaluty
Źródło zdjęć: © Andrew Vaughan / Zuma Press / Forum | RM, Andrew Vaughan / Zuma Press / Forum
Karolina Kowasz

Zgodnie z doniesieniami BBC, ChRL zakazała instytucjom finansowym i innym podmiotom tego rodzaju świadczyć usługi związane z kryptowalutami. Na tym jednak Chiny nie poprzestały, bowiem rząd wydał informacje skierowane do inwestorów przestrzegając ich przez ryzykiem spekulacyjnym związanym z Bitcoinem i jego odpowiednikami.

Nie tylko Bitcoin mocno ucierpiał na decyzji wydanej przez Chiny. Inne znane kryptowaluty, Ethereum i Dogecoin, straciły odpowiednio aż 25 i 29 procent wartości w stosunku do swojego kursu sprzed ogłoszenia zakazu transakcji. Trudno się jednak dziwić tej decyzji zważywszy na fakt, że już od 2019 roku handel kryptowalutami jest całkowicie zakazany w Chinach.

Trzy organizacje wspierane przez ChRL, w tym National Internet Finance Association of China, China Banking Association oraz the Payment and Clearing Association of China, wydały ostrzeżenia w mediach społecznościowych. Zgodnie z ich treścią, handel kryptowalutami jest szczególnie niebezpieczny ze względu na zupełny brak ochrony na wypadek strat wynikających z transakcji inwestycyjnych. Dodatkowo organizacje te podały, że gwałtowne wahania kryptowalut powodują naruszenie bezpieczeństwa aktywów, a przez to mogą zakłócać porządek gospodarczy.

Wprowadzone regulacje, poza spadkiem kursu Bitcoina, mają bezpośrednie przełożenie na portfele inwestycyjne wielu ludzi na całym świecie. Chwiejąca się kryptowaluta to realnie setki milionów dolarów, które zostały stracone przez osoby, które zdecydowały się niedawno na nabycie Bitcoina.

Ekonomiści spodziewają się, że kolejne kraje mogą ruszyć za przykładem Chin i nałożyć restrykcje na obrót kryptowalutami. Te ostatnie są też dodatkowo pod obstrzałem wielu osób, które martwią się ich wpływem na środowisko. Ze względu na ilość prądu, która jest potrzebna do wykopania jednej jednostki monetarnej Bitcoina oraz innych, podobnych mu kryptowalut, mogą się one przyczyniać do przyspieszenia procesu globalnego ocieplenia.

Biorąc pod uwagę narastające kontrowersje wokół kryptowalut można się spodziewać, że w najbliższym czasie zaliczą one jeszcze kilka kolejnych spadków. Nie jest to dobra wiadomość dla inwestorów oraz górników, którym zależy na stabilnym, wysokim kursie. Być może sytuacja jeszcze obróci się na lepsze, jednak póki co właściciele Bitcoinów powinni bacznie obserwować kurs by zdążyć sprzedać walutę, gdyby miała ona zaliczyć jeszcze większy spadek.

Programy

Zobacz więcej
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (415)