Co dalej z bezpłatną muzyką?
Przedstawiciele Warner Music ogłosili, że planują zrezygnować z darmowego udostępniania treści za pośrednictwem platform strumieniowego przesyłania multimediów, takich jak Spotify czy Last.fm.
11.02.2010 15:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Oczywiście Warner nie zamierza w ogóle zrezygnować ze strumieniowego udostępniania muzyki i chce dalej oferować swoje treści w ramach usług objętych miesięcznym abonamentem. Przedstawiciele koncernu uważają, że model płatnej subskrypcji za dostęp do dużego katalogu muzyki jest o wiele bardziej atrakcyjny od kupowania w sieci pojedynczych utworów lub albumów. Abonament może przyciągnąć miliony, jeżeli nie miliardy osób - stwierdził szef Warner Music, Edgar Bronfman.
Co ciekawe, przedstawiciele Spotify zaprzeczyli, jakoby Warner Music miało zniknąć z ich darmowych transmisji, w których jedynym źródłem dochodów są odtwarzane co jakiś czas reklamy. Choć firma stara się przekonać swoich słuchaczy do modelu subskrypcji, użytkownicy serwisu bardzo niechętnie decydują się na płacenie miesięcznego abonamentu. Taki stan rzeczy podcina firmie skrzydła i komplikuje zaplanowane na ten rok wejście na rynek amerykański. Z drugiej strony koncerny muzyczne nie są zainteresowane udostępnianiem swoich treści w zamian za dochody z reklam, gdyż jest to raczej kiepski zarobek.
Możliwe więc, że odejście Warner Music od obecnego modelu biznesowego jest podyktowane chęcią stworzenia samodzielnej platformy oferującej płatny dostęp do przesyłanej strumieniowo muzyki. Jeżeli podobnie postąpią inne wielkie koncerny muzyczne, istnienie Spotify może okazać się zagrożone.