Brave Search będzie od teraz domyślną wyszukiwarką w Brave Browser
Firma Brave Software, producent "szanującej prywatność" przeglądarki Brave Browser poinformowała, że zmienia w niej domyślną wyszukiwarkę na autorską Brave Search.
Brave Search to niezależna usługa wyszukiwania, wykorzystująca autorski algorytm oraz własne indeksy treści, co ma stanowić najważniejszą różnicę między nią, a innymi wyszukiwarkami, które często korzystają z wyników i indeksów Microsoft Bing lub Google Search. Jednak jak informuje firma, także i w Brave mogą pojawić się wyniki pochodzące od innych dostawców, jeśli jej własny silnik nie zdoła zapewnić ich odpowiednio dużo.
Według jej twórców, Brave nie śledzi i nie gromadzi danych użytkowników, ich wyszukiwań ani kliknięć. Firma uruchomiła dobrowolny program poprawy wyników wyszukiwania, w ramach którego użytkownicy mogą udostępniać swoje dane na potrzeby optymalizacji pracy wyszukiwarki. Dane te mają być jednak zbierane w sposób uniemożliwiający przypisanie ich konkretnym użytkownikom, a także sprzedaż firmom marketingowym czy przekazanie władzom.
"Z doświadczenia wiemy, że ustawienie jako domyślne jest kluczowe dla zwiększenia użycia wyszukiwarki" - napisał w komunikacie współzałożyciel i prezes Brave, Brendan Eich. "Brave Search jest już dostatecznie skuteczna i osiągnęła masę krytyczną, niezbędną do tego, żeby stać się naszą domyślną wyszukiwarką i żeby zapewnić użytkownikom świetne wyniki przy zachowaniu prywatności"
Według podawanych przez firmę danych, w tej chwili ich wyszukiwarka obsługuje miesięcznie niemal 80 mln zapytań, podczas gdy DuckDuckGo, inna wyszukiwarka kusząca użytkowników obietnicami prywatności przekroczyła w tym roku 100 mln zapytań… dziennie. Firmie z pewnością przyda się więc zwiększenie bazy użytkowników. Pytanie, czy przeglądarka Brave jest do tego odpowiednim narzędziem - jej udział w rynku jest tak mały, że nawet nie pojawia się w wynikach StatCounter.